Wyspa Hvar w Chorwacji. Atrakcje i zwiedzanie

Wyspa Hvar marzyła mi się od wielu lat i nie zawiodłam się. Widoki na tej podłużnej wyspie okazały się tak piękne, jak to się zwykło o nich mówić. Hvar promuje się jako najbardziej słoneczne miejsce w Europie i temu również się nie dziwię – w końcu na wyspie słońce świeci przez 2715 godzin w ciągu roku. Ten przewodnik pomoże wam zaplanować wymarzone wakacje na wyspie Hvar.

Wyspa Hvar. Atrakcje i zwiedzanie

Wyspa Hvar – mapa

Ciekawostki o wyspie Hvar

Hvar to czwarta co do wielkości chorwacka wyspa, która jest niezwykle długa i wąska, a jej linia brzegowa osiaga niemal 300 kilometrów. Wyspa od zawsze miała znaczenie strategiczne i była już zasiedlana w neolicie. Jej historyczny krajobraz kształtowali później Ilirowie oraz Grecy. Pierwszą osadą na wyspie był Stari Grad, który obecnie uznawany jest za jedno najstarszych miast zarówno Chorwacji, jak i Europy. W następnych stuleciach wyspa należała kolejno do Rzymian i Bizancjum. Średniowiecze i czasy nowożytnie to burzliwy czas w historii Hvaru, gdyż wyspa przechodziła z rąk do rąk – należała m.in. do Wenecjan, Chorwatów, Bośniaków, Węgrów, Francuzów czy Brytyjczyków.

Zwiedzanie wyspy Hvar

Jeszcze 11 000 lat temu, wyspa Hvar była częścią lądu. Jednak w wyniku podnoszenia się poziomu wód, doliny zostały zalane, a Hvar oddzielony od konynentu. Najwyższy szczyt wyspy, Sveti Nikola, liczy sobie 628 m.n.p.m. Hvar ma istotne znaczenie dla Chorwatów, gdyż w czasie renesansu była centrum sztuki i literatury, a tworzyli i żyli tu tacy poeci, jak Petar Hektorovic czy weneccy malarze. Winnice ulokowane na południu wyspy słyną z wina czerwonego, produkowanego ze znanego szczepu Plavac Mali.

Hvar uznawany jest za jedną z najpiękniejszych wysp świata. Ciężko się z tym nie zgodzić podziwiając takie obrazki, jak na załączonych zdjęciach. Palmy, kolorowe kamieniczki, kamienne domy, kościelne wieża na tle gór i niebieska toń morza sprawia, że te iście wakacyjne widoki przyciągają turystów z całej Europy.

Hvar informacje praktyczne

Wyspa Hvar – atrakcje i ciekawe miejsca

Miasto Hvar

Twierdza Hiszpańska

Jeden z najwspanialszych widoków, jakie widzieliśmy w życiu. Charakterystyczna architektura miasteczka, czerwone dachy, granatowe morze, jachty i wyspy na horyzoncie – coś wspaniałego! Jeśli przyjeżdżacie na Hvar tylko na jeden dzień, to po prostu musicie tu przyjść, to takie must see na wyspie. Twierdza Španjola jest wzmiankowana już w źródłach z XIII wieku, jednak za stulecie jej powstania uznaje się wiek XVI. Sama forteca może nie jest jakoś porywająca, ale dla tych widoków, które się z niej roztaczają, warto trochę się pomęczyć i wspiąć się na mury licznymi schodami. Bilet wstępu kosztuje (o ile mnie pamięć nie myli) aż 7 euro, ale że odwiedzaliśmy twierdzę przed 09:00 rano, to bramy zastaliśmy otwarte, a nikt wejściówek nie sprzedawał ani nie sprawdzał. Godziny otwarcia – codziennie od 09:00 do 20:00.

Punkt widokowy w Twierdzy Hiszpańskiej w Hvarze | Wyspa Hvar
Nazwa „Twierdza Hiszpańska” wzięła się od tego, że przy rozbudowie fortecy brali udział hiszpańscy inżynierowie.

Klasztor franciszkański z muzeum

Pięknie ulokowany klasztor franciszkański znajduje się przy plaży Lucica, tuż nad samym morzem. Już z zewnątrz prezentuje się wyjątkowo malowniczo, a jeśli jesteście zainteresowani architekturą i historią, to warto wejść do środka, by zobaczyć piękne krużganki (za darmo) oraz dodatkowo płatne muzeum. Bilet wstępu do muzeum kosztuje 5 euro, a klasztor otwarty jest dla zwiedzających codziennie z wyjątkiem niedzieli od 09:00 do 15:00 oraz od 17:00 do 19:00.

Katedra

XVII-wieczna katedra św. Szczepana, nad którą dominuje wieża z łukowatymi oknami. Katedra powstała na bazie wcześniejszego, XIV-wiecznego gotyckiego opactwa benedyktynów.

Katedra świętego Szczepana | Wyspa Hvar

Arsenał

Imponująca budowla z początków XVII wieku, która służyła Wenecjanom za miejsce do napraw łodzi. Na terenie arsenału mieści się najstarszy teatr miejski w Europie oraz niewielkie Muzeum Współczesne.

Arsenał w Hvarze | Wyspa Hvar

Port

Port w Hvarze pełen jest łodzi rybackich, luksusowych jachtów i statków wycieczkowych. Wdłuż promenady przechadzają się spacerowicze w cieniu parasoli restauracji i rozłożystych palm. Do tego oczy przechodniów cieszy wspaniała chorwacka architektura, między którą przewijają się wyjątkowe, renesansowe smaczki. A nad wszystkim góruje masywna Twierdza Hiszpańska. Raj dla oczu! Już bardziej śródziemnomorsko być nie może.

Miasto Hvar

Uliczki starego miasta

Magiczne! Kamienne, ciche, pełne kwiatów i prania. Najlepiej spaceruje się nimi rano, gdy miasto dopiero budzi się do życia, a na Hvar nie zdążyły jeszcze przypłynąć łodzie z turystami. Jeśli lubicie klimatyczne miasteczka, to ulicami Hvaru będziecie oczarowani. Warto usiąść w jednej z restauracji lub kawiarni, powoli sączyć kawę lub drinka i napawać się widokami.

Satri Grad

Choć Stari Grad uznawany jest za najstarsze miasto Chorwacji, to po pobycie na wyspie Vis wiemy już, że palmę pierwszeństwa dzierży jednak dużo starsze miasto Vis. Co jednak nie odbiera ani trochę z uroku Starego Gradu, którego uroda aż kłuje po oczach. Kamiennie ulice i budynki zdają się być jeszcze starsze, niż w mieście Hvar i tchną historią. Ciche uliczki zachęcają do spacerów i odkrywania między nimi uroczych restauracji i sklepików. Do tego w mieście znajduje się kilka naprawdę ciekawych zabytków, takich jak Muzeum Starego Gradu, klasztor Dominikanów przypominający zamek czy renensansowy Dwór petara Hektorovica.

RÓWNINA STARI GRAD

W okolicach Starego Gradu już w starożytności uprawiano winorośla i oliwki. Starozytni Grecy dzielili pola na geometryczne, prostokątne działki o identycznej wielkości. Prace archeologów na tych żyznych terenach pomogły odkryć pozostałości po antycznych gospodarstwach, które są najlepszym przykładem systemu gospodarczego z tamtych czasów. Dlatego Równina Stari Grad na Hvarze została wpisana na listę UNESCO.

Co jeszcze warto zobaczyć?

  • Miasteczko Jelsa;
  • Miasteczko Vrboska (przepięknie to wygląda, wkrótce tam wracam!)
  • Sveti Nikola, czyli najwyższy szczyt na wyspie;
  • Pola lawendy wokół wioski Brusje;
  • Archipelag Pakleni.

Plaże

Większość plaż na Hvarze jest żwirkowo-kamienista, chociaż w zatoczkach w okolicach Jelsy zdarzają się i piaszczyste. Plaże na Hvarze to głównie niewielkie zatoczki. Do najładniejszych zaliczają się:

  • Dubovica – kamienista, z barem, wypożyczalnią leżaków.
  • Milna – żwirkowo kamienista, dużo restauracji i wypożyczalni sprzętów wodnych oraz plażowych.
  • Jagodna – niewielka, częściowo piaszczysta, a częściowo żwirowo-kamienista, obok restauracja.
  • Pišćena – malownicza zatoczka, do której można dopłynąć łódką z Hvaru.
  • Bočić – niewielka, żwirkowa, sporo cienia.
  • Lučišća – spokojna, niemal dzika, bez żadnych udogodnień, dojazd tylko szutrową drogą niepolecaną autom z niskim zawieszeniem.
  • Žutica – żwirkowa, niewielka, z cieniem i obłędnie przejrzystą wodą.
  • Lucica – niewielka kamienista plaża w mieście Hvar, z pięnymi widokami i turkusową wodą.
  • Grebišće – piaszczysta plaża w okolicy Jelsy.

Pola lawendy

Wyspa Hvar słynie z lawendy. Miastem, które kojarzy się z lawendą jest Velo Grablje, bo właśnie w okolicy tej miejscowości znajduje się najwięcej lawendowych pól. Velo Grablje to niewielka, niemal opuszczona wioska położona uroczo w sercu hvarskich gór. Historia uprawy lawnedy na Hvarze tak naprawdę jest dość młoda, bo zaczęła się ledwo w XX wieku. W pewnym momencie Hvar był jednym z największych importerów lawendy na świecie. Rośliny tej nie produkuje się już na Havrze na taką masową skalę, jak jeszcze miało miejsce to wiek temu. Obecnie ta wonna roślina najchętniej kupowana jest przez turystów jako pamiątka. Mieszkańcy okolic wzbogacili się na lawendzie, a następnie przebranżowili na turystykę. Na przełomie czerwca i lipca w Velo Grablje odbywa się Festiwal Lawendy, podczas którego można obejrzeć pola lawendy, zakupić lawendowe produkty oraz odwiedzić Muzeum Lawendy i obejrzeć proces destylacji.

Lawenda na Hvarze | Wyspa Hvar

Jak sie dostać na Hvar?

Krok pierwszy, czyli dojazd do Chorwacji

Konieczny będzie lot do Dubrownika, Splitu (lub innego chorwackiego miasta i przejazd autobusem do któryś z dwóch wymienionych portów). Do Dubrownika lata z Polski LOT z Warszawy (raczej drogie bilety) i Wizzair z Wrocławia oraz Warszawy. Do Splitu również dolecimy na pokładzie lini LOT z Warszawy oraz Wizzair z Krakowa, Lublina, Katowic, Wrocławia, Poznania i Warszawy. Są to połączenia sezonowe, co oznacza, że samoloty przestają kursować jesienią, zazwyczaj pod koniec października. Poza sezonem będzie konieczny lot do Zagrzebia liniami Lot + autobus/pociąg do Splitu lub Dubrownika. Ewentualnie można rozważyć loty np. z Berlina. Oprócz tego z Pragi do Splitu kursuje pociag, a od roku 2023 prawdopodobnie Kraków zyska połączenie kolejowe także ze Splitem.

Port w Hvarze | Wyspa Havr

Krok drugi, czyli prom na wyspę Hvar

Z lądowej części Chorwacji można dostać się na Hvar właśnie z portu w Splicie lub Dubrowniku. Dostępne są połączenia:

Prom pasażersko-samochodowy ze Splitu do Starego Gradu, około 4 razy dziennie, bilety za osobę – 43 kuny. Do miasta Hvar ze Splitu pływa katamaran (tylko dla pasażerów niezmotoryzowanych), 3/4 razy dziennie, bilety za 110 kun. Raz dziennie można też dostać się katamaranem do Jelsy, w cenie 63 kun. Z kolei z Dubrownika do miasta Hvar odpływa codziennie o 07:00 rano katamaran (tylko pasażerowie niezmotoryzowani), bilety za 240 kun. Rejs trwa aż ponad 3 godziny, dlatego zdecydowanie lepiej jest wypłnąć ze Splitu.

Dodatkowo na Hvar wypływają promy z okolicznych wysp. Są to Brac (Bol codziennie przed 11:00 rano, bilet za 110 kun), Vis (codziennie między 16:00 a 17:00 w zależności od dnia, bilety za 34 kuny), Lastovo (między 15:00 a 17:00 w zależności od dnia, bilety za 44 kuny), Korcula (06:00 rano, 120 kun). Wszystkie jednostki pływające między wyspami, to katamarany nie przeznaczone do przewodu pojazdów. Bilety można kupić w kasach w porcie lub na tej stronie. Zawsze warto też tu sprawdzić aktualne rozkłady.

WSKAZÓWKA

Przykładowa „objazdówka” po wyspach Dalmacji: Split – Vis – Brac – Hvar – Korcula – Lastovo – Split. Mozna poruszac się tylko promami, bez konieczności wracania do częsci kontynentalnej Chorwacji.
Panorama Hvaru z Twierdzy | Wyspa Hvar

Transport zbiorowy

Wyspa Hvar posiada lokalny transport autobusowy, który umożliwia przemieszczanie się po wyspie. Autobusy ułatwiają zwiedzanie Hvaru podczas jedno czy dwudniowej wycieczki. Jednak jeśli zatrzymujecie się na wyspie na dłuższy pobyt, warto wówczas rozważyć wypożyczenie auta bądź skutera. Za obsługę lokalnego transportu odpowiada firma Cazmatrans. Dostępne połączenia: Hvar – Stari Grad (27 kun), Hvar – Jelsa (39 kun), Hvar – Vrboska (3 kuny), Hvar – Sucuraj (65 kun). Bilety kupuje się tylko za gotówkę u kierowcy lub online przez aplikację Cazmatrans. Dzieci do 6 roku życia podróżują za darmo. Na przystankach można znaleźć aktualne rozkłady jazdy. Na wyżej podanej stronie znajduje się wyszukiwarka połączeń, jednak na ten moment nie działa. Warto mieć na uwadze, że połączenia są rzadkie. Najczęściej kursuja autobusy między Hvarem a Starym Gradem, średnio co dwie godziny pięć razy dziennie. Rozkłady jazdy można też sprawdzić na tej stronie.

Uliczki w mieście Hvar o poranku | Wyspa Hvar

Wypożyczenie auta/skutera

Fajnym pomysłem jest objazdówka po wyspie Hvar. W głównych miastach działają wypożyczalnie aut i skuterów. Wypożyczalnię skuterów widzieliśmy m.in. przy dworcu autobusowym w mieście Hvar. Koszty wypożyczenia skutera na jeden dzień oscylują między 40-50 euro, w zależności od rodzaju pojazdu. Cena zmniejsza się przy wynajmie długoterminowym. Wypożyczenie auta na jeden dzień to koszt 80-100 euro, w zależności od kategorii pojazdu. Przykładowe wypożyczalnie skuterów i samochodów znajdziecie tu, tu i tutaj.

Wypożyczenie auta i skutera na Hvarze | Wyspa Hvar

Wyspa Hvar – Gdzie zjeść?

Najwięcej dobrych restauracji znajdziecie w mieście Hvar i Stari Grad. Co możemy polecić?

Figa, Hvar – śniadaniówka. Smacznie i klimatycznie. To miejsce raczej nastawione na turystów, bo Chorwaci takich śniadań nie jadają.

Konoba Kokot, Dol – prosta, lokalna kuchnia i domowe smaki.

Mediterraneo Dine & Wine, Hvar – kuchnia śródziemnomorska, duży wybór dań mięsnych i rybnych, przyjemny ogródek. Nieco bardziej elegancko, dania pięknie podane.

Trica Gardelin, Vrboska – ładna lokalizacja, smaczne ryby i owoce morza, niezła pizza.

Black Pepper, Hvar – romantycznie, z klimatem, jedzenie 10/10, miła obsługa, dania pięknie podane.

Lola Bar, Hvar – jeśli znudzi wam się kuchnia chorwacka, warto zajrzeć do tego lokalu, gdzie serwowane są dania z całego świata, smaczne i urozmaicone.

Grano Duro Pizza&Bar, Stari Grad – bardzo smaczna pizza i pasta, do tego dobre drinki i świetny klimat.

Wyspa Hvar – noclegi

Hvar, jako jedna z najpopularniejszych wysp w Chorwacji, posiada bogatą ofertę nocegową. Turyści mają do wyboru hotele, pensjonaty, domki na wynajem, duże wille czy apartamenty. Na wschodzie wyspy, w okolicach miasta Hvar i Stari Grad, warto zatrzymac się jeśli chcemy sporo zwiedzać, pływac na inne wyspy czy mieć dostęp do licznych restauracji i rozrywek. Wschód wyspy polecany jest osobom, które szukają ciszy i spokoju. Noclegów można szukac na stronie Booking.com, Agoda, Airbnb, Casamundo czy Novasol. Warto pomyśleć o tym z wyprzedzeniem, gdyż Chorwacja w sezonie jest mocno obleganym kierunkiem.

Polecane noclegi na wyspie Hvar:

Labranda Senses – nieduży, nowocześnie urządzony i dobrze oceniany resort, położony na odludziu tuż przy morzu. Wygodne pokoje i hotelowa restauracja z możliwościa wyboru pobytu all inclusive; Vrboska.

Apartaments Nicola – żadne luksusy, zwyczajne proste studia w niskich cenach, za to lokalizacja rewelacyjna – przy samej plaży w spokojnej okolicy; Bogomolje.

Villa Oceanus – dla dużych grup; prosto urządzona, komfortowa willa z basenem nad samym morzem; okolice miasta Hvar.

House Morko – Pięknie położony nad kanałem, w malowniczym miasteczku kamienny dom z dwoma sypialniami, do tego bardzo przyjemnie urządzony i wygodny; Vrobska.

Villa Margarita – klimatyczny dom wakacyjny z ogrodem, widokiem na morze i jacuzzi; w sam raz dla dużej rodziny; Zavala.

Town House Rosario – przepiękny, klimatyczny pensjonacik w kamiennym domu, z komfortowymi pokojami i ofertą SPA; Stari Grad.

Apartament Lucy – proste, wygodne i niedrogie mieszkanko odpowiednie dla osób, które na krótko chcą zatrzymać się w mieście Hvar.

Wyspa Hvar – pozostałe informacje praktyczne

Kiedy jechać? – na city break zasadniczo przez cały rok, w celu wypoczynku – najcieplej jest latem, ale też wtedy na wyspie panuje największy tłok i ceny ida w górę. Dlatego idealnym czasem na wyjazd na Hvar jest wiosna i wczesna jesień.

Na ile jechać? Zwiedzanie miasta Hvar i Stari Grad można połączyć w ciągu jednodniowej wycieczki. By do tego zobaczyć Wyspy Pakleni, Vrobską i Jelsę, pola lawendy i kilka ładnych plaż, na samo zwiedzanie można przeznaczyć około 3-4 dni. Wypoczynek na plaży to już osobista kwestia.

Parkingi – w Hvarze obok Hvar Bus Station i sklepu Konzum znajduje sie spory parking (8 kun/godzina). W Starym Gradzie płatny parking (8 kun/godzina) znajduje się przy Ul. Nikole Tesle.

Pamiątki – zdecydowanie lawenda! Ewentualnie oliwa, wino, przyprawy.

Siesta – w Chorwacjji, podobnie jak we Włoszech, obowiązuje popołudniowa siesta. Większość restauracji jest zamykana między 15:00 a 18:00.

Waluta, płatności – w większości miejsc można płacić kartą, ale np w autobusach bilety kupuje się tylko gotówką, dlatego warto mieć jej zapas. Do płatności kartą używaliśmy Revoluta. Walutą obowiązującą w Chorwacji jest kuna, jednak w 2023 Chorwacja wchodzi do strefy Euro. Bankomat, który nie pobiera prowizji, to m.in. Privredna Banka Zagreb.

Zakupy – obok dworca autobusowego znajduje się duży i dobrze wyposażony market Konzum oraz niewielki targ.

Dokumenty – Chorwacja nie jest w strefie Schengen, ale na ten moment można tam lecieć z paszportem lub dowodem osobistym.

Promenada w Starym Gradzie | Wyspa Hvar

Wyspa Hvar – czy warto?

Wyspa Hvar to taka kwintesencja śródziemnomorskiego klimatu. Oferuje najbardziej chorwackie widoki, jakie sobie można tylko wyobrazić. Makia, winnice, łagodne wzgórza, zatoki, plaże, lokalna kuchnia, słońce i urocze miasteczka – to wszystko stwarza idealne warunki dla słonecznych wakacji!

Pozostałe artykuły z Chorwacji:

Udanej podróży, Magda

Panorama miasta | Wyspa Hvar

Wodospady Krka w Chorwacji

Wodospady Krka to nietylko spektakularny wodospad Skradinski buk. To także jezioro, wyspy, klasztory, młyny wodne, liczne pomniejsze wodospady, długie trasy i piękne widoki. Naturalna ostoja wielu gatunków zwierząt i roślin, Jak wyglądają Wodospady Krka oraz jak zaplanować wycieczkę do parku narodowego utworzonego na ich obszarze?

Wodospady Krka w Chorwacji

Soczysta zieleń

Rzeka Krka w Chorwacji stworzyła niesamowity krajobraz, który został objęty ochroną w ramach parku narodowego. To niezwykłe miejsce jest jedną z najpopularniejszych atrakcji w całym kraju. I trudno się dziwić – dziewicza roślinność, ożywcza zieleń, piękne kolory wody i wytchnienie, które dają drzewa w upalne dni, to niejedyne zalety tego miejsca. Wodospady Krka to także dom dla tysięcy zwięrząt i ptaków.

Skradiński Buk

Wodospady, kaskady, bustrzyny – takie cuda zgotowała dla zwiedzających rzeka Krka. A to niejedyne atrakcje parku narodowego. Na jego terenie można podziwiać też jezioro Visovac z wyspą pośrodku, na której znajduje się XV-wieczny klasztor Franciszkanów. Trasy spacerowe prowadzą też do XIX-wiecznych młynów, w pobliżu których postawiono jedną z pierwszych tego typu na świecie elektrowni wodnych. Niekwestionowanym królem okolicy jest oczywiście wodospad Skadinski Buk, rozciągięty na obszarze liczącym 400 metrów długości i 100 metrów szerokości, a składa się na niego aż 17 wodospadów.

Zwiedzanie Wodospadów Krka

Nasze wrażenia

Przy Wodospadach Krka zachwyciło nas kilka rzeczy. Przede wszystkim była to soczysta, orzeźwiająca zieleń, tak bardzo kojąca podczas sierpniowych upałów. Ta okolica to świetne miejsce na kontakt z naturą i aktywne spędzenie czasu poza chorwackimi plażami. Byliśmy zaskoczeni bardzo dobrą organizacją parku, przyjemnymi trasami, malowniczymi punktami widokowymi, pomostami. No i te kolory wody, te wodospady!

Zwiedzanie Wodospadów Krka

Dojazd | Wodospady Krka

Jak dojechać do Wodospadów Krka? Wejścia do parku znajdują się w kilku miejscach. Są to: Skradin, Lozovac, Laskovica, Puljane i Kistanje. Jeżeli tak jak my, podróżujecie bez auta, to dobra wiadomość jest taka, że do uroczej miejscowości Skradin dojechać można autobusem, np. ze Splitu (około 1,5 godziny jazdy). Na tej trasie kursuje kilku przewoźników, m.in., Croatia Bus czy Arriva, którzy oferują różne ceny, ale bilety kosztują średnio 25-35 zł w jedną stronę. Połączeń można szukać np. tutaj. Oczywiście można dojechać też autem, przy kasach znajdują się parkingi.

Loty do Chorwacji:

Z Polski do Chorwacji można bezpośrednio dolecieć na pokładzie lini LOT, Ryanair, Wizzair. Np. Wizzairem z Wrocławia, Katowic, Gdańska i Warszawy do Splitu lub Ryanairem z Wrocławia, Poznania i Modlina do Zadaru. Ceny biletów są różne, taniej jest poza sezonem, w wakacje bilet raz może kosztować 100 zł, a innym 1000. Lecąc trzy razy do Splitu udało nam się kupić bilety za każdym razem za 209 zł, z czego dwa razy na ostatnią chwilę. Można też szukać połączeń czarterowych.

Bilety | Wodospady Krka

Różnica cenowa między poszczególnymi miesiącami jest ogromna, dlatego – jeśli to możliwe – warto rozważyć wycieczkę poza sezonem. Bilety można kupić online na tej stronie lub w kasachna miejscu. Dla dzieci są przewidziane zniżki, a te poniżej siódmego roku życia wchodzą za darmo. W cenę biletu wliczony jest transport na terenie Parku Narodowego (statki i autobusy).

Styczeń – marzeć oraz listoad i grudzień – 30 kun (ok. 18 zł)

Kwiecień, maj i październik – 100 kun (ok. 60 zł)

Pozostałe miesiące – 200 kun (ok. 120 zł)

Ceny dodatkowych rejsów – zależy od trasy, np. rejs ze Stinic do jeziora Visovic trwa 35 minut i kosztuje 50 kun, a rejs ze Skradinski Buk do Visovic cztery godziny i kosztuje 130 kun. Szczegółowe rozkłady i trasy można znaleźć tutaj i tutaj. Rejsy odbywają się zazwyczaj co godzinę i tylko latem, ale możliwe jest też zorganizowanie rejsu zimą po wcześniejszej rezerwacji i przy sprzyjajacych warunkach pogodowych.

Rejs statkiem ze Skradin do Wodospadów Krka

Zwiedzanie | Wodospady Krka

Zaczynając wycieczkę z miejscowości Krka, na teren parku dostaniemy się na pokładnie statku. Rejs malowniczymi okolicami to atrakcja sama w sobie, dlatego właśnie polecamy w tym miejscu rozpocząć zwiedzanie. Na terenie PN Wodospadów Krka poprowadzono liczne ścieżki, pomosty i drewniane kładki i wyznaczono platformy widokowe, z których można podziwaić najładniejsze widoki. Od 2021 roku nie będzie można już kąpać się na terenie parku. Pomiędzy wejściami do parku kursują autobusy, ale tylko w sezonie, czyli nie od listopada do marca. To samo dotyczy statków. Wodospady Krka można też zwiedzać podczas wycieczek rowerowych po wyznaczonych na szlakach. W parku dostępne są toalety, sklepiki i restauracje. Dobrą bazą wypadową do wodospadów są miasta: Split, Trogir, Szybenik lub pobliskie miejścowości, takie jak Skradin.

Wodospady Krka informacje praktyczne

Trasy | Wodospady Krka

W Parku Narodowym Wodospadów Krka wyznaczono 22 trasy i 5 punktów widokowych. Najpopularniejszy szlak wiedzie wokół wodospadu Skradinski buk. Kolejną piękną trasą jest Goris – Torak oraz Vukovica trail. Opis wszystkich szlaków znajdziecie na oficjalnej stronie parku w tym miejscu. Szlaki są dobrze oznaczone.

Trasy spacerowe Wodospady Krka

Godziny otwarcia | Wodospady Krka

Grudzień – luty: 09:00 – 16:00

Marzec i II połowa października: 09:00 – 17:00

Kwiecień i pierwsza połowa października: 08:00 – 18:00

Maj i wrzesień: 08:00 – 19:00

Czerwiec – sierpień: 08:00 – 20:00

Kiedy jechać? | Wodospady Krka

O ile to możliwe, polecamy wycieczkę poza sezonem. Chociaż my zwiedzaliśmy okolicę na przełomie sierpnia i września, to nie było aż tak źle. Do wodospadów dotarliśmy po południu, a największe tłumy gromadziły się pod Skradińskim bukiem. Pozostałe scieżki i trasy były niemal wyludniowe. Dlatego jeśli już odwiedzacie wodospady w szczycie sezonu, warto wybrać się tu w tygodniu lub z samego rana/po południu. Poza sezonem tańsze są też bilety, więc to kolejna zaleta zwiedzania wodospadów nie w trakcie wakacji.

Wodospady Krka to także ożywcza zieleń

Na ile jechać? | Wodospady Krka

Jeden dzień to optymalny czas, aby nacieszyć się Wodospadami Krka i przejść kilka ciekawych tras. Jeżeli nie chcecie lub nie możecie spędzić tu tylu czasu, to na przejście szlaku wokół głównego wodospadu połączone z rejsem z miejscowości Skradin tam i z powrotem, nie zajmuje więcej niż pół dnia.

Kładka spacerowa w Parku Narodowym Wodospadów Krka

Wodospady Krka to przepiękne miejsce, które warto odwiedzić będąc na wakacjach w Chorwacji. Idealna propozycja dla rodzin oraz dla osób spragnionych ruchu i aktywnego wypoczynku!

Inne artykuły z Chorwacji:

Magda

Zwiedzanie Dubrownika. Atrakcje, informacje

Zwiedzanie Dubrownika wystawia na szwank nasze portfele i cierpliwość. A jednak coś sprawia, że ciągną do niego rzesze turystów. Psychologia tłumu czy może faktyczna uroda miasta?

W tym artykule poznacie kilka ciekawostek, znajdziecie informacje praktyczne o tym, jak zaplanować zwiedzanie Dubrownika oraz opowiemy Wam, czy w ogóle warto tam jechać.

Zwiedzanie Dubrownika

Moje wrażenia z Dubrownika

Spodziewałam się, że Dubrownik będzie większy. A może te tłumy spowodowały, że nie mogłam złapać tchu? Wąskie uliczki tylko potęgują wrażenie ciasnoty, ale gdy tylko się w nie zagłębić, przynajmniej można skryć się przed wszędobylskim słońcem i tłumami turystów.

Również i ja, skuszona opowieściami o Perle Adriatyku, zawitałam do tego niezwykłego miasta. I muszę przyznać, że choć te tłumy, ceny i gorąc wystawiły na próbę moją cierpliwość, to wszystko zostało mi wynagrodzone widokami. Bo nie da się przejść obojętnie wobec tak zapierającej dech architektury. A spacer ulicami miasta, gdy w uszach dudniła fascynująca muzyka z uwielbianego przeze mnie serialu Gra o Tron pomogła się wyłączyć. Odciąć od zgiełku i skupić na tym, co oglądają oczy. Patrzeć wyżej ponad głowami turystów i dostrzegać tkankę miasta. Dzięki temu udało mi się to wszystko przeżyć i z Dubrownika wyjechać z zachwytem.

Zwiedzanie Dubrownika warto połączyć z podziwianiem panoramy miasta z punktu widokowego

Ragusa

Powstanie Dubrownika to efekt najazdów Słowian – uchodźcy z pobliskiego Epidauros zasiedlali wysepkę, a powstałą tak miejscowość nazywano Ragusa. To jej sąsiadka z brzegu była Dubrownikiem. Miasteczka żyły ze sobą w zgodzie, co doprowadziło do ich połączenia w XII wieku. Stworzono połączenie z lądem, budowano ulice w rzymskim układzie, który widoczny jest nawet dziś. Od samego początku miasto było otoczone murami, które stale ulepszano i poszerzano. Mury te przez wiele wieków skutecznie chroniły miasto, bo aż do nadejścia wojsk napoleońskich w XIX wieku!

Dubrownik

Potęga i upadek

Miasto pozostawało pod wpływami różnych okolicznych potęg, ale początkowo zależne było głównie od Bizancjum i Wenecji, a w późniejszych wiekach od Królestwa Węgier i Imperium Osmańskiego. Jednak te zależności były ściśle symboliczne, a arystokratyczny patrycjat rozwinął miasto na tyle, że utworzono tu Republikę Dubrownicką. Potęgę Dubrownika stanowił handel. Było to jedno z najlepiej rozwijających się europejskich kupieckich miast.

Pierwszy cios dla Dubrownika nie był zaskoczeniem – był nim po rozwój innych szlaków handlowych po wyprawie Kolumba do Ameryki. Szlaki śródziemnomorskie nie miały już tak dużego znaczenia, jak przed tym wydarzeniem. Drugi cios pojawił się nagle. Było to tragiczne w skutkach trzęsienie ziemi w 1667 roku, po którym to miasto już nie wróciło do takiego poziomu, jak sprzed kataklizmu. Miasto zostało odbudowane, by następnie znów zostać zniszczonym i odbudowanym po wojnach na Bałkanach w latach ’90.

Miasto – eksponat

Jeśli chodzi o sama atmosferę Dubrownika, to dla mnie jest ona zbyt męcząca, głośna i chaotyczna. Przynajmniej w szczycie sezonu, miasto okazało się bardzo męczące. Rozwijający się na potęgę Overtourism nie wpływa najlepiej na sytuację mieszkańców, a i sami turyści są zmęczeni sobą nawzajem. W takich warunkach niestety trudno wczuć się w atmosferę miejscowości. Zabytkowa część Dubrownika powoli staje się miastem-eskponatem, muzeum, w którym turyści przeważają nad mieszkańcami.

Tym, co przyciąga do Dubrownika, to architektura. Zjawiskowa architektura! Zachwyt nad Dubronikiem wywołuje bardzo dobrze zachowany średniowieczny układ miasta oraz potężne fortyfikacje. Nic dziwnego, że Stari Grad został wpisany na listę UNESCO. Panorama Dubrownika podziwiana z murów obronnych i innych punktów widokowych jest jedną z najlepszych rzeczy, jakie widziałam w życiu. Dobrze jest mieć jednak na uwadze konsekwencje turystyki, jakie ponoszą mieszkańcy miasta.

Co zobaczyć? | Zwiedzanie Dubrownika

Mury miejskie w Dubrowniku– To według mnie absolutne must see jeśli chodzi o zwiedzanie Dubrownika. Miasto z tej perspektywy wygąda spektakularnie! Te osoby, które jarają się architekturą będą zachwycone wycieczką.

Lovrijenac – Drugie must see w mieście. To wiekowa forteca zbudowana na cyplu wysuniętym w morze, z której można z nowej perspektywy podziwiać miasto i mury, ale z zewnątrz. Niesamowite widoki! W tym miejscu często kręcone są filmy i seriale, sama byłam świadkiem.

Zwiedzanie Dubrownika informacje praktyczne

Kolejka linowa na Wzgórze Srd – i trzecie must have. Kolejna perspektywa, kolejny punkt widokowy – tym razem na wysokiej górze, skąd Dubrownik zdaje się być małą układanką z klocków. Stąd widać niesamowitą symetrię i doskonałą formę, w jakiej zachowały się mury oraz budynki miasta. Do tego granatowe morze i zachód słońca? Bajka! Na wzgórze można też wejść pieszo.

Widok na Dubrownik ze Wzgórza Srd

Pałac Rektorów – kolejne miejsce, które możecie kojarzyć w Gry o Tron, a zarazem budynek o dużym znaczeniu historycznym. Wspaniała architektura, ciekawe wystawy, piękne patio dające chwile wytchnienia w skwarny dzień. Siedziba kulturalno-historycznego muzeum. Świetna wystawa, na której niestety nie można robić zdjęć, więc nie mogę wam pokazać wnętrz. Ale to moim zdaniem, obok zakonu Franciszkanów, to drugie biletowane muzeum w mieście, które koniecznie trzeba zobaczyć.

Katedra – barokowa perła architektury (dosłownie, w końcu barok z portugalskiego oznacza perłę ;)), w której można podziwiać oryginalny obraz Tycjana oraz bogaty skarbiec.

Wielka Studnia Onofria – potężna fontanna z XV wieku. Niestety jej bogate zdobienia uległy zniszczeniu podczas trzęsienia ziemi, jednak wciąż zachwyca rozmiarami i wykonaniem. A tak dla przeciwwagi, warto poszukać Małej Fontanny Onufriego 😉

Zwiedzanie Dubrownika - Wielka Studnia Onofria
Wielka Studnia Onofria
Zwiedzanie Dubrownika - Mała Studnia Onofria
Mała Studnia Onofria

Stradun – to taki główny deptak w zabytkowym centrum. I tak jak bardzo zachwyca architekturą, tak bardzo też męczy. Tłumy, niemiłosierne tłumy. Ale chcąc niechcąc prędzej czy później tu traficie.

Zwiedzanie Dubrownika - Stradun

Zakon Franciszkanów – pkokaźnych rozmiarów kompleks, który warto odwiedzić ze względu na piękne romańsko-gotyckie i renesansowe krużganki, bibliotekę zawierającą ponad 20 000 woluminów oraz najstarszą w Europie i trzecią na świecie aptekę. Moim zdaniem to jedna z najciekawszych atrakcji w Dubrowniku.

Zwiedzanie Dubrownika - klasztor Franciszkanów

Pałac Sponza – niegdyś bank, mennica, izba celna czy zbrojownia, obecnie archiwum miejskie i centrum kulturalne Dubrownika. Ten gotycko-renesansowy pałac wyróżnia się pięknym atrium, zdobnymi okiennicami i ciekawą kolumnadą wewnątrz. Fasadę zdobi loggia oraz rzeźby.

Zwiedzanie Dubrownika - pałac Sponza

Kościół św. Błażeja – czyli barokowa swiątynia o pięknej fasadzie pod wezwaniem świętego Błażeja, patrona miasta.

Zwiedzanie Dubrownika Kościół świętego Błażeja

Wyspy – dla zmęczonych miejskim zgiełkiem ciekawa alternatywa. Na wyspie Lokrum założono rezerwat przyrody, a oprócz tego znajdzuje się tam zakon benedyktynów. Na Lokrum można dopłynąć promem w 15 minut. Jeszcze lepszym pomysłem będzie rejs na piękne Wyspy Elafickie.

Stary Port – malowniczy port pełen kutrów rybackich i kolorowych łódek. Przyjemne miejsce na spacer lub kolację w jednej z portowych restauracji.

Stary Port w Dubrowniku

Klasztor Dominikanów – XIII wieczny klasztor zachwyca symetrycznymi schodami (można kojarzyć z Gry o Tron), pięknymi krużgankami oraz muzeum zawierającym liturgiczne eksponaty.

Klasztor Dominikanów w Dubrowniku

Pozostałe muzea i świątynie – jak się domyślacie, w Dubrowniku można zwiedzić o wiele więcej muzeów, niż wymienione powyżej. Są to: Muzeum Morskie, Muzeum Historii Naturalnej, Muzeum Etnograficzne, War Photo Limited, Muzeum Sztuki Współczesnej. Do tego liczne świątynie, takie jak kościół św. Ignacego czy synagoga.

Zwiedzanie Dubrownika to spacer po wielu schodach

Liczba atrakcji uniemożliwia zobaczenie wszystkiego w ciągu jednego dnia, ale jeżeli zostajecie w Dubrowniku na dłużej, to z pewnością nie będziecie się nudzić.

Mury miejskie w Dubrowniku

Jak się dostać do Dubrownika? | Zwiedzanie Dubrownika

Do Dubrownika dolecimy z Polski bezpośrednio liniamii LOT z Warszawy lub z przesiadką we Wiedniu (Ryanair, Austrian) lub Monachium (Lufthansa). Niestety, tanie linie z Polski do Dubrownika nie latają. Osoby mieszkające w zachodniej Polsce mogą skorzystać z oferty Easyjet, który lata z Berlina do Dubrownika. Oprócz tego do Dubrownika z Polski można się oczywiście dostać na pokładzie lini czarterowych, a biletów szukać np. tutaj.

Ceny biletów | Zwiedzanie Dubrownika

Ceny, jak to w LOCie, są zróżnicowane i na tej trasie bilety nie są zbyt tanie. Jeśli znajdziecie bilety w dwie strony od 500-700 zł, to już jest całkiem korzystna cena. Ale warto polować na promocje, np. w ofercie Szalone Środy. Podobne ceny będą oferować linie takie jak Lufthansa czy Austrian, na pokładzie których można dolecieć do Dubrownika z przesiadką. W przypadku tanich lini różnie bywa – zdarza się, że EasyJet oferuje bilety z Berlina do Dubrownika nawet za kilkanaście euro.

Piękna architektura Dubrownika

Lot do Splitu + autobus | Zwiedzanie Dubrownika

Ewentualnie można skorzystać z lotu do Splitu liniami Wizzair z Wrocławia, Gdańska, Katowic i Warszawy, a stamtąd dojechać autobusem do Dubrownika. Sama robiłam taka trasę, ale w drugą stronę. Ceny – też bywa różnie, raz bilet będzie kosztował 100 zł, a innym 500. Generalnie jest to wakacyjne połączenie i rzadko kiedy da się znaleźć bilet tańszy niż 100 zł w jedną stronę, ale warto szukać. Zazwyczaj kosztuje od 150 zł w górę, a więcej niż 300 zł w tanich liniach bym nie zapłaciła. Do tego trzeba doliczyć autobus do Dubrownika za około 10-15 euro. Rozkłady jazdy można sprawdzić tutaj.

Z własnego doświadczenia – Trzy razy lecieliśmy do Splitu i za każdym razem za bilet płaciliśmy 209 zł w jedną stronę, z czego w dwóch sytuacjach było to dosłownie dzień przed wylotem, a za każdym razem w trakcie wakacji, więc wynik całkiem niezły. Można jeszcze rozważyć lot Ryanairem do Zadaru i stamtąd autobus do Dubrownika, ale to już nieco dłuższa trasa.

Dubrownik atrakcje

Dojazd z innych krajów | Zwiedzanie Dubrownika

Wskazówka: Dubrownik leży dość blisko kilku innych bałkańskich miast w krajach graniczących z Chorwacją, na przykład niedaleko Podgoricy i Kotoru w Czarnogórze. Ja z kolei do Chorwacji jechałam z Sarajewa, z dwudniowym przystankiem w mieście Konjic. Przejazd z Konjic trwa 4-5 godzin, za bilet zapłaciłam kilkanaście euro. Rozkłady można sprawdzić na przykład tutaj albo tutaj.

Widok Dubrownika z murów miejsich

Transfer z lotniska | Zwiedzanie Dubrownika

Komunikacja miejska – między głównym dworcem autobusowym a lotniskiem kursuje autobus. Bilet w jedną stronę kosztuje 40 kun. Linie kursujące na lotnisko to autobus 11, 27, 31 i 38. Rozkłady jazdy można znaleźć tutaj.

Shuttle Bus – rozkład jazdy dopasowany do przylotów i odlotów. Zatrzymuje się na przystanku przy starym mieście, na głównym dworcu autobusowym i w terminale promowym. Z lotniska odjeżdża 30 minut po każdym przylocie. Bilet kosztuje 7,5 euro w jedną stronę. Z przystanku przy porcie autobus odjeżdża w kierunku lotniska 90 minut przed każdym odlotem. Transfer jest dostęny 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu.

Ceny | Zwiedzanie Dubrownika

Zwiedzanie w Dubrowniku może nadszarpnąć podróżniczy budżet. Byłam bardzo negatywnie zaskoczona zawyżonymi kosztami pobytu w tym mieście. Dlatego starałam się znaleźć niezbyt drogie jedzenie i nocleg. Warto się na to przygotować, zwłaszcza w kwestii cen w restauracjach i noclegów. O ile ceny atrakcji w Dubrowniku są jeszcze do przeżycia i można na nich nieco zaoszczędzić, tak za hotel i kolację w restauracji zapłaci się sporo, a jak to w turystycznym miejscu bywa, tutaj wysokie ceny nie zawsze idą w parze z jakością. Najgorzej oczywiście jest w szczycie sezonu, na który też przypadła moja podróż. Poza miesiącami letnimi sytuacja w mieście może wyglądać trochę lepiej. Podsumowując, ceny w Dubrowniku są wysokie.

Zwiedzanie Dubrownika w szczycie sezonu

Bilety, godziny otwarcia | Zwiedzanie Dubrownika

100 kun chorwackich – około 60 zł

Mury miejskie i Lovrijenac – Mury miejskie – bilety są drogie, ale warto! Jeżeli macie zobaczyć tylko jedną atrakcję biletowaną, niech to będą właśnie mury. Bilet kosztuje 200 kun, czyli około 26 euro (dzieci powyżej 5 roku życia 50 kun). Można go kupić online tutaj. Kupując na miejscu trzeba nastawić się na stanie w kolejce. Warto zacząć wędrówkę wcześnie rano i unikać zwiedzania w południe (za gorąco). Przejście murów zajmuje od godziny do dwóch, w zależności od tempa spaceru. Na mury można wejść ( lub z nich wyjść) w trzech miejscach – przy Bramie Pile, przy Twierdzy św. Jana i przy ulicy Svetog Dominika.

Nie wyrzucajcie biletów, bo w trakcie zwiedzania mogą zostać sprawdzone ponownie. Mury można zwiedzać od 08:00 rano do 17:30/18:30/19:30, w zależności od miesiąca. Aktualne godziny można sprawdzić tutaj. Bilet umożliwia wejścia do fortu  Lovrijenac, w twierdzy obowiązują te same godziny otwarcia. Spacer po murach jest jednokierunkowy, najlepiej rozpocząć go przy Bramie Pile.

Kolejka linowa – bilet w dwie strony kosztuje 100 koron, w jedną 60 koron, można go kupić tutaj. Kolejka w szczycie sezonu kursuje od 09:00 do 23:00, poza sezonem do 16:00, 17:00, w lutym w ogóle jest zamknięta. Aktualne godziny znajdziecie tutaj.

Pałac Rektorów – czynny od wtorku do niedzieli od 09:00 do 16:00, bilety po 100 kun.

Zakon Franciszkanów – bilet po 40 kun, ulgowy 20. Zwiedzać można od 09:00 do 18:00 od kwietnia do października oraz 09:00 do 14:00 w pozostałych miesiącach.

Klasztor Dominikanów – od maja do października od 09:00 do 17:00, w pozostałych miesiącach do 17:00. Bilet, o ile pamięć mnie mnie myli, kosztował 30 kun.

Zabytki w Dubrowniku

Noclegi | Zwiedzanie Dubrownika

Ze względu na wysokie ceny i szczyt sezonu, musiałam zadowolić się noclegiem w hostelu. Ale nie narzekam, bo trafiłam dobrze. Centrum zachwycającego starego miasta, rozsądne ceny, prostota i wygoda, a do tego ciekawy właściciel. Pan ten jest ogromnym fanem serialu Gra o Tron, a co więcej, był statystą na planie tej produkcji. Cały wystrój hostelu podporządkował serialowi i odniesieniom do niego, z zapałem opowiada o nim i pokazuje zdjęcia z planu, a także oprowadza wycieczki tematyczne po Dubrowniku śladem Gry o Tron. Fajne doświadczenie 😉 Hostel nazywa się Red Keep Sea/ Old Town View Kingslanding Hostel, rezerwacji dokonałam przez portal Airbnb, za dwie noce zapłaciłąm 52 dolary, co wówczas było najtańszą opcją w całym mieście. Do tego z górnego piętra rozciąga się ładny widok na dachy miasta.

Jak zwiedzać Dubrownik?

Dubrownik zwiedza się pieszo. Więkscość uliczek zabytkowego centrum jest wyłączona dla ruchu samochodowego. Poza tym to centrum wbrew pozorom nie jest zbyt duże i wszędzie dojedziecie pieszo. Jeżeli podróżujecie w sezonie, to polecam jak najwcześniejsze wstawanie, bo już od samego rana przed głównymi atrakcjami formują się kolejki. Latem też zdarza się nieznośny skwar, więc spacerowanie rankiem lub pod wieczór, gdy większość jednodniowych turystów wyjeżdża, jest całkiem rozsądnym rozwiązaniem. Warto też zobaczyć miasto z chociaż jednego punktu widokowego.

Wakacje w Dubrowniku

Kiedy jechać do Dubrownika?

Poza sezonem! Generalnie polecamy podróże w niskim sezonie, ale w przypadku Dubrownika to szczególnie istotne. Tak się złożyło, że zwiedzałam Dubrownik pod koniec lipca i to była mordęga. Tłumy, tłumy i jeszcze raz tłumy, ceny z kosmosu, mały wybór noclegów w niskich cenach. Nawet zerwałam się po piątej rano, żeby pospacerować po pustym mieście od szóstej i wiecie co? Nic nie pomogło, po ulicach już spacerowali turyści, a większe place i aleje były zastawione dostawczakami przywożącymi towar do licznych sklepów i restauracji. Jeśli więc tylko macie taką możliwość, wybierzcie inne miesiące niż lipiec i sierpień. A jeśli już w wakacje, to chociaż poza weekendem.

Zwiedzanie Dubrownika w sierpniu

Na ile jechać do Dubrownika?

Mi zwiedzanie Dubrownika zajęło półtora dnia, ale muszę przyznać, że nie udało mi się zobaczyć wszystkich miejsc, które zaplanowałam. Fajnie jest poświęcić na to miasto minimum dwa dni. W ciągu jednego dnia jesteście w stanie przespacerować się po większości uroczych uliczek zabytkowego centrum, wejść do kilku głównych atrakcji i podziwiać panoramę miasta z jakiegoś punktu widokowego. Dubrownik jest popularnym celem jednodniowych wycieczek, więc warto tu zostać na noc, by cieszyć się jego urodą już po zmroku lub wczesnym rankiem.

Spacer uroczymi uliczkami to najlepszy sposób na zwiedzanie Dubrownika

Dubrovnik Card | Zwiedzanie Dubrownika

Karta zniżkowa pozwalająca na oszczędzenie pieniędzy przy aktywnym zwiedzaniu Dubrownika. Oferowane są trzy warianty czasowe karty – jednodniowa (225 kun), trzydniowa (270 kun) oraz tygodniowa (315 kun). Mając na względnie poziom cen w Dubrowniku, to koszt tych kart w porównaniu do innych europejskich miast nie jest taki zły i zakup Dubrovnik Card może się opłacić. Kartę można kupić online tutaj, dzięki czemu możecie zaoszczędzić 10% ceny.

Co jest wliczone w cenę Dubrovnik Card? Nielimitowane korzystanie z komunikacji miejskiej, różne zniżki oraz spacer do murach miejskich (must see!), darmowe wejście do Muzeum Sztuki Współczesnej, Galerii Dulcic Masle Pulitikia, do Muzeum Morskiego, do muzeum w klasztorze Franciszkanów, Muzeum Etnograficznego i jeszcze kilku miejsc, których listę znajdziecie tutaj. Na tej samej stronie znajdziecie adresy biur informacji turystycznej, w których można kupić karty na miejscu (np. w Pałacu Rektorów). Pamiętajcie, że podane wyżej ceny to koszt karty kupionej online, a zakupiona już na miejscu będzie droższa o około 30 kun.

Czerwone dachy Dubrownika

Dubrownik – komunikacja miejska

W Dubrowniku za transport odpowiada firma Libertas, po mieście kursuje kilkanaście lini autobusowych. Bilety można kupić u kierowcy (za 15 kun) lub w kioskach z napisem Libertas (za 12 kun). Bilet całodzieny kosztuje 30 kun. Na tej stronie znajdziecie rozkłady jazdy. Z autobusów możecie skorzystać np. jeśli do Dubrownika przyjedzie autobusem z innego miasta i chcecie dostać się z dworca do centrum. W Dubrowniku sprawnie działa również Uber, korzystałam i wychodziło to nawet sensownie pod względem cenowym, także w nagłej sytuacji warto pamiętać o takiej opcji.

Gdzie zjeść w Dubrowniku?

Pizzeria Oliva – smaczne pizze na cienkim cieście. Zakres cenowy od 80 do 120 kun, czyli pizza za około 50-60 zł, a to i tak była jedna z najtańszych opcji w zabytkowym centrum…Na szczęcie jedzenie dobre. Strona z adresem i menu tutaj.

Barba – rewelacyjne miejsce w samym centrum. Mikroskopijny lokal, oblegany od rana do nocy, ale warto poczekać w kolejce. Przepyszne świeże ryby i owoce morza w street foodowym wydaniu, w dodatku to jedne z najkorzystniejszych cen w Dubrowniku, a jedzenie pycha! Polecam gorąco krewetki w tempurze. Można zamówić na wynos i zjeść tak jak inni na schodach obok.

Zuzori – restauracja serwująca kuchnię śródziemnomorską, wyróżniona gwiazdką Michelin. Pięknie podane jedzenie w zakresie cenowym 100-150 koron za danie główne. Wysoki poziom, świetne jedzenie i swobodna atmosfera. Strona z adresem i menu tutaj.

Gra o Tron w Dubrowniku | Zwiedzanie Dubrownika

Zwiedzając Dubrownik co rusz można natrafić na grupy podążające śladem serialowych bohaterów. Na miejscu znajdziecie dziesiątki biur i przewodników oferujących zwiedazanie miasta szlakiem serialu. Ceny są bardzo zróżnicowane, ale zazwyczaj zaczynają się od 150 kun. Przykład takich wycieczek znajdziecie tutaj.

Gra o tron w Dubrowniku

Zwiedzanie Dubrownika to męcząca sprawa. Tłumy, spiekota, ceny z kosmosu. Overtourism na potęgę rozwijający się w mieście na odstrasza. Ale jakby źle nie było, to musimy przeznać, że Dubrownik jest miastem wyjątkowym. Nie bez przyczyny nazywa się go Perłą Adriatyku i naszym zdaniem warto go zobaczyć chociaż raz w życiu.

Inne artykuły z Chorwacji:

Magda

Zwiedzanie Dubrownika przewodnik

Trogir – na zdjęciach i praktycznie

Nadchodzą wakacje, a więc pewnie jak co roku w kierunku Chorwacji wyruszy wielu z Was. Dlatego chcieliśmy zabrać Was na spacer po uroczym, chorwackim miasteczku – Trogirze, pokazując jego zdjęcia oraz udzielając kilku rad – jak do Trogiru dojechać, gdzie się zatrzymać, co zwiedzić, gdzie spać, co zjeść, którą plażę wybrać. Może znajdziecie tu inspirację i Trogir spodoba Wam się na tyle, że zaplanujecie w nim dłuższy pobyt lub tylko jednodniową wycieczkę. Każda z tych możliwości jest dobrym pomysłem. Zobaczcie dlaczego!

Trogir

Trogir

Trogir

1. Trogir – jak się dostać?

Do Trogiru najłatwiej jest dojechać ze Splitu, do którego latają tanie linie lotnicze Wizzair (z Katowic i Warszawy). Odległość między Splitem a Trogirem nie jest duża, bo wynosi tylko niecałe 30 kilometrów. Istnieje kilka sposobów na transport między miastami:

  • rejs promem – trasę obsługuje przewoźnik Bura Line. Bilety nie są drogie, bo w sezonie kosztują 25 kun (około 15 zł), a poza sezonem 20 kun. Już sam rejs można potraktować jako dodatkową atrakcję. Rejs trwa około godziny. Pierwszy prom ze Splitu wypływa o 09:30. W ciągu dnia odbywa się około sześciu kursów, w weekendy mniej. Szczegółowe informacje i godziny wypłynięć promów znajdziecie na tej stronie: https://www.croatiaferries.com/split-trogir-ferry.htm
  • Flixbus – tutaj działa zasada, że z reguły najtańśze bilety można kupić ze sporym wyprzedzeniem. Rozstrzał cenowy jest spory, warto sprawdzić stronę tego przewoźnika. Bez problemu można znaleźć bilety w jedną stronę za kilka złotych, ja płaciłam około 8 zł. Autobusy kursują na tej trasie kilka razy w ciągu dnia, a przejazd trwa około 30 minut.
  • Autokar- na tej trasie kursuje kilku przewoźników, na przykłąd Arriva. Średnia cena biletu wynosi 10 zł. Pierwszy autobus odjeżdża ze Splitu o 5 rano, ostatni w okolicach godziny 22 wieczorem. Autobusy odjeżdżają średnio co godzinę.
  • Autobus miejski nr 37 – linia kursuje nie z głównego dworca autobusowego, a ze stacji Sukoisanska Bus Hub, położone około 1,5 kiloemtra od centrum. Autobus zatrzymuje się także przy lotnisku. Jest to najtańsza forma transportu między miastami. Bilet kupiony u kierowcy kosztuje 11 kun, w kiosku – 9 kun.
  • Z innych miast autobusem – za około 40 złotych dojedziecie do Trogiru w około 2,5 godziny z Zadaru, za 30 kilka złotych w dwie godziny z hakiem z Makarskiej, czy w 5 godzin za około 80 zł z Dubrownika – rozkładów jazdy, przewoźników i cen możecie szukać na tej stronie – https://www.busradar.pl/

2. Trogir – ile czasu poświęcić?

Wszystko zależy od tego jakim czasem dysponujecie i na czym chcecie się skupić. Trogir można zwiedzić w ciągu kilku godzin podczas jednodniowej wycieczki, można zostać w nim na cały dzień lub dwa i połączyć zwiedzanie z plażowaniem lub wybrać to miasto na bazę wypadową podczas dłuższego pobytu w Chorwacji. Wizyta w Trogirze jest też świetnym pomysłem na jednodniową wycieczkę ze Splitu lub okolicznych nadmorskich miejscowości.

3. Trogir – czy w okolicy są jakieś plaże?

W Trogirze jest kilka plaż. My wybraliśmy Copacabana Beach, położoną 2,5 kilometra od zaytkowego centrum Trogiru, do której można dość spokojnym spacerem w 30 minut. Nie jest to może wyśniona, rajska plaża, ale idealnie się nadaje na kilkugodzinny, lub nawet kilkudniowy wypoczynek. Plaża jest dość długa, woda ciepła i czysta, infrastruktura znacznie rozbudowana. W Chorwacji z pewnością znajdziecie o wiele piękniejsze plaże, ale na Copacabanie można też wypocząć po zwiedzaniu miasteczka.

 

4. Kiedy jechać do Trogiru?

Trogir został wpisany na listę UNESCO i uznawany jest za jedno z najładniejszych dalmatyńskich miast, dlatego też jest popularną destynacją wśród turystów. Warto wybrać się do Trogiru poza sezonem, kiedy ceny są niższa, pogoda wciąż dopisuje, a w sanym mieście jest spokojniej. Odwiedziłam Trogir w połowie września, a i tak napotkałam na miejscu wielu tyrystów. Pogoda? Prawie 30 stopni 🙂 A jeśli już decydujecie się na jednodniową wycieczkę do Trogiru, to warto zacząć ją wcześnie rano, by uniknąć największego tłoku.

Trogir

5. Jak zwiedzać Trogir?

Pieszo. Zabtkowe centrum jest wyłączone z ruchu samochodowego. Tym, co najpiękniejsze w Trogirze, to uliczki i niezwykły układ urbanistyczny średniowiecznego centrum. Największą atrakcją Trogiru jest właśnie spacer między tymi klimatycznymi uliczkami. Również w Trogirze, podobnie jak w Wenecji, Paryżu czy Florencji, sprawdziła się nasza zasada, że turyści z reguły koncentrują się w kilku najpopularniejszych miejscach i atrakcjach miasta, a wystarczy odbić w wąskie uliczki i można się już cieszyć widokami w spokoju i samotności.

Trogir

6. Trogir – co zwiedzić?

Najciekawszy będzie spacer uroczymi uliczkami i podziwianie architektury miasta. Oprócz tego warto w Trogirze zobaczyć masywną twierdze Kamerlengo, Pałac Stafileo i Pałac Cipiko, katedrę św. Wawrzyńca (z punktem widokowym na wieży), promenadę, targ, Muzeum Miejskie, kościół św. Dominika, Bramę Północną, Loggię miejską z wieżą zegarową czy Wieżę św. Marka, na której znajduje się darmowy punkt widokowy. W mieście znajduje się kilk aciekawych atrakcji, w sam raz na zapełnienie kilku godzin zwiedzania.

7. Trogir – gdzie zjeść?

W Pizzeri Mirkec, położonej tuż przy promenadzie, ale część stolików znajduje się w uroczym zaułku. Polecam spróbować przepysznych makaronów z owocami morza, coś przysznego! Ceny też nie są wygórowane.

Trogir

8. Trogir – gdzie spać?

Rozstrzał cenowy jest spory. Najdroższe noclegi można znaleźć w sezonie, dlatego to kolejna zaleta podróżowania do Trogiru poza sezonem. Wówczas można znaleźć nocleg już za mniej niż 100 zł dla dwóch osób i to w wygodnych mieszkaniach w centrum miasta. Noclegów jak zwykle najlepiej szukać na stronie Booking.com, Airbnb, Hostelworld. Większa baza noclegowa znajduje się w Splicie, dlatego warto też rozważyć nocleg w tym pobliskim mieście.

9. Czy warto jechać do Trogiru ?

Naszym zdaniem warto. Jeśli ktoś lubi klimat adriatyckich miast, ciekawą architekturę i zabytki, a także ceni sobie możliwość połączenia zwiedzania z wypoczynkiem na plaży. Trogir jest dobrą alternatywą dla głośnego Splitu i stanowi świetny pomysł na jednodniową wycieczkę z tego miasta.

Trogir

Magda

Zajrzyjcie do naszych innych wpisów na temat podróżowania:

Pieniądze na podróże – skąd je brać?

Trogir