Villa Greta w Dobkowie. Hotele w klimatem

Villa Greta w niepozornym Dobkowie. Wiekowy folwark, klimatyczne wnętrza, wokół lasy i pola. Czy w takim miejscu, w tak niewielkiej wsi, faktycznie można znaleźć dobry hotel, świetną restaurację i spędzić udane wakacje, a przy okazji nie zanudzić się na śmierć ?

Villa Greta w Dobkowie

Wszystko zaczęło się od Babci Grety | Villa Greta w Dobkowie

Dom, w którym obecnie mieści się Villa Greta, znajduje się w rękach tej samej rodziny od 130 lat. Jak to się zaczęło? W Dobkowie mieszkała niemiecka rodzina, z której pochodziła Greta. Zakochał się w niej sybirak, Janek Kowalski. Kiedy po II wojnie Niemcy byli wysiedlani z terenów Dolnego Śląska, Janek ukrył Gretę na strychu sąsiadów i wyjechał do Warszawy po pozwolenie na ślub. Para doczekała się piątki dzieci i wielu wnucząt, a jedno z nich w rodzinnym domu stworzyło klimatyczny pensjonat nazwany Villą Greta, na cześć babci. Ten XIX-wieczny folwark jest przesiąknięty historią, a wnętrza przyjemnym zapachem starych murów, drewna i jedzenia szykowanego w kuchni. A podczas obiadu w Sali Kominkowej ze starej fotografii będzie patrzeć na Was młoda para, Greta Wittwer i Janek Kowalski.

Miejsce z duszą | Villa Greta w Dobkowie

Właściciele mówią o Grecie, że została zbudowana na tradycji i pasji do podróży oraz jedzenia. Od pierwszych minut w Grecie czujemy, że jest to spokojne i przyjazne miejsce. Wygodne pokoje urządzone są w trochę staromodnym, przedwojennym stylu i pełne rodzinnych pamiątek oraz mebli. Prosty pokój oliwkowy, w którym spędziliśmy tydzień, okazał się dla nas przyjemną oazą z pięknym widokiem na ogród. Mimo, że Villa Greta to trzygwiazdkowy pensjonat, ani przez chwilę nie czuliśmy się tam jak w hotelu, a bardziej jak w rodzinym domu u babci, gdzie dobrze nas nakarmią, zajmą się nami, porozmawiają i umożliwią wyczekiwany odpoczynek od miasta. Charakteru temu miejscu dodają gościnni właściciele i pozostali pracownicy, którzy zawsze z uśmiechem na ustach są obecni w różnych zakątkach gospodarstwa, służą pomocą i dobrym słowem. W pensjonacie nie uświadczycie telewizorów, co uznajemy za plus. W końcu można znaleźć czas na celebrowanie prostej codzienności.

Wakacje na wsi | Villa Greta w Dobkowie

Pobyt w Villi Greta to spełnienie marzeń o wakacjach na polskiej wsi. W okna pokoi zaglądają stare jabłonie, trawy mienią się złotym kwieciem, a w stodole wiją swoje gniazda rozśpiewane ptaki. W starym sadzie i ogrodzie można rozsiąść się na licznych krzesłach, ławkach i hamakach. Są miejsce na ognisko, na grilla, na odpoczynek od słońca w starej stodole. Dzieci z pewnością zadowoli fakt, że w ogrodzie znajdą tyrolkę, plac zabaw, piawkownice czy prowizoryczne boisko. Kilka metrów za domem znajduje się malownicze wzniesienie z ławeczką pod drzewem i widokiem na okoliczne wzgórza i Góry Kaczawskie – w sam raz na podziwianie zachodów słońca. Stodoły, stare drzewa, ukwiecone łąki na tle błękitnego niebo powodują, że Dobków i Villa Greta jawią się jako miejsce sielskie i wręcz wymarzona na spokojne wakacje pod miastem.

W Dobkowie nie ma nudy | Villa Greta w Dobkowie

Co ciekawe, Dobków nie jest pierwszą lepszą zwyczajną wioską. Na tle innych wyróżnia ją posiadanie Ekomuzeum, Szlaku Kapliczek, dwóch punktów widokowych (Kapliczna i Trzy Okresy Wulkanizmu), Zagrody Edukacyjnej oraz pracownii artystycznych. Ponadto w Dobkowie każdego roku organizowane są warsztaty artystyczne, pszczelarskie, jogi i wiele innych. To sprawia, że miejscowość idealnie nadaje się na lokalne wycieczki, odpoczynek od miasta i spędzenie czasu w ciekawy sposób. Jeśli zmęczy Was słodkie lenistwo i odpoczywanie w ogrodzie Grety, to okolice Dobkowa obfitują w atrakcje – w końcu to Dolny Śląsk. W takiej sytuacji możecie skorzystać ze szlaku na wieżę widokową na szczycie Dłużek, odwiedzić okoliczne zamki i rezerwaty przyrody, urządzać wycieczki rowerowe licznymi single trackami czy zdobyć Ostrzycę, czyli najciekawszy pradawny wulkan w Krainie Wygasłych Wulkanów. Więcej o Dobkowie przeczytacie w tym artykule.

Restauracja w stylu slow food | Villa Greta w Dobkowie

Kolejny paradkos Dobkowa – wioska licząca nie więcej, niż 500 mieszkańców ma do dyspozycji restaurację, która wymieniana jest co roku w prestiżowym kulinarnym przewodniku Gault At Millau. I właśnie ta kuchnia sprawia, że w Grecie czujecie się jak u babci na wakacjach. Domowe jedzenie, polskie dania z lokalnych produktów, całość prowadzona w stylu slow food. Owoce i warzywa zerwane prosto z ogródka, mięsa z zaprzyjaźnionej wędzarni, dobkowskie twarogi, jajka od sąsiada, piwa z pobliskiego browaru, domowe ciasta i kompoty, a wszystko to podane w miły dla oka sposób. Każdego dnia pobytu w Grecie z ciekawością wypatrywaliśmy kolejnego posiłku, który cieszył oczy i kubki smakowe, a w niektórych przypadkach rozkładał nas na łopatki. Tak było w przypadku grillowanych gołąbków i placków ziemniaczanych. Serio, lepszych w życiu nie jedliśmy.

Informacje praktyczne | Villa Greta w Dobkowie

Położenie – Villa Greta znajduje się w Dobkowie na Dolnym Śląsku, niecałe 30 km od Jeleniej Góry w Górach Kaczawskich.

Dojazd – do miejscowości niestety nie dojeżdżają żadne autobusy ani pociągi. Najwygodniej jest dojechać tu samochodem, który bardzo ułatwia zwiedzanie okolic. Jeżeli nie dysponujecie własnym autem, napiszcie do właścicieli maila – może uda się zorganizować dla Was dodatkowo płatny transport z pobliskiej stacji kolejowej w Janowicach Wielkich, tak jak w naszym przypadku. Do Janowic dojedziecie bezpośrednio pociągiem z Wrocławia, Poznania czy Warszawy, ewentualnie z przesiadką we Wrocławiu.

Wyżywienie – bardzo urozmaicone śniadania w formie szwedzkiego stołu (35 zł) i obiad/kolacja podany o wybranej przez nas godzinie (45 zł za I i II danie i kompot. Oprócz tego można w ciągu dnia zamawiać dania z karty. W menu znajdziecie też dania wege. Jedzenie jest naprawdę rewelacyjne. Jeżeli nie jesteście zmotoryzowani, wykupienie wyżywienia będzie koniecznością, bo w Dobkowie znajdziecie tylko jeden bardzo mały sklepik. Śniadania są bardzo urozmaicone – pasty, twarogi, smalce, pieczone na miejscu chleby, warzywa z ogrodu, lokalne sery, wędliny, miody i marmolady, jajczenice, pasztety itd. Nie płaci się za wyżywienie dla dzieci do 4 roku życia, a dzieci między 4 a 10 rokiem życia mają 50% zniżki.

Pokoje – kazdy z prywatną łazienką. Proste, wygodne i bardzo klimatyczne. W naszym znajdowała się szafa, stół z dwoma krzesłami, szafeczki nocne z lampkami, ręczniki, czajnik i zestaw podstawowych kosmetyków. Możliwe jest zarezerwowanie standardowych pokoi lub kilkupokojowych apartamentów z niewielkimi aneksami kuchennymi. Pensjonat oferuje 48 miejsc noclegowych w dziewięciu pokojach i trzech apartamentach.

Stary folwark w Dobkowie, Villa Greta

Parking – sporo miejsca na pozostawienie auta wokół domu.

Udogodnienia dla dzieci – Villa Greta jest miejscem przyjaznym dzieciom. Na miejscu znajduje się plac zabaw, labirynt, tyrolka, trampolina, boisko, przewijaki, krzesełka dla dzieci, w karcie znajdziecie posiłki dla dzieci.

Internet – działa bez zarzutu. Przez tydzień Marcin pracował zdalnie i nie miał najmniejszego problemu z wifi.

Atrakcje – w okolicy Dobkowa znajduje się mnóstwo ciekawych atrakcji, a sama miejscowość jest doskonałą bazą wypadową na zwiedzanie Dolnego Śląska i Gór Kaczawskich. Na miejscu można zorganizować ognisko, grilla, kulig oraz brać udział w warsztatach. Z Dobkowa blisko też do stoków narciarskich. O dobkowskich atrakcjach przeczytacie w tym przewodniku.

Ceny – w sezonie wysokim, czyli w wakacje, święta i weekendy 195 zł za pokój, poza sezonem 165 zł za pokój. Zdarzają się promocje, my np. w czasie koronowirusa płaciliśmy 130 zł za pokój dwuosobowy. Płatność na miejscu karta lub gotówką. Rezerwacji można dokonać na Booking.com, Slowhop lub bezpośrednio na oficjalnej stronie hotelu.

Ogród w Villi Greta W Dobkowie

Czy warto? W Dobkowie czeka Was cisza, spokój i wypoczynek z prawdziwego zdarzenia. Poczujecie się tam jak w domu. Będziecie wyjeżdżać z ciężkim sercem i  tęsknić za tą przestrzenią, swobodą, kuchnią, gościnnością i widokami. Dobków i Villa Greta to idealne miejsce na lokalne wycieczki, weekend pod miastem i zwyczajne wakacje na wsi przypominające te z lat dziecięcych. Pensjonat jest jak spokojna przystań, w której można zregenerować siły. Po dwóch miesiącach izolacji w domu, pobyt w Grecie okazał się strzałem w dziesiątkę. 

Magda

Dobków. Weekend na Dolnym Śląsku

Dobków to niby zwykła, niepozorna wieś na południu Polski, u podnóża Sudetów. Ledwie 500 mieszkańców na krzyż, jeden niewielki sklep, żadnych połączeń autobusowych, a tym bardziej kolejowych. Słowem – odludzie. Dla jednych koszmar, dla innych… wymarzone miejsce na wakacje. 

Wsi spokojna, wsi wesoła. Wsi upragniona tak bardzo, w czasach koronowirusa, kwarantanny i wszechobecnych obostrzeń tylko marzyliśmy o wyrwaniu się z miasta. Od końca lutego siedzieliśmy zamknięci w domu, w środku Wrocławia. Z utęsknieniem wypatrywaliśmy zniesienia ograniczeń i otwarcia hoteli. Zabawialiśmy się wyszukiwaniem miejsc jak najbardziej odludnych, zielonych i spokojnych, w których będzie można odetchnąć pełną piersią, bez maski na twarzy. Wybraliśmy Dobków ze względu na bliskość od Wrocławia i mnóstwo pozytywnych rekomendacji. Czy Dobków faktycznie sprawdza się jako dobry kierunek lokalnych podróży oraz miejsce na wakacje na wsi?

Dlaczego akurat Dobków?

Odpowiedź jest prosta – Villa Greta. Chcieliśmy spędzić czas w jakimś klimatycznym miejscu, gdzie nas dobrze nakarmią i dobrze się nami zaopiekują. W jakimś pensjonacie lub agroturystyce, gdzie czas płynie wolniej, powietrze pachnie ładniej, a w okolicy jest co robić. W wygodnym pokoju z widokiem na pola. A że to nasz pierwszy tego typu wyjazd i mieszkamy we Wrocławiu, wybór był dość oczywisty. W końcu Villa Greta to miejsce znane i lubiane. A tak poza tym, Dobków nie jest taką zwyczajną wsią, bo ma o wiele więcej do zaoferowania, niż niejedno bezduszne miasto.

Panorama Dobkowa

Mieszczuchy niech zostaną w domach

Jeśli straszne Wam trudy dojazdu, brak sklepów, internetu, barów i restauracji – zostańcie w domu. A jeżeli szukacie spokoju, świeżego powietrza, lasów i zieleni – pakujcie walizki. No dobra, może z tym internetem i sklepami nie jest tak źle, bo akurat w Villi Greta wszystko działało bez zarzutu, dwie minuty pieszo od pensjonatu znajduje się niewielki sklepik, a w samej Grecie znajdziecie świetną restaurację. Poza tym Dobków to wieś, gdzie krowy pasą się na łąkach, psy ujadają, a po ulicach chadzają kury i gęsi. No raj.

Dobków położony jest w głębokiej dolinie. Część miejscowości należy do Pogórza Kaczawskiego, a część do Gór Kaczawskich, tak gwoli ścisłości. Zabudowania ciągną się wzdłuż rzeki Bukownicy przecinającej dolinę na przestrzeni 3,5 kilometra, bo w końcu to wieś łańcuchowa. Wioskę otaczają pola, które wiosną barwią się na żółto i zielono. Blisko stąd do gęstych lasów, a łąkami wiodą polne drogi idealne na spacery. Na pastwiskach królują krowy, rano pieją koguty, ptaki śpiewają jak szalone, każdy mówi sobie „Dzień dobry”, a cała miejscowość zdaje się żyć własnym rytmem, zdala od miejskiego zgiełku. Przynajmniej my, mieszczuchy, tak to postrzegamy.

Dobków

W Dobkowie nie ma nudy!

Na pierwszy rzut oka, Dobków to zwyczajna wieś. Jednak gdy przyjrzymy się uważniej miasteczku możemy dostrzec, że wyróżnia się ono na tle dziesiątek jemu podobnych. Bo w której miejscowości, gdzie liczba mieszkańców nie przekracza 500 osób, znajdziecie Ekomuzeum? W której niewielkiej wsi funkcjonują pracownie artystyczne, a mieszkańcy trudnią się rękodziełem i wytwarzaniem produktów z ceramiki? W której wiosce znajdziecie Zagrodę Edukacyjną w starym folwarku i restaurację, która wymieniana jest w kuliarnym przewodniku Gault At Millau? W której wiosce co roku odbywają się warsztaty artystyczne, zajęcia z jogi i inne ciekawe wydarzenia? No właśnie w Dobkowie. I to sprawia, że miejscowość ta jest tak wyjątkowa. Tutaj nie ma nudy!

Wulkany w Polsce? Tak, w okolicach Dobkowa!

Wiele milinów lat temu w Polsce powstały wulkany, które możemy podziwiać właśnie w Górach Kaczawskich. Dobków jest jedynym miejscem w Polsce, skąd rozciąga się widok na wszystkie dolnośląskie wulkany prezentujące trzy różne okresy aktywności wulkanicznej. Najbardziej charakterystycznym wulkanem jest stożkowata Ostrzyca (501 m.n.p.m.), nazywa niekiedy polską górą Fudżi. Szlak Wygasłych Wulkanów jest dostępny z Dobkowa niemal na wyciągnięcie ręki. Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej na temat polskich wulkanów, zajrzyjcie do Sudeckiej Zagrody Edukacyjnej. Gdzie? Oczywiście w Dobkowie…

Kraina Wygasłych Wulkanów, Dobków

Atrakcje w Dobkowie i okolicach

Mniej znane Góry Kaczawskie obfitują w zaskakującą ilość atrakcji przyrodniczych. Większość z nich znajduje się w zasięgu krótkiej jazdy samochodem z Dobkowa, ewentualnie wycieczki rowerowej, a czasem także i pieszej. Tak naprawdę to mając do dyspozycji auto nie jesteście niczym ograniczeni i macie multum możliwośći, bo atrakcji na Dolnym Śląsku nam nie brakuje. Wszystkie wymienione poniżej atrakcje poza Dobkowem znajdują się mniej więcej w promieniu maks. 20 km od miejscowości.  Co warto zobaczyć w Dobkowie i okolicach?

Szlak Kapliczek – Dobków przez wieki należał do Cystersów z Lubiąża, a pamiątką po ich obecności na tych terenach jest 8 -kilometrowy Szlak Kapliczek, prowadzący między innymi przez samą miejscowość.

Szczyt Dłużek (592 m.n.p.m), na którym znajduje się wieża widokowa na Góry Kaczawskie oraz Karkonosze. Trasa jest łatwa i przyjemna, dostępna dla rowerów. Na Dłużek dojdziecie pieszo z Dobkowa. Cała wycieczka nie powinna zająć więcej czasu, niż 3 godziny.

Zamki – Dolny Śląsk zamkami stoi, a do Zamku Lenno czy Zamku w Bolkowie z Dobkowa jest już tylko rzut beretem. Te zamki to dobre kierunki na wycieczki rowerowe lub samochodowe.

Wieże i punkty widokowe – oprócz tej na Dłużku, warto wybrać się rowerem lub autem na punkt widokowy Radogost, Okole, Gozdno, a także Trzy Okresy Wulkanizmu oraz Kapliczna (dwa ostatnie w Dobkowie, dostępne pieszo podczas krótkich spacerów).

Atrakcje przyrodnicze – dostępne samochodem lub rowerem. Organy Wielisławskie, Wąwóz Myśliborski, Rezerwat Przyrody Bory Sudeckie, Rezerwat przyrody Góry Miłek, Wąwóz Lipa, Park Krajobrazowy Chełmy, Czartowska Skała.

Single Tracki – w Górach i na Pogórzu Kaczawskim poprowadzonych jest mnóstwo ścieżek rowerowych. Przykładowe szlaki rowerowe znajdziecie na tej stronie.

Ceramiczne pracownie artystyczne w Dobkowie – można w nich zrobić też zakupy – Magic Art Gallery, Galeria pod Aniołem, Art-El.

Ekomuzeum Rzemiosła – to otwarcie swoich domów przez mieszkańców Dobkowa przed turystami. Nie jest to skansen, bo ekomuzeum to możliwość obserwowania teraźniejszości, życia na wsi w małych gospodarstwach, pracy pszczelarzy, czasem zakupu lokalnych wyrobów. „Zwiedzanie” jest bezpłatne, nie ma też określonych ram czasowych. Po prostu ktoś musi być w domu i mieć dla Was czas. Do tego w ramach ekomuzeum organizowane są różnego rodzaju warsztaty, np. ceramiczne, jogi, pieczenia pizzy, tworzenia naturalnych mydeł, pszczelarskie i wiele wiele innych. Szczegóły można znaleźć na tej stronie. Fantastyczna inicjatywa!

Dobków – informacje praktyczne

Dojazd – do Dobkowa niestety (albo i stety?) nie da się dojechać transportem publicznym. W internecie krąży jakiś rozkład jazdy, według którego kursuje autobus z Jeleniej Góry, jednak na miejscu dowiedzieliśmy się, że żaden autobus do wsi nie dojeżdża. Dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie dojechanie tu autem. Własny samochód to dodatkowo ogromne ułatwienie w zwiedzaniu okolicy. A jeśli nie macie możliwości przyjazdu samochodem, to na pobliskiej stacji kolejowej w Janowicach Wielkich zatrzymuje się pociąg jadący do Jeleniej Góry z Wrocławia, Warszawy czy Poznania (generalnie dojazd do Jeleniej Góry z różnych części Polski nie stanowi żadnego problemu). Jeśli ładnie uśmiechniecie się do właściciela Villi Greta, pana Krzysztofa, to może uda się zorganizować dodatkowo płatny dojazd autem ze stacji do Dobkowa. Wystarczy napisać maila i zapytać.

Ścieżki wokół Dobkowa

Nocleg i wyżywienie – oczywiście w Grecie. To trzygwiazdkowy pensjonat położony w malowniczej okolicy, należący od pokoleń do tej samej rodziny. Nazwa pensjonatu została nadana mu na cześć babci właściciela. Villa Greta to niezwykle klimatyczny nocleg, z prostymi i wygodnymi pokojami urządzonymi w staromodnym stylu. Cały dom wypełniony jest pamiątkami rodzinnymi i wspaniałymi zapachami unoszącymi się z kuchni, w której serwuje się dania w stylu slow. Warzywa z ogródka, wędliny z wędzarni sąsiada, twaróg dobkowski, lokalne browary – wszystko to ląduje na stole podczas śniadań i obiadokolacji, by cieszyć nasze oczy i kubki smakowe. Na dworze znajdziecie mnóstwo miejsca, stoły i krzesła, miejsce na ognisko, na grilla, plac zabaw dla dzieci, stary sad, ogród, prowizoryczne boisko, leżaki. Wszystko to sprzyja spokojnemu wypoczynkowi na łonie natury. Noclegi zarezerwujecie przez Booking, Slowhop lub bezpośrednio na stronie Villa Greta. Zazwyczaj pokój dwuosobowy w sezonie kosztuje 190 zł/doba, chociaż zdarzają się promocje (my w czasie koronawirusa płaciliśmy 130 zł). Warto rezerwować z wyprzedzeniem, bo miejsce jest bardzo oblegane. Villa jest przyjazna dzieciom i zwierzętom. W restauracyjnej karcie znajdziecie też dania wege. Za śniadanie zapłacicie 35 zł, za obiadokolację (I i II danie + kompot i możliwość dokupienia deseru) 45 zł. Więcej informacji i zdjęć z Villi Greta znajdziecie w naszym artykule tutaj.

Kiedy jechać? – Generalnie warto przez cały rok. Zimą sanki, narty i kuligi, latem wędrówki i wycieczki rowerowe, jesienią mieniące się tysiącem barw lasy. My odwiedziliśmy Dobków wiosną, na początku maja i byliśmy oczarowani. Zielono, wszystko kwitło, w powietrzu piękne zapachy.

Na ile jechać? – to zależy od Waszych upodobań i możliwości czasowych. My spędziliśmy w Dobkowie cały tydzień i nie nudziliśmy się ani przez minutę. Ale weekend też będzie fajnym pomysłem i chwilą wytchnienia. Zwłaszcza, jeśli mieszkacie dość blisko, np. we Wrocławiu. Jeśli jedziecie z dalszych zakątków Polski, zastanowiłabym się nad co najmniej 3,4 dniowym pobytem, żeby długi dojazd miał sens.

Czy warto spędzić wakacje w Dobkowie?

Sam Dobków sprzyja wypoczynkowi. Można zrobić ognisko, a zimą kulig.  Wylegiwać się w trawie, chodzić po polach, czytać zaległe lektury w hamaku. Wolność i swoboda! Czy Dobków sprawdził się jako miejsce na wakacje blisko domu, a zarazem blisko natury? Sprawdził się wyśmienicie. Wszystko podczas tego tygodnia było idealne – pogoda, jedzenie, atmosfera w Grecie, kwiaty w ogrodzie, rzepak na polach, ptaki na drzewach i budzące się do życia lasy.

Pobyt w Dobkowie okazał się czystym lenistwem, łapaniem chwil i korzystaniem z zielonej przestrzeni. A jak znudzi Wam się leżenie pod kwitnącą jabłonią i gapienie w niebo, to macie do dyspozycji ciekawe atrakcje, szlaki, góry i punkty widokowe. Jeżeli chcecie odetchnąć od szybkiego tempa życia w mieście, zregenerować siły i zakosztować bliskości natury (oraz jej darów lądujących na stole), to idealnym miejscem na wakacje w Polsce jest właśnie Dobków. Najlepszym przykładem na to jest fakt, że po dwóch miesiącach twórczej niemocy, to właśnie w Dobkowie odzyskałam wenę i piszę dla Was ten artykuł.

Magda

Miejsca z klimatem w Polsce
Odludne miejsca w Polsce, Dobków

Szukasz innych artykułów o Polsce? Tutaj znajdziesz przewodnik po Wrocławiu.