Weekend w Maladze. Informacje praktyczne

Weekend w Maladze to idealny pomysł dla tych, którzy chcą złapać trochę słońca podczas zimnych miesięcy w Polsce. Do tego Malaga posiada sporo atrakcji, ale nie aż na tyle, by przytłoczyć. Dwa dni spokojnie wystarczą na zobaczenie miasta. Jak zaplanować pierwsze spotkanie z Andaluzją, gdzie spać, gdzie zjeść, co zobaczyć i jak się poruszać? Tego dowiecie się z tego przewodnika.

Weekend w Maladze

Z tego przewodnika dowiesz się:

Jak dostać się do Malagi?

Gdzie spać w Maladze?

Jak poruszać się po mieście?

Co zobaczyć i jak ułożyć plan?

Gdzie zjeść w Maladze?

Jak zwiedzać Malagę i okolice?

Weekend w Maladze – mapa

Loty do Malagi

Do Malagi najwygodniej dostać się na pokładnie samolotu. Niestety jest to pod tym względem bardzo drogi kierunek. Z Polski do Malagi dolecimy Ryanairem (z Wrocławia, Modlina i Krakowa) oraz Wizzairem (z Warszawy i Katowic). Bilety za mniej niż 300 zł w jedną stronę należą do rzadkości. Polowałam na ten kierunek od lat i z tego co widzę to nie jest to trasa, na której często pojawiają się promocje. Szczególnie drogo jest latem.

Dlatego gdy pod koniec roku znalazłam bilety za 180 zł w dwie strony na luty 2022 roku, to bez dłuższego namysłu od razu je kupiłam. Także owszem, może się zdarzyć, że jakaś promocja się znajdzie, ale chcąc lądować na tym konkretnym lotnisku, lepiej przygotować się na spory wydatek. Poza tym jest to chyba dość oblegana trasa, bo podczas naszego lotu do Malagi zdarzył się nawet overbooking.

WSKAZÓWKA

Jeśli bilety do Malagi są dla was zadrogie, warto sprawdzić połączenia z Sewillą lub Walencją (zwłaszcza poza sezonem), które mogą być nieco tańsze. Ewentualnie można próbować z przesiadką np. w Londynie lub lecieć poza sezonem w Berlina.
Panorama miasta z Alcazaby | Weekend w Maladze

Transfer z lotniska

Taksówka

Lotnisko leży blisko centrum Malagi, więc nawet dojazd Uberem w godzinach szczytu zajął nam ledwie 15 minut. Za przejazd zapłaciliśmy około 10 euro. Na stronie lotniska widnieje informacja, że za przejazd taksówką do miasta doliczany jest dodatkowy koszt 5,5 euro, ale nie wiem na ile aktualna jest to informacja. Jeśli wasz weekend w Maladze zaczyna się w nocy i przylecicie do Hiszpanii po północy, to prawdopodobnie i tak będziecie musieli wtedy skorzystać z taksówki lub zamówić Ubera, bo metro i autobusy nie kursują mniej więcej od 00:00 do 05:00/06:00 rano i na ten moment nie udało mi się znaleźc dla nich żadnej nocnej alternatywy.

Kolejka podmiejska

Oprócz tego do portu lotniczego można dojechać pociągiem C1 z dworca kolejowego Malaga Maria Zambione oraz Malaga Centro Alameda. Czas przejazdu zajmuje około 10 minut. Bilet w jedną stronę kosztuje 1,80 euro (plus 40 centów za sama kartę) i można go kupić w biletomacie na stacji. Perony i biletomaty znajdują się naprzeciwko głównego wyjścia z hali przylotów. Pociągi kursują mniej więcej od 05:00 rano do północy. Rozkłady jazdy można sprawdzić tutaj. Jeżeli nocujecie w jednej z miejscowości pod Malagą, to z tego samego peronu równiez można dojechać tym samym pociągiem np. do Torremolinos. Nie wyrzucajcie kupionego biletu, bo jeżeli będziecie ponownie korzystać z pociągów Renfe, to wystarczy nabić zakupioną kartę zamiast kupowania i dopłacania do kolejnej.

Autobusy

Oprócz tego na lotnisku dojeżdżają autobusy (Linia Express Aeropuerto). Bilety kupuje się u kierowcy tylko gotówką lub w punkcie sprzedaży przy wyjściu z lotniska gotówką lub kartą. Jeden bilet normalny kosztuje 4 euro i obowiązuje tylko w tej jednej linii, nie umożliwia przesiadek na inne środki transportu w obrębie miasta. Autobusy w Maladze odjeżdżają z ulicy Paseo del Parque i zatrzymują się jeszcze w kilku miejscach, m.in. przy dworcu autobusowym. Rozkłady jazdy znajdziecie tutaj. Dojazd na lotnisko z danego punkcie w mieście najwygodniej sprawdzać w Google Maps, które w Maladze działa bardzo sprawnie.

Noclegi w Maladze

Wybór noclegów w Maladze jest spory. Planując weekend w Maladzie można korzystać z portali typu Booking czy Airbnb. Jednak co nas bardzo zaskoczyło, to że nawet poza sezonem noclegi w Maladze są drogie w srosunku do ich standardu, a te najlepsze wyprzedają się już dużo wcześniej. Dlatego jeśli planujecie zostać w mieście na noc, zwłaszcza w sezonie, koniecznie szukajcie noclegu z wyprzedzeniem. My się spóźniliśmy i ciężko było znaleźć coś, co za 3 noce kosztowałoby mniej niż 1000 zł i nie miało beznadziejnych ocen/nie było hostelem/nie leżało w kiepskiej lokalizacji. Najwygodniej spać w centrum lub blisko portu, skąd macie blisko do większości atrakcji.

Uliczka w Torremolinos | Weekend w Maladze

Gdzie spaliśmy podczas weekendu w Maladze?

Z powodów opisanych w powyższym akapicie, ostatecznie zdecydowaliśmy się na nocleg w uroczym Torremolinos, do którego dojeżdża kolejka podmiejska z Malagi i za mniej niż 2 euro mogliśmy w kilkanaście minut przetransportować się do miasta i na lotnisko. Spaliśmy w dobrze ocenianym hotelu Perla del Sur i jesteśmy z niego zadowoleni. Obiekt jest nowy, wygodny i czysty, co jest dla nas najważniejsze. W pokoju zapewniono wszystko, co potrzebne, był on sprzątany podczas naszego krótkiego pobytu, mieliśmy do dyspozycji prywatną łazienkę. Hotel położony jest w dobrej lokalizacji i blisko morza. Za 3 noce dla dwóch osób zapłaciliśmy 780 zł. Możemy śmiało ten nocleg polecać.

Plan weekendu w Maladze

Nasz weekend w Maladze obejmował nie tylko zwiedzanie samego miasta, ale i okolicznych atrakcji. Swoją drogą, jest ich na tyle dużo, że ciężko było nam się zdecydować co wybrać. Turyści moga wybierać między słynną Rondą, zjawiskową Granadą czy słynnymi białymi miasteczkami, np. Anteguera czy Frigiliana. Weekend w Maladzie zaplanowaliśmy w ten sposób:

Czwartek – przylot, zakwaterowanie w hotelu i spacer po Torremolinos.

Piątek – część dnia poświęciliśmy na zwiedzanie Malagi, a drugą połowę na wycieczkę po szlaku Caminito del Rey.

Sobota – wycieczka do miasteczka Nerja, gdzie zwiedzaliśmy jaskinię Nerja, spacerowaliśmy po mieście i wypoczywaliśmy nad morzem.

Niedziela – cały dzień zwiedzaliśmy Malagę, a wieczorem udaliśmy się na lotnisko na lot powrotny do Polski.

Komunikacja miejska

Na komunikację miejską w Maladze składają się autobusy miejskie oraz dwie linie metra. Większość atrakcji w Maladze znajduje się w zasięgu krótkiego spaceru, więc częste korzystanie z komunikacji miejskiej raczej nie będzie konieczne (o ile nie macie noclegu na obrzeżach miasta).

Autobusy

Bilet jednorazowy kosztuje 1,40 euro i można kupić go gotówką u kierowcy. Płatność możliwa jest jedynie do 5 euro. Taki bilet nie umożliwia przesiadek oraz dojazdu na lotnisko. Wszystkie bilety można kupić w kioskach i punktach sprzedaży, których listę znajdziecie tutaj lub przez apliackę EMT Malaga. Przystanki są dobrze oznaczone, chociaż nie zawsze znajdiecie na nich pełen rozkład jazdy. Do autobusu wchodzi się przednimi drzwiami, a żeby wysiąść należy przycisnąć przycisk stop.

Bilet wieloprzejazdowy

Możliwy jest zakup niespersonalizowanej karty wieloprzejazdowej, która kosztuje 8,40 euro (plus 1,90 euro kaucji) i uprawnia do 10 liczby przejazdów. 1 przejazd można trwać maksymalnie godzinę i w jej trakcie dozwolona jest zmiana autobusu. Możliwy jest zakup jeszcze większej liczby przejazdów: 20 za 16, 80 euro lub 30 za 25,20 euro. Oficjalna strona komunikacji miejskiej w Maladze jest dość niewygodna w obsłudze i nieintuicyjna, dlatego rozkłady jazdy najwygodniej sprawdzać w Google Maps. Z jednej karty może korzystać kilka osób, należy tylko podbić ją tyle razy, ile osób z nią podróżuje.

Architektura Malagi

Metro

Metro w Maladze kursuje od poniedziałku do czwartku w godzinach 06:30-23:00, w piątki do 01:30, w soboty od 07:00 do 01:30, w niedziele od 07:00 do 23:00 z częstotliwością od 5 do 15 minut w zależności od dnia tygodnia i pory dnia. W mieście kursują tylko dwie linie – L1 i L2, których listy przystanków znajdziecie tutaj. Bilet na jednorazowy przejazd kosztuje 1,35 euro, a wyrobienie karty 30 centów. Później ta karta może być wykorzystana na kolejne 8 przejazdów.

Z kolei Metro de Malaga Travel Card to niespersonalizowana karta przedpłacona, którą można naładować maksymalnie na 25 euro. Przejazd opłacany w ten sposób będzie kosztował 82 centy, a wyrobienie samej karty 30 centów. Minimalny koszt doładowania to 5 euro. Tak samo działa Transport Consortium Travel Card, z tymże działa we wszystkich środkach transportu w mieście. Przejazd metrem z tą kartą kosztuje 82 centy, a przejazd autobusem 65 centów. Taki bilet można kupić np. w kioskach i sklepach, a doładować go w biletomatach na stacjach metra.

Kolej miejska

Obejmuje linie C1 i C2. Ta pierwsza kursuje na lotnisko i dalej, w kierunku Torremolinos. Obie trasy obsługują pociągi Renfe i w ich biletomatach można kupić bilety na przejazdy. Koszt przejazdu rośnie wraz z ilością pokonywanych kilometrów, ale nie będzie wynosił więcej niż 4 euro.

Plac z fontanną i palmami | Weekend w Maladze

Połączenia z innymi miastami

Główny dworzec autobusowy (Estación de Autobuses de Málaga) i kolejowy (Malaga Maria Zambrano) znajdują się obok siebie. Malaga jest dobrze skomunikowana z innymi częściami Hiszpanii, więc da się do niej dojechać np. z Madrytu czy Sewilli. Rozkłady jazdy pociągów znajdziecie na tej stronie, a autobusów na tej. Bilety na przejazd pociągiem można kupić w kasach, na stronie i w biletomatach, a autobusowe na stronie konkretnych przewoźników (np. Alsa) lub w kasach i biletomatach na dworcu (jest ich niewiele, warto mieć zapas czasu przed odjazdem).

Przykładowe przejazdy

Dojazd do Caminito del Rey – pociąg do miejscowości El Chorro + autobus turystyczny do początku szlaku za 1,55 euro, do kupienia u kierowcy. Zazwyczaj tylko trzy-cztery pociągi dziennie. Bilet w jedną stronę kosztuje 5 euro.

Dojazd do Nerja – autobusy Alsa. Kursują średnio co 1-2 godziny, czas przejazdy to godzina do 1,5 godziny, w zależności od pory dnia.

Dojazd do Sewilli – około 10 połączeń kolejowych dziennie, bilety od 20 do 40 euro w jedną stronę. Lepiej je kupować z wyprzedzeniem. Możliwy też dojazd autobusem, chociaż połączeń jest niewiele, bilety kosztują 13-20 euro w zależności od przewoźnika.

Dojazd do Granady – około 6 połączeń kolejowych dziennie, bilety od 13 do 50 euro w jedną stronę. Lepiej je kupować z wyprzedzeniem. Do Granady z Malagi można też dojechać autobusem, średnio co godzinę. Ceny biletów są różne – od 5 po 12 euro.

Dojazd do Rondy – najwięcej połączeń autobusowych, średnio co godzinę dwie. Przejazd w jedną stronę za 10-12 euro w zależności od wybranego przewoźnika. Rozkłady jazdy znajdziecie na stronie Alsa. Pociągi również kursują, ale niezmiernie rzadko, mniej więcej po jednym dziennie, bilety za niecałe 12 euro.

Restauracja między uliczkami | Weekend w Maladze

Gdzie zjeść w Maladze i okolicach?

BYOKO w Maladze

Rewelacyjne śniadania. W Byoko jadłam najlepszego tosta z jajecznią, awokado, serem pleśniowym i łososiem. Subtelne w smaku, delikatna konsystencja, poczciwa porcja, świetnie doprawione. Do tego prosta, ale jakże smaczna kanapka z lokalnymi składnikami i chelebm wypiekanym na miejscu. Marcinz kolei cieszył się jajkami z truflami. Do tego pyszne świeże soki, owocowe sałatki i kawa. Bardzo polecamy! Dwa lokale w mieście, niestety oba miejsca mocno oblegane i czasem trzeba poczekać w kolejce.

Restauracja Matiz w Maladze

Prosta, kreatywna, nowoczesna kuchnia śródziemnomorska. Uczta dla podniebienia, najlepsze jedzenie w naszym życiu, przebiło ostatnie doświadczenia kulinarne z Barcelony zeszłego roku. Gorąco polecam spróbować menu degustacyjnego. Za menu degustacyjne płaciliśmy 45 euro od osoby. Do tego 15 euro za degustacje win – próbowaliśmy 5 lub 6 lampek pasujących do każdego dania, wyśmienitoego trunku.

W Matiz każdy kęs sprawia, że człowiek dosłownie rozpływa się z przyjemności, eksplozji smaków i ich ciekawych połączeń. Do tego każdy składnik, kazdy element zdaje sie być przemyślany, idealnie dopasowany i najwyższej jakości. Autentycznie przy jednym daniu pociekły mi łzy wzruszenia. Już samo czekadełko, czyli świeży chleb z pierwszorzędną oliwą, solą i bodajże siarką, to było mistrzostwo świata.

Jeśli jednak zdecydujecie się na pojedyńcze dania z karty, to najmocniej polecam grzybowe risotto, nadziewane ziemniaczki lokalnym serem kozim i parmezanem oraz tatar z tuńczyka. Koniecznie zamówcie lampke lokalnego wina, np. z pobliskiej Rondy. Doskonała obsługa, świetny stosunek jakości do ceny, przyjemna atmosfera, świetna lokalizacja i miły dla oka wystrój. Same serwowane dania to małe dzieła sztuki.

Raw Lounge w Nerja

Świetna, lokalna miejscówka z luźną atmosferą i fantastycznymi tapasami. Przystępne ceny, lokalne składniki i smaki, do tego ładna lokalizacja przy samej plaży. Gazpacho 10/10, będę próbowała odtworzyć je w domu w upalne lato. Chociaż wnętrze można wydawać się bardziej barowe, to dania podawane są tu w bardzo ładny sposób, a przygotowywane są od serca. Codziennie serwują inne danie dnia, najczęściej są to świeże ryby. Krewetki i ośmiornica – smaczne, ale najbardziej ujęły nas patatas bravas z kimche. Za wszystkie dania łącznie z napojami zapłaciliśmy 36 euro.

Serendipia Slow Food w Torremolinos

Lokalnie, na luzie i przepysznie. Fantastyczna miejscówka na większy głód czy próbowanie tapas. Wszystko czego próbowaliśmy przyrządzone było pierwszorzędnie. Ale największe wrażenie zrobiły na nas delikatne, domowe krokiety z łososia i sera koziego, tacosy z krewetkami oraz przepyszne bao.

Kiedy i na ile zorganizować weekend w Maladzie?

Zależy na co się nastawiacie. Jeżeli zależy wam tylko na zwiedzaniu samej Malagi, to jeden weekend absolutnie wystarczy, by zobaczyć główne atrakcje w mieście. Weekend w Maladze warto połączyć ze zwiedzaniem okolicy np. z Caminito del Rey, dlatego na taki wyjazd warto też przeznaczyć 4 dni. Planując zwiedzanie całej Andaluzji, tydzień-dwa to absolutne minimum na wizytę w najpopularniejszych miejscach. Region jest ogromny i pełen wspaniałych atrakcji.

Kiedy zaplanować weekend w Maladze? To również zależy. Jedziecie plażować? Latem oczywiście będzie najpewniejsza pogoda. Jednak temperatury na zwiedzanie moga być już za wysokie. Dlatego w tym celu lepiej wybrać wiosnę lub jesień. Co więcej, Malaga to jedno z najcieplejszych miast w Europie, dlatego to popularny kierunek także zimą. Jeśli chcecie złapać trochę słońca, to warto tu się wybrać nawet w styczniu czy lutym. Na początku marca trafiliśmy na prawie 20 stopni!

Widok na arenę byków z Alcazaby | Weekend w Maladze

Karty turystyczne a weekend w Maladze

Malaga Pass to karta turystyczna, która uprawnia do zwiedzania atrakcji miejskich w wybranym wariancie czasowym. Co ciekawe, w przeciwieństwie do większości tego typu kart w europejskich miastach, do Malaga Pass nie wliczony jest nielimitowany transport publiczny. Karta obejmuje 4 warianty czasowe: 24 h za 28 euro, 48 h za 38 euro, 72 h za 46 euro, 7 dni za 62 euro. Malaga Pass uprawnia do zwiedzania wszystkich muzeów, w tym Muzeum Picasso czy Muzeum Malagi. Oprócz tego użytkownikowi karty przysługuja liczne zniżki w sklepach, hotelach i restauracjach. Czy zakup karty się opłaca? Warto policzyć ile wyda się na pojedyńcze bilety do miejsc, które chce się zobaczyć i porównać to z ceną Malaga Pass. Zakup opłaci się, gdy zamierzacie zwiedzać większość atrakcji biletowanych. Kartę można kupić na tej stronie.

Weekend w Maladze – pozostałe informacje praktyczne

Waluta, płatności – w Hiszpanii obowiązującą walutą jest euro. Niemal wszędzie płaciliśmy jedynie kartą Revolut. Wyjątek stanowią autobusy, gdzie za bilet można płacić tylko gotówką.

Dokumenty – do wyjazdu do Hiszpanii potrzebny jest dowód osobisty lub paszport. Pamiętajcie by przed podróżą sprawdzić restrykcje związane z pandemią koronawirusa, np. tutaj.

Zwiedzanie – Weekend w Maladze warto zaplanować pieszo. Po mieście nie ma sensu jeździć autem, gdyż w razie potrzeby można skorzystać z dobrzej zorganizowanej komunikacji miejskiej.

Ceny – wydaje mi się, że Malaga nie jest jakoś bardzo droga jak Londyn czy Paryż, jest raczej podobnie lub nawet taniej jak w Barcelonie. Aczkolwiek noclegi i loty są drogie i warto ich szukać z wyprzedzeniem.

Darmowe zwiedzanie – w każdą niedzielę część atrakcji można odwiedzać za darmo. Jednak każde miejsce reguluje osobno czas takiego zwiedzania, np. katedrę za darmo można zwiedzać przez cały dzień, a Muzeum Picassa tylko przez dwie ostatnie godziny.

Bezpieczeństwo – Malaga uznawana jest za bezpieczne miasto. Tak jak wszędzie należy uważać na kieszonkowców w tłumie.

Parkowanie – białe linie oznaczają bezpłatne i nielimitowane czasowo miejsce postojowe, niebieskie – płatne, a żółte – zakaz parkowania.

Weekend w Maladze okazał się ogromnym, pozytywnym zaskoczeniem. Miasto pięknie pachnie, posiada piękną architekturę i lokalizację. Jeśli jesteście spragnieni słońca, to Malaga jest idealnym kierunkiem dla was. Można trochę pozwiedzać, trochę wypocząć na plaży, a do tego spróbować specjałów hiszpańskiej kuchni.

Pozostałe artykuły z Hiszpanii:

Udanego wyjazdu, Magda