Gdzie zjeść na Lazurowym Wybrzeżu? Polecane restauracje

Francuzi udowadniają, że gotowanie to sztuka. I choć kuchnia francuska nie należy do naszych ulubionych, mamy zapisanych kilka restauracji, które warto odwiedzić w Nicei i jej okolicach. A więc, gdzie zjeść na Lazurowym Wybrzeżu?

Szukać długo nie trzeba, bo na tym odcinku francuskiego wybrzeża nie brakuje restauracji z gwiazdkami Michelina czy prowadzonych przez topowych szefów kuchni, a nawet restauracji uznanej za najlepszą na świecie (Mirazur w Mentonie).

Gdzie zjeść na Lazurowym Wybrzeżu: o czym pamiętać?

Z czym trzeba się liczyć? Z wysokimi cenami, ale tak naprawdę wysokimi. Włochy, Grecja czy Hiszpania to przy Francji pikuś. W dobrych restauracjach główne danie + woda dla dwóch osób to minimum 50 euro. Czyli wydatki na polską kieszeń ogromne. Taniej jest w różnego rodzaju fast foodach.

Druga rzecz, to kwestia rezerwacji stolika. Jak wiadomo Francuzi słyną z zamiłowania do dobrego jedzenia, więc tłumnie szturmują knajpki, oblegają stoliki, a kultura restauracyjna u nich kwitnie. Jeśli chcesz zjeść w popularnym, dobrze ocenianym miejscu, zrób wcześniej rezerwacje.

Jak obniżyć koszty? Tak jak zawsze – stawiaj na lunche. Jeśli chcesz spróbować potraw z jakieś świetnej, ale drogiej knajpki, odpuść kolację. Za to skorzystaj z oferty lunchowej (w tygodniu najczęściej od 12.00 do 14.00), dzięki której możesz zjeść pysznie i w naprawdę przyzwoitych cenach.

Co nas zaskoczyło? Że wcale nie było tak łatwo znaleźć dobrą śniadaniówkę i piekarnię (przynajmniej tam, gdzie byliśmy). Druga rzecz, to że francuska sjesta była dla nas bardziej męcząca, niż we Włoszech. W tym drugim kraju przerwy są raczej dość płynne i zazwyczaj da się znaleźć chociaż jedną knajpkę czynną cały dzień lub jeszcze po 14.00/przed 19.00. We Francji? Nic z tych rzeczy. Od 14:00 do 19.00 nie ma nic i koniec. Oczywiście pomijając jakieś fast foody czy turystyczne pułapki.

Gdzie zjeść na Lazurowym Wybrzeżu kolację degustacyjną?

We francuskich restauracjach bardzo popularną opcją są menu degustacyjne; z reguły bardzo drogie, ale w niektórych restauracjach ich ceny mogą okazać się sensowniejsze, niż gdyby zamawiać pojedyncze dania ze standardowej karty. Warto wybrać się na taką ucztę, by lepiej poznać kuchnię francuską.

Najsłynniejsze, wyróżnione gwiazdkami Michelina czy najlepiej oceniane restauracje z menu degustacyjnymi na Lazurowym Wybrzeżu, to ONICE, JAN oraz Les Agitateurs w Nicei, w Mentonie Mirazur (moje marzenie!), a w Monako niezwykle ekskluzywna restauracja Le Louis XV – Alain Ducasse à l’Hôtel de Paris, jedna z dwóch (obok Mirazur) restauracji w tym regionie aż z trzema gwiazdkami Michelin.

Francuska cukiernia na Lazurowym Wybrzeżu

No, to teraz przejdźmy do pyszności, czyli do naszego głównego tematu – gdzie zjeść na Lazurowym Wybrzeżu, a także jakich potraw spróbować?

Osteria da Carlo, Mentona

Knajpka położona tuż nad morzem, w pięknym miasteczku Mentona. Spróbujesz tu pysznych makaronów z owocami morza lub z homarem, świeżych ryb, dań inspirowanych kuchnią włoską. Pozytywnym zaskoczeniem były też desery (ciasto cytrynowe!). Przystawki troszkę nas rozczarowały, ceny też nie należą do najniższych, ale ogólnie wszystko na plus, więc polecamy dalej,

Giacomo, Monako

Włoska restauracja przy samej plaży, o wiele niższe ceny, niż w innych lokalach w Monako, ciekawe drinki, rewelacyjny wystrój i co najważniejsze, smaczne jedzenie i włoskie składniki. A pizza? Naprawdę pyszna, jedna z lepszych, jakie jedliśmy w życiu – a naprawdę zjedliśmy ich sporo.

Restaurant La Chèvre d’Or, Èze

Ciężko w tej restauracji stwierdzić, co jest piękniejsze – serwowane dania czy widoki. Ten elegancki lokal znajduje się w wysoko położonej wiosce Èze i został wyróżniony gwiazdkami Michelina. Warto tu się wybrać na kolację degustacyjną. Prawdziwa uczta dla zmysłów i świetne doświadczenie. Ale pamiętaj, że w tej restauracji jest bardzo, bardzo drogo – jak we wszystkich tego typu miejscach na Lazurowym Wybrzeżu. Koszty można trochę zbić, rezerwując stolik na lunch degustacyjny i bez parowania wina.

La Taille de Guêpe, Antibes

To miejsce wspominamy bardzo dobrze z powodu przepysznego, pomarańczowego crèmu brûlée, a także naprawdę dobrych dań głównych. Potrawy są kolorowe, z wysokiej jakości składników, ryba i mięso dosłownie rozpływały się w ustach, a przystawka nas zachwyciła. Jedna z lepszych restauracji, w jakich jedliśmy na Lazurowym Wybrzeżu.

La Belle Etoile, Villafranche-sur-mer

Restauracja z uroczym ogródkiem w kolorowej uliczce, z typową kuchnią śródziemnomorską, z naciskiem na dania kuchni francuskiej. Biorąc pod uwagę serwowane tu potrawy, lokal ma bardziej charakter bistro, więc idealnie nadaje się na pyszny obiad w trakcie zwiedzania. Koniecznie spróbuj zupy rybnej. Ceny również są tu całkiem przyjemne, bo za 6-daniowe menu degustacyjne zapłacisz „tylko” 70 euro. Jak na południe Francji, to naprawdę niewiele.

Bobo Bistro, Cannes

Gdzie zjeść na Lazurowym Wybrzeżu dobrą pizzę? Na pewno w Bobo Bistro w Cannes! Przyjemna, ładnie urządzona i klimatyczna włoska knajpka, specjalizująca się w pizzy. Lokal bardzo oblegany, więc warto zrobić rezerwację. Pizza w stylu neapolitańskim – klasa, a z przystawek koniecznie spróbuj rewelacyjnego ceviche lub carpaccio z truflami.

Fine Gueule, Nicea

Do tej restauracji, serwującej m.in. kuchnię prowansalską, wybraliśmy się na lunch degustacyjny. Restauracja jest elegancka i dobrze oceniania. Jedzenie smaczne, zwłaszcza desery, jednak moje risotto nieco rozczarowujące, bo słabo doprawione. Ale ogólnie całość odbieramy pozytywnie, więc jeśli zgłodniejesz w trakcie zwiedzania i akurat będziesz w okolicy, śmiało możesz wstąpić do Fine Gueule na obiad. To już kolejna restauracja opisana też w przewodniku Michelin (ile oni ich w tej Francji mają?!).

Restaurant Café Timothé, Saint Paul de Vence

Maleńka knajpka z kilkoma stolikami w urokliwej uliczce, krótkie menu i pyszne, lekkie potrawy – w sam raz na lunch. Café Timothé jest jednym z tych miejsc, które z tego wyjazdu wspominamy najcieplej. Te pomidory z bufalą i pesto na zdjęciu – niby takie proste, a jakie to było dobre!

Cafe Timothe | Gdzie zjeść na Lazurowym Wybrzeżu

L’Ambroisy, Vence

To chyba nasz ulubiony lokal haute cuisine z całej podróży po Lazurowym Wybrzeżu. W L’Ambroisy liczy się nie tylko sam smak jedzenia, ale całość doświadczenia kulinarnego. Szef kuchni stawia na lokalne i sezonowe składniki oraz francuskie tradycje, ale przemyca do nich zaskakujące, innowacyjne smaki. Z a la carte jest ciut drożej, niż w innych restauracjach, za to tasting menu można zamówić w bardzo korzystnych cenach.

La Place de Mougins, Mougins

Elegancka restauracja polecana w przewodniku Michelin, którą wyróżniają pomysłowe dania kuchni francuskiej i międzyndarodowej, wyglądające jak małe dzieła sztuki. Było bardzo smacznie, chociaż akurat zamówione dania nie trafiły w nasze gusta (to tylko subiektywne odczucia!). Ale zostały tak fantazyjnie przyrządzone, że byłoby grzechem nie polecić tu tego miejsca. Na plus stosunkowo korzystne ceny w lunchowym menu degustacyjnym, pyszne sery i wino, perfekcyjna obsługa, romantyczny lokal oraz możliwość zamówienia jedzenia dla psiego towarzysza. <3

Restaurant L’Arazur, Antibes

Cudowne jedzenie w Antibes, w niewielkiej restauracyjce, w której trudno upolować wolny stolik. Koniecznie zrób wcześniejszą rezerwację! Potrawy w L’Arazur są kreatywne, kolorowe, apetycznie wyglądające i zaskakujące smakami, a sam lokal również został wyróżniony w przewodniku Michelin.

Najlepsza restauracja w Antibes | Restaurant L'Arazur

Saddle, Cannes

Najsmaczniejsze śniadania w Cannes, do Saddle wracaliśmy praktycznie codziennie. Koniecznie spróbuj przepysznej Saddle La Brioche z cheddarem i karmelizowaną cebulą, najlepiej w towarzystwie dobrej kawy.

Peixes Bonaparte, Nicea

Od lat jest to top restauracji rybnych w Nicei. Wystrój lokalu – petarda, ryby i owoce morza – świeżutkie, dobrze przyrządzone i podane w pomysłowy sposób. Ceny bardziej niż korzystne, do tego w tygodniu 3-daniowy lunch za 20 euro.

Le Panier, Nicea

Gdzie zjeść w Nicei? Koniecznie zapisz sobie ten adres – w rustykalnym wnętrzu restauracji Le Panier spróbujesz wyśmienitych, apetycznie wyglądających dań kuchni śródziemnomorskiej, inspirowanych podróżami szefa kuchni i przygotowanych z dbałością o najmniejsze szczegóły. Jest pysznie, estetycznie i inspirująco. Nie ma stałego menu, każda potrawa jest zaskoczeniem. W ciągu dnia 4-daniowy posiłek kosztuje 45 euro, 5-daniowa kolacja to koszt 69 euro, a 7-daniowa – 79 euro.

Gdzie zjeść na Lazurowym Wybrzeżu? – mapa

Chociaż sami nie czujemy „tego czegoś” do kuchni francuskiej, to odwiedzonym przez nas restauracjom nie możemy odmówić kunsztu, jakości, klimatu, estetyki i smaku. A może masz swoje ulubione restauracje na południu Francji i nam doradzisz, gdzie zjeść na Lazurowym Wybrzeżu?

Pozostałe przewodniki kulinarne:

Walijskie grzanki z serem – Welsh rarebit

Walijskie grzanki z serem, znane jako welsh rarebit, nie są zwyczajnymi tostami z pieca. Urozmaica się je kilkoma ciekawymi dodatkami, a wykonanie jest ich w miarę krótkie, aczkolwiek można się przy nim nieźle zmachać. Welsh rarebit idealnie nadają się na imprezową przekąskę do piwa. Dlaczego?

Bo jednym z głównych składników jest właśnie ciemne piwo. Dlatego może lepiej nie przygotowywać tych grzanek na śniadanie przed pracą. Ale już na wieczorne spotkanie z przyjaciółmi grzanki są świetnym pomysłem! Często mówi się, ze welsh rarebit to danie kuchni brytyjskiej, choć tak naprawdę ta przekąska wywodząca się już z XVIII wieku, jest daniem typowym dla kuchni Walii. W tradycyjnej kuchnii walijskiej bardzo często stosuje się ser cheddar oraz narodowy trunek, piwo.

Walijskie grzanki z serem – składniki

  1. Kilka kromek wiejskiego chleba. Ja przygotowałam cztery, a okazało się, że sosu starczyło na kolejnych pięć kromek
  2. 50 gr masła
  3. 50 gr mąki pszennej
  4. 250 ml piwa ciemnego
  5. 250 gr startego sera cheddar
  6. 2 łyżki musztardy angielskiej (dodałam zwykłą, sarepską)
  7. 1 łyżka dodu worcersershire

Oczywiście przepisów na walijskie grzanki z serem jest mnóstwo, a użyte składniki niezawsze będą identyczne. Używamy innego chleba, innego piwa, innego sera – datego też najczęściej nasze grzanki wyglądają nieco inaczej, niż na zdjęciu w książce kucharskiej czy internecie. Ja na przykład byłam bardzo rozczarowana, że ser na moich tostach nie był po upieczeniu tak żółciutki, jak w książce kucharskiej. Mimo, że smakował wybornie! I chociaż chleb, ser i piwo są podstawowymi składnikami tego dania, to można do tostów dodawać wiele więcej składników, na przykład pieczarki lub szynkę, a nawet szpinak.

Welsh rarebit przepis | Walijskie grzanki z serem

Wykonanie walijskich grzanek z serem

Walijskie grzanki z serem przygotowuje się szybko, chociaż przy intensywnym mieszaniu łatwo się zmęczyć. Lepiej wcześniej pomyśleć o przygotowaniu chleba – na blaszce z papierem do pieczenia wyłożyć chleb i włączyć piekarnik do nagrzania. W rondelku na małym ogniu roztopić masło. Gdy masło się roztopi, powoli dodając mąkę cały czas mieszając i ubijając, aby nie powstawały grudki. Najwygodniej użyć do tego trzepaczki. Cały czas gotując na małym ogniu, dolewać powoli piwa nie przestawając mieszać. Masa powinna zacząć powoli gęstnieć.

Kiedy składniki się połączą, dodawać powoli starty ser i non stop mieszać, żeby cheddar się roztopił, ale nie przypalał do dna rondelka. Gotować na małym ogniu non stop mieszając, aż ser całkowicie się stopi. Tak przygotowaną masą posmarować każdą kromkę chleba i wstawić na kilka/kilkanaście minut do piekarnika. Z reguły nie podaje się czasu pieczenia, bo to zależy od grubości warstwy masy serowej na chlebie i tego, jak bardzo mają być według nas przypieczone grzanki. Ja piekłam około 15 minut najpierw w 180 stopniach, a przez ostatnie 5 minut w 120.

Smacznego! Magda

Walijskie grzanki z serem

Nasze pozostałe przepisy i przewodniki kulinane znajdziecie tutaj.