Tydzień w Bawarii: Plan wyjazdu do południowych Niemiec

Tydzień w Bawarii to zarazem bardzo dużo i bardzo mało. Dużo, bo wiele atrakcji jest położonych blisko siebie, a region posiada świetną sieć transportu publicznego. Mało, bo Bawaria jest największym niemieckim landem, w którym znajdują się dziesiątki interesujących atrakcji i zabytków. To taki worek bez dna, w którym zawsze znajdzie się jeszcze jakaś niespodzianka. Jak ułożyć plan wyjazdu do Bawarii na 7 dni?

Tydzień w Bawarii: informacje praktyczne

Loty do Bawarii

Po pierwsze, mój plan Bawaria w tydzień obejmował przylot i wylot z lotniska w Norymbergii. Z Polski do Bawarii możesz dostać się też na pokładzie LOTu i Lufthansy, na lotnisko w Monachium. Dlatego pierwszy dzień, zaraz po przylocie, możesz poświęcić odpowiednio na zwiedzanie Norymbergii lub Monachium.

Jak się poruszać po Bawarii?

Po drugie, ten plan wyjazdu do Bawarii opiera się na transporcie zbiorowym. Jeśli podróżujesz samochodem, prawdopodobnie uda ci się zobaczyć o wiele więcej. Np. jadąc z Monachium do Fussen możesz zrobić przystanek na zwiedzanie barokowych kościołów w Weis i Rottenbuch, a wycieczkę do Bambergu połączyć z wizytą w Coburgu itd. Tydzień w Bawarii znacznie ułatwił mi bilet D-Ticket, umożliwiający nielimitowane korzystanie z transportu regionalnego przez cały miesiąc, w cenie 49 euro. Więcej na ten temat znajdziesz w naszym artykule „Transport zbiorowy w Bawarii”.

Tydzień w Bawarii

Noclegi i baza wypadowa

Po trzecie, najlepszą bazą wypadową na zwiedzanie Bawarii jest Monachium lub Monachium i Norymberga. Wynika to z najlepszych połączeń komunikacyjnych i rozległej bazy noclegowej. Do większości z opisanych miejsc da się dojechać z Monachium w 1-2 godziny. Jeśli jednak wolisz zorganizować objazdówkę i podzielić swój plan wyjazdu do Bawarii na kilka noclegów, szukałabym spania w Ga-Pa, Fussen i Bertchesgaden. Ze względu na mój termin wyjazdu (Oktoberfest), noclegi w Bawarii były piekielnie drogie. Do tego wybór okazał się zaskakująco mały.

Dlatego byłam niejako skazana na szukanie noclegów poza turystycznymi miejscami, w mało znanych wioskach i miasteczkach. Dzięki temu udało mi się nieco oszczędzić na noclegach. Zawsze wybierałam obiekty noclegowe, które znajdowały się blisko miejsca, które chciałam zwiedzać kolejnego dnia oraz do których dało się dojechać pociągiem/autobusem regionalnym. Więcej informacji praktycznych znajdziesz w naszym przewodniku „Jak zaplanować zwiedzanie Bawarii? Informacje praktyczne”.

Tydzień w Bawarii w miastach czy w naturze?

Bawaria posiada niekwestionowanie jedne z najpiękniejszych europejskich miasteczek, zamków i rezydencji, będących kulturową wizytówką regionu. Jeszcze większe wrażenie robi niezwykła natura Bawarii, zwłaszcza w jej południowej części, u podnóża Alp i w samych górach. Ciężko jest wybrać miejsca, które chciałoby się zobaczyć podczas pierwszej podróży.

Tydzień w Bawarii to za mało! Można urządzić wycieczkę Szlakiem Romantycznym, odwiedzając słynne zamki i pałace. Można też skupić się jedynie na perłach natury. A można też, tak jak w moim przypadku, spróbować to połączyć. Więcej informacji o bawarskich atrakcjach znajdziesz w naszym artykule „Bajkowa Bawaria: atrakcje, które warto zobaczyć”.

Plan wyjazdu do Bawarii

Dzień 1: Norymberga (lub Monachium)

Przylot do Norymbergii i transfer metrem z lotniska do centrum. Do Norymbergii lata Ryanair z Krakowa, a bilety na tej trasie można kupić w bardzo okazyjnych cenach, nawet za mniej niż 100 w dwie strony (z wyjątkiem świąt czy długich weekendów).

Transfer z lotniska: Między miastem a lotniskiem kursuje metro, a konkretnie linia U2. Metro odjeżdża co 10 minut, czas przejazdu między dworcem głównym a lotniskiem zajmuje około 12 minut. Rozkłady jazdy najwygodniej sprawdzić w Google Maps. Bilety można kupić kartą lub gotówką w biletomatach zaraz przed wejściem do terminalu i zejściem do przystanku metra (3 euro).

Zwiedzanie Norymbergii: zamek, Teren Zjazdów NSDAP, Dom Albrechta Dürera, Handwerkerhof, Kościół Najświętszej Marii Panny, Muzeum Koleii Niemieckich, Piękna Studnia, Muzeum Zabawek, Stary Ratusz, podziemna trasa Felsengänge, Szpital Ducha Świętego. Ja ze względu na brak czasu i swoje zainteresowania postawiłam na zwiedzanie ogromnego i niezwykle ciekawego Germanisch Nationalmuseum oraz na spcaer po mieście.  

Obiad/kolacja: w Würzhaus, Alte Küch’n & Im Keller lub w 80grad neapolitan Pizza & Bar.

Przejazd pociągiem regionalnym do Monachium. Regionalne pociągi do Monachium odjeżdżają średnio co godzinę, czasem częściej. Pamiętaj, że wyszukiwarka niemieckich kolei w pierwszej kolejności pokazuje najszybsze połączenia IC i można odnieść wrażenie, że na tej trasie nie kursują pociągi regio. W celu wyświetlenia ich rozkładu jazdy, w polu do wyszukiwania zaznacz „tylko komunikacja regionalna”.

Nocleg w Monachium. Mogę polecić położony na uboczu miasta, dobrze skomunikowany i wygodny hotelik Classik Hotel Martinshof. Zazwyczaj mają dość wysokie ceny, ale zdarzają się promocje.

Norymberga plan wyjazdu do Bawarii

Dzień 2 – Fussen, zamek Neuschwanstein

Przejazd pociągiem z Monachium do Fussen. Pociągi odjeżdżają z głównego dworca kolejowego dość rzadko, dlatego lepiej nie spóźnić się na poranny przejazd. Rozkłady do sprawdzenia w Google Maps lub tu.

Zwiedzanie miasteczka: zamek, Muzeum Miejskie z biblioteką, barokowy klasztor Benedyktynów. Miasteczko wyróżnia się ładną architekturą. Dodatkowo na obrzeżach Fussen, już po zwiedzaniu zamku, warto zobaczyć ciekawy wodospad Lechfall oraz kładkę w koronach drzew, Walderlebniszentrum Ziegelwies.

Przejazd autobusem pod zamek: Pod zamek z dworca kolejowego dojeżdża kilka linii, w tym 73 i 78. Posiadacze biletu D-Ticket nie muszą płacić za przejazd. Rozkłady jazdy można sprawdzić w Google Maps. Do samego zamku można dojść pieszo, wjechać konną bryczką lub dojechać busem turystycznym w okolice punktu widokowego Marienbrücke, a stamtąd w kilkanaście minut dojść pieszo do samego zamku. Przejazd w jedną stronę kosztuje 3 euro, w dwie strony 3,5 euro. Bilet kupuje się tylko gotówką w kasie obok przystanku. Wypłać pieniądze wcześniej, ponieważ bankomaty w okolicy zdzierają horrendalne prowizje. Zejście w dół do przystanku na nogach zajmuje około 15-20 minut.

Zwiedzanie zamku Neuschwanstein: wbrew temu co można przeczytać na licznych blogach, wejście na dziedziniec zamku bez biletu nie jest już możliwe (stan na 2023 rok). Obecnie wnętrze zamku podlega modernizacji, nie wszystkie sale są dostępne dla turystów. Dlatego przed zakupem biletów warto się upewnić, czy remont już się skończył. Ja zostawiłam zwiedzanie wnetrza zamku na przyszłość, już po remoncie. W środku zamku nie można robić zdjęć.

Obiad/kolacja: w Gasthaus Zum Schwanen.

Powrót: można wrócic na przystanek koło Marienbrücke (mocno pod górkę) lub zejść na dół z górki, do przystanku autobusu 73, 78 itd. Po dojeździe do Fussen spacer po mieście lub od razu powrót pociągiem do Monachium na nocleg.

Dzień 3: Ga-Pa, Partnachklamm, Eibsee, Zugspitze

Przejazd pociągiem z Monachium do Garmisch-Paterkirchen (lub autobusem z Fussen). Pociągi odjeżdżają z głównego dworca co godzinę. Przejazd trwa niecałe 1,5 h. Ponieważ plan tego dnia jest napięty, polecam wyjazd jak najwcześniej, o 06:32 lub 07:32 (wg rozkładu na 2023 rok).

Zwiedzanie wąwozu Partachklamm: spod dworca kolejowego w pobliże wąwozu dojeżdża autobus miejski, którym można jechać bezpłatnie w ramach D-Ticket. Z przystanku do kas biletowych pozostaje około 20 minut łatwego marszu asfaltową drogą. Bilet wstępu do wąwozu kosztuje 7,5 euro, a czas zwiedzania wynosi 30-40 minut. Powrót do centrum miasta.

Przejazd pod Zugspitze tę trasę obsługuje autobus Eibsee, a turyści posiadający D-Ticket nie muszą kupować biletów. Należy jednak pamiętać, że w szczycie sezonu, gdy połączenie jest oblegane, pierwszeństwo przejazdu mają pasażerowie kupujący zwykły bilet na ten przejazd. Ewentualnie można skorzystać z kolejki zębatej. Autobusy zatrzymują się między dolną stacją kolejki Zugspitze a jeziorem.

Wjazd na Zugspitze: kolejka na Zugspitze, czyli najwyżzszą górę Niemiec zabiera turystów pod sam szczyt. Na górze znajdują się restauracje, sklepiki i tarasy widokowe. Można też przesiąść się w cenie biletu na kolejną kolejkę i dojechać pod lodowiec. Widoki są obłędne! Z racji tego, że gondole kończą kursowanie dość szybko, lepiej najpierw wjechać na górę, a dopiero później wybrać się nad Jezioro Eibsee.

Szlak wokół jeziora Eibsee. Trasa liczy sobie około 7,5 km. Jest łatwa i przyjemna, widoki zapierają dech w piersiach. Jeśli pogoda dopisuje, można nawet kąpać się w jeziorze. Nad jeziorem można coś zjeść, wypożyczyć kajak/łódkę lub wybrać się wrejs stateczkiem.

Obiad/kolacja w: Joseph Naus Stub’n lub w Zum Wildschütz w Ga-Pa.

Powrót i nocleg: w szczyscie sezonu nie odkładaj powrotu znad jeziora do Ga-Pa na sam koniec. Na autobus może czekać wielu turystów, co oznacza, że nie wszyscy zmieszczą się na pokładzie. W Ga-Pa wsiądź do pociągu wracającego do Monachium. Nocleg w Monachium.

Dzień 4: Jezioro Konigssee i okolice

Przejazd z Monachium do Berchtesgaden: niestety na tej trasie nie ma bezpośrednich połączeń, dlatego konieczna jest jedna lub dwie przesiadki. Dlatego warto wyjechać z miasta jak najwcześniej. Pierwszy etap podróży to przejazd z Monachium do Freillasing. Na stacji trzeba się przesiąść do pociągu lub autobusu jadącego do Bertchesgaden. Połączenia można sprawdzić w Google Maps. Są to środki lokalnego transportu, turyści z D-Ticket nie muszą kupować dodatkowych biletów.

Przejazd nad Jezioro Konigssee: ze stacji w Bertchesgaden nad Konigssee odjeżdżają autobusy nr 841. Przejazd trwa kilkanaście minut. Nad jeziorem znajdują się kasy biletowe, w których można zakupić za 22 euro rejs po Konigsee.

Rejs po Konigsee: Najlepiej kupić wersję dłuższą, do przystani Salet, skąd w kilkanaście minut można dojść nad kolejne piękne jezioro, Obersee. Następnie z Salet wrócić do przystani przy słynnym kościółku St. Bartholomä. Możesz wyjść z łodzi i pochodzić po okolicy świątyni lub od razu wrócić do głównego portu.

Dalsze zwiedzanie: jeśli masz czas i ochotę, możesz skorzystać z kolejki gondolowej i wjechać na punkt widokowy Jenner Aussichtsplattform. W Bertchesgaden znajduje się też ciekawa kopalnia soli, którą warto zwiedzić.

Obiad/kolacja: w Berchtesgadener Esszimmer w Berchtesgaden

Nocleg: najlepiej w Bertchesgaden lub okolicy, np. bliżej jeziora Konigssee, w wiosce Ramsau czy uroczym Bad Reinchehall.

Dzień 5: Park Narodowy Berchtesgaden

Dojazd: z miasteczka Bertchesgaden do parku narodowego o tej samej nazwie kursuje autobus 846. Posiadacze D-Ticket nie muszą płacić za bilety.

Zwiedzanie: w okolicy warto zobaczyć Jezioro Hintersee, wioiskę Ramsau bei Berchtesgade ze słynnym kościółkiem św. Sebastiana nad rzeką, wąwóz Wimbachklamm czy most wiszący Klausbachtaler Hängebrücke z widokiem na poszarpane alpejskie szczyty. Do tego ostatniego znad Jeziora Hintersee kursuje autobus (rozkład jazdy do sprawdzenia w Google Maps), na który nawet posiadacze D-Ticket muszą zakupić bilet (u kierowcy, 4,5 euro). Wokół Jeziora Hintersee poprowadzono łatwy, przyjemny i widokowy szlak, liczący około 2,5 km. W okolicy znajduje się dużo więcej atrakcji, co pozostawiam już Twojej inwencji, możłiwością fizycznym czy czasie przeznaczonym na tę okolicę.

Obiad/kolacja: w Gasthof Neuhaus.

Powrót i nocleg: ponieważ mój tydzień w Bawarii był podzielony trochę na naturę na południu, trochę na miasteczka na północy, w pewnym momencie musiałam przetransportować się na północ. Zajeło to sporo czasu, ale wygodniej było to zrobić wieczorem po zwiedzaniu niż marnować kolejny dzień. Dlatego w sposób opisany powyżej wróciłam z Bertchesgaden do Monachium, gdzie wsiadłam w pociąg do Norymbergii. Tam tez miałam już zarezerwowane ostatni nocleg.

Tydzień w Bawarii północnej: miasteczka w okolicy Norymbergii

Dzień 6: Bamberg

Przejazd pociągiem z Norymbergii do Bambergu. Pociagi regionalne kursują na tej trasie średnio co pół godziny, a trasa jest obsługiwana przez pociągi regionalne oraz miejskie (oznaczone jako S1). Na oba typy obowiązuje D-Ticket. Przejazd zajmuje niecałe 45 minut.

Zwiedzanie Bambergu: w mieście możesz zwiedzić archikatedrę, Stary Dwór, Nową Rezydencję biskupów, ogród różany, Małą Wenecję z XIX-wiecznymi domkami rybackimi, opactwo Michaelsberg z Muzeum Browaru Frankońskiego, zamek Altenburg i Muzeum Historyczne.

Obiad/kolacja: w Café Zuckerstueck lub w Eckerts Wirtshaus.

Powrót na noc do Norymbergii. Ostatnie pociągi do Norymbergii odjeżdżają w okolicach północy.

Dzień 7: Rothenburg ob der Tauber

Przejazd do Rothenburg ob der Tauber: konieczne będą przesiadki, mimo że miasteczko znajduje się dość blisko Norymbergii. Kombinacji przejazdów jest wiele, dlatego ciężko tu przytoczyć wszystkie możliwości. Dogodnego dla siebie przejazdu najlepiej szukać w aktualnych rozkładach w Google Maps.

Zwiedzanie: w tej najsłynniejszej bawarskiej miejscowości warto przede wszystkim spacerować i podziwiać bajkową architekturę. Oprócz tego można zobaczyć Plönlein, Muzeum Kryminalistyki, Marktpaltz, Muzeum Świąt Bożego Narodzenia, ogrody zamkowe, Muzeum Miejskie, mury i baszty.

Obiad/kolacja: w Restaurant Alter Keller lub Am Platzl.

Wskazówka

Wizytę w Rothenburg ob der Tauber możesz połączyć z wycieczką do pobliskiego Wubrzburga, w którym koniecznie napij się lokalnego wina i zwiedź rezydencję biskupów. Z kolei zwiedzanie Bambergu można połączyć ze zwiedzaniem zamku w Coburg lub zjawiskowej Opery w Bayreuth.

Powrót do Norymbergii i przejazd metrem na lotnisko. Lot powrotny do Polski lub nocleg i powrót do kraju kolejnego dnia.

Jest to plan bardzo aktywny i intensywny. Tydzień w Bawarii wspominam jednak wspaniale i mimo że spędziłam mnóstwo czasu w pociągach, to było warto.

Udanej podróży, Magda

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *