Jezioro Bled to bezapelacyjnie wizytówka Słowenii i najczęściej przewijające się w internecie zdjęcie z tego kraju. Do takich miejsc często podchodzi się sceptycznie. Oczekiwania idą w górę, a tym samym rozczarowanie potrafi być bardzo bolesne. To jak to w końcu jest z tym Bledem? Warto, czy nie warto?
Trochę faktów
Wiele osób mylnie uważa, że Jezioro Bledzkie leży na terenie Triglavskiego Parku Nardowego. Jednak to popularne miejsce znajduje się już poza jego granicami. To piękne jezioro zawdzięczamy topnieniu Lodowca Bohinjskiego, podczas ostatniej epoki lodowcowej. Bled jest jeziorem tektonicznym, dlatego temperatura jego wody sięga nawet 26 stopni, tym samym czyniąc je jednym z najciepleszych alepsjkich jezior. Jego głębokość sięga aż 30 metrów. Nie jest to duże jezioro. Jego długośc liczy sobie ledwo ponad 2 kilometry, a szerokość nawet nie półtora. Wyspa na jeziorze jest jedyną taką naturalną wyspą w całej Słowenii.
Pierwsze rozczarowanie
Pierwsza wizyta nad Jeziorem Bled okazała się dla nas wielkim rozczarowaniem. Jednak pogoda potrafi bardzo zmienić odbiór zwiedzanego miejsca. I choć chmury, deszcz i pomruki burzy nadawały okolicy aury tajemniczości, to nijak nie mogliśmy stwierdzić, że Bled jest miejscem malowniczym i wartym odwiedzin.
Druga szansa
Ale dałam jezioru drugą szansę. Tym razem latem, podczas pięknej pogody. I wiecie co? To była dobra decyzja. Byłam tak oszołomiona urodą tej okolicy, że aż łzy wzruszenia napływały do oczu. Już nie dziwi mnie popularność tej okolicy. Jezioro Bled jest przepiękne!
Co robić nad Jeziorem Bled?
Możliwości jest sporo. Można wypoczywać nad wodą, opalać się i pływać. Nie ma tu plaż, ale na brzegu można ułożyć się na trawie, pod drzewem. Wiele osób tak właśnie robi. Jeśli nie pływanie, to można udać się na rejs po jeziorze. Taki zorganizowany lub samemu wypożyczyć łódkę czy kajak. Warto się przejść wokół jeziora, bo trasa nie jest długa, a zmieniające się po drodze widoki zachwycają.
Do tego, jeśli siły dopisują, warto wspiąć się na punkt widokowy Ojstrica lub Osojnica (nieco wyżej), skąd można podziwiać rozległą panoramę jeziora, Bledu i Alp Julijskich. Wzrok oczywiście przyciąga malownicza wysepka, położona na środku jeziora. Można do niej dopłynąć łódką. Ponoć w czasach starożytnych na wyspie znajdowała się świątynia pogańskiej bogini miłości Živa, ale wraz z nastaniem chrześcijaństwa przemianowano ją na kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Maryii Panny. Według legendy dzwon w kościele przynosi szczęście, dlatego turyści lubią czasem sami w niego dzwonić.
Nad jeziorem w Bledzie góruje zamek zbudowany na 100-metrowej skale. To jeden z najlepiej zachowanych średniowieczny zamków w całej Słowenii. Prezentuje się on na tle ośnieżonych gór bardzo imponująco. W jego wnętrzu znajduje się muzeum.
Gdzie spać nad Jeziorem Bled?
Serdecznie polecam Bajtica Guesthouse – dom z duszą, prowadzony przez cudowne kobiety. Jestem tym miejscem całkiem oczarowana. Stary, drewniany dom charakterystyczny dla krajów alpejskich, otoczony jest bujnym ogrodem pełnych kwiatów. Wieczorem na trawie właścicielka prowadzi jogę dla gości. W ogrodzie można odpoczywać w altanie czy pod drzewami. Drewniane wnętrza przypominają trochę dom babci na wsi, z piecem palonym drewnem, skrzypiącymi podłogami, książkami i starymi obrazami na ścianie. Wygodne pokoje, świetna lokalizacja i rozsądna jak na Bled cena są dodatkowymi plusami. Jeśli szukacie miejsca z klimatem, to warto sprawdzić ofertę Bajtica Guesthouse w tym miejscu.
Gdzie zjeść nad Jeziorem Bled?
Cafe Belvedere – najlepsze ciastko kremna rezina, jakie jadłam w Słowenii. Co prawda 6 euro za kawałek, ale dla tego widoku warto!
Pizeria Rustica – smaczna pizza i to w niewygórowanych (jak na Bled) cenach
Old Cellar – przytulna, ciepła knajpka z przyzwoitym lokalnym jedzeniem. Ceny, jak to w Bledzie, dość wysokie.
Julijana – restauracja nad brzegiem jeziora wyróżniona Michelinem. Bardzo pysznie, bardzo elegancko, bardzo drogo.
Jak dojechać nad Jezioro Bled?
Bled jest bardzo dobrze skomunikowanym miasteczkiem. Można do niego dojechać autobusem z Lublany, Kranjskiej Gory, z Bovec, znad Jeziora Bohinj czy z Kranj. Dojeżdżają też do niego pociągi, ale nie zatrzymują się w centrum miasteczka, tylko kilka kilometrów dalej (stacje Bled Jezero oraz Bled-Lesce). Nie wszystkie autobusy jadą też bezposednio do Bledu, dlatego czasem konieczna będzie przesiadka w pobliskim mieście Lesce. Jest ono połączone z centrum Bledu gęstą siatką połączeń autobusowych.
Rozkłady jazdy autobusów możecie sprawdzać tutaj i tutaj, a pociągów w tym miejscu. Bilet autobusowy z Lublany do Bledu kosztuje 6,30 euro. Można go kupić w kasie lub u kierowcy. Autobusy kursują bardzo często, nawet kilka razy w ciągu godziny. Przejazd trwa godzinę i kilkanaście minut. Wygodniej dojechać do Bledu transportem zbiorowym. W sezonie na wjeździe do miejscowości tworzą się korki i ciężko tu o wolne miejsca. Parkingi zazwyczaj są płatne – 2 euro za godzinę. Ich listę wraz z dokładnymi adresami znajdziecie tutaj.
Czy warto jechać nad Jezioro Bled?
Tym razem wszystko się zgadzało. Widoki jak z bajki, błękitne niebo, przejrzysta woda, zielone lasy porastające niewysokie góry… no w takim miejscu aż się chce wypoczywać. Zachwycił mnie absolutnie niesamowity kolor wody w jeziorze. Turkusowy, im bliżej brzegu, tym jaśniejszy i mieniący się w promieniach słońca. Woda w Jeziorze Bledzkim jest bardzo czysta, a wielu turystów opalało się na brzegu i korzystało z kąpieli.
Jezioro jest na tyle rozległe, że nawet w szczycie sezonu tłumy nie doskwierały. Owszem, turystów było sporo, ale nie na tyle, by utrudniało to zwiedzanie. Moim zdaniem Jezioro Bled to jedno z takich miejsc, które o wiele lepiej prezentuje się na żywo, niż na zdjęciach. Bo wiatr poruszający drzewami, promienie słońca na twarzy, zapach wody, klimat miejsca – to trzeba poczuć.
Oczywiście nie każdemu się spodoba. Tak to już często bywa ze znanymi atrakcjami, co do których ma się wielkie oczekiwania. Ale to jest w porządku, w końcu każdemu z nas podoba się co innego. Mimo wszystko uważam, że warto nad Jezioro Bled pojechać i wyrobić sobie własną opinię, zobaczyć, doświadczyć.
Ten charakterystyczny krajobraz Jeziora Bled przyciąga tysiące turystów. mTutaj przyjeżdża się po ten jeden widok, po to jedno wymarzone zdjęcie z wysepką i kościołem. Jednak same zdjęcia nie oddają całej atmosfery okoicy – delikatnie falującej, błękitnej wody, chmur zawieszonych nad zielonymi górami czy smaku kremówki bledzkiej. Tego właśnie warto doświadczyć będąc w Słowenii. Warto wyrobić sobie własne zdanie na temat tej popularnej atrakcji.
Pozostałe artykuły ze Słowenii:
- Atrakcje w Słowenii. Co zobaczyć w Słowenii?
- Zwiedzanie Słowenii. Informacje praktyczne
- Triglavski Park Narodowy
- Jaskinia Postojna i Jaskinie Szkocjańskie
Udanej podróży, Magda