Atrakcje na Islandii. Co zobaczyć na Islandii?

Atrakcje na Islandii wprowadziły nas na jakiś wyższy poziom zachwytów podczas podróży. Po powrocie nadal nie możemy dojść do siebie. Takie natężenie widoków i atrakcji na tak małej przestrzeni trzeba sobie dawkować. W tym przewodniku znajdziecie listę aż 40 atrakcji na Islandii, które warto zobaczyć podczas pierwszej wizyty na wyspie. Jest w czym wybierać!

Co zobaczyć na Islandii?

1. Háifoss 

Na Islandii jest tak wiele pięknych wodospadów, że aż ciężko wybrać najładniejszy. Ale jeśli chodzi o moje ulubione atrakcje na Islandii, to Haifoss jest w moim osobistym top. Zachwyciła mnie jego wysokość, perspektywa z jakiej można go oglądać, rozległa dolina do której wpadają kaskady wody i zielone góry go otaczające. Podczas naszej wizyty para brała ślub z widokiem na wodospad i wcale się temu nie dziwię – widoki są spektakularne.

Haifoss | Atrakcje na Islandii
Wodospad Háifoss | Atrakcje na Islandii

2. Fjallsárlón

To jezioro lodowcowe sprawiło, że poczuliśmy się jak na Grenladii czy Antarktydzie. Niesamowite, surowe krajobrazy, błękit i biel wysokich lodowych skał schodzących wprost do niebieskiej wody, kry lodowe pływające po powierzchni jeziora… coś zachwycającego! Po jeziorze lodowcowym można pływać łodzią podczas wycieczki.

Fjallsárlón | Atrakcje na Islandii

3. Kvernufoss

Cudo, cudo i jeszcze raz cudo. Wodospad w niewielkim zielonym kanionie jest jednym z naszych ulubionych miejsc na całej wyspie. Przy Kvernufoss odnieśliśmy wrażenie, jak byśmy byli w jakimś zapomnianym zakątku świata. A ci, co nie boją się zmoknąć, mogą przejść za wodospad i podziwiać go z tej ciekawej perspektywy. Kvernufoss wydaje się odosobnioną atrakcją, byliśmy tam niemal jedynymi zwiedzającymi. A to naprawdę magiczne miejsce!

Kvernufoss | Atrakcje na Islandii

4. Landmannalaugar

‏Jeśli chodzi o atrakcje na Islandii, to zdecydowanie jedno z naszych ulubionych miejsc. Kolorowe góry w interiorze zrobiły na nas ogromne wrażenie. Intensywność barw na tym obszarze jest niesamowita. Spacerując wytyczoną trasą można podziwiać czarny masyw wulkanu (na który można też wejść!), pola lawowe, łąki pełne kwiatów, niesamowite formacje skalne. Tutaj też zaczynają się dłuższe szlaki prowadzące w głąb interioru. Niesamowite, że natura możne stworzyć takie cuda, jak namalowane.

5. Vestrahorn

Surowe krajobrazy pod poszarpanym pasmem górskim Vestrahorn były jednym z tych miejsc, które bardzo chcieliśmy zobaczyć. I nie zawiedliśmy się. Majestatyczne góry odbijające się w wodzie, czarna plaża, wydmy, a do tego kilka dodatkowych atrakcji w okolicy, takich jak wioska wikingów czy możliwość oglądania fok na plaży. Vestrahorn często pojawia się na pocztówkach czy kalendarzach. Ciężko uwierzyć, że Vestrahorn przypominający norweskie szczyty, liczy sobie mniej niż 1000 metrów wysokości.

Vestrahorn | Atrakcje na Islandii
Plaża na przylądku Vestrahorn | Atrakcje na Islandii

6. Kanion Fjaðrárgljúfur

2 kilometry długości i 100 metrów wysokości zachwytu. Ten nieduży kanion zachwyca ciekawymi formacjami skalnymi, które go otaczają, wysokim wodospadeem z hukiem wpadającym do rzeki oraz otoczeniem. Zielone, łagodne pagórki wokół Fjaðrárgljúfur przypominają szkockie wzgórza. Kanion podziwia się z wysoko położonej platformy widokowej. Najbardziej podobała nam się intensywna zieleń zdobiąca skały kanionu. Kanion pojawia się w jednym odcinków ostatniego sezonu Gry o Tron.

Fjaðrárgljúfur  | Atrakcje na Islandii

7. Svínafellsjökull

Ten lodowiec można podziwiać z bliska. Co prawda latem część lodu przybrała czarny kolor, ale jeszcze niektóre skalne bryły pływające po niewielkim jeziorze miały piękny odcień turkusu. Zachwycił nas rozmiar czoła lodowca. W okolicy znajduje się ciekawy wodospad Svartifoss. Svínafellsjökull to tak naprawdę lodowiec wylotowy potężnego lodowca Vatnajökull. Lodowiec Svínafellsjökull jest łatwo dostępny dla turystów, zdje się być na wyciągnięcie ręki.

Lodowiec | Atrakcje na Islandii

8. Półwysep Dyrhólaey

Kolejna majestatyczna atrakcja na Islandii, gdzie można podziwiać potęgę natury, a człowiek zdaje się być przy tym nic nieznaczącą mrówką. Półwysep Dyrhólaey to idealne miejsce to oglądania wschodów i zachodów słońca, a także podglądania życia uroczych maskonurów. Do tego widzieliśmy tu fokę. Na miejscu można podziwiać potężnych rozmiarów łuk skalny, rozległą czarną plażę, wysokie na ponad 100 metrów klify i ciekawe formacje skalne wyłaniające się z wody. Robi wrażenie!

Półwysep Dyrhólaey  | Atrakcje na Islandii

9. Pole geotermalne Hverir

Chociaż niewiarygodnie tu śmierdzi zgniłym jajem, to warto się przemęczyć i zobaczyć widoki niczym z innej planety. Obszar geotermalny Hverir to pełne niesamowitych kolorów miejsce, gdzie można oglądać niewielkie, bulgocące baseny błotne. Para unosząca się z nich przynosi nieprzyjemny zapach siarki. A wszystko to dzięki temu, że pod powierzchnią temperatura dochodzi do 200°C, a podgrzewana w ten sposób woda wydobywa się na zewnątrz. Dzięki gazom ulatniającym się z wnętrza ziemi, cała okolica przybiera niesamowite barwy.

Pole geotermalne Hverir | Atrakcje na Islandii
Hverir | Atrakcje na Islandii

10. Kanion Sigöldugljufur

Naszym zdaniem to jedna z najlepszych atrakcji na Islandii i najpiękniejszy kanion na wyspie. Niesamowity Sigöldugljufur zdaje się być rajem utraconym, miejscem odizolowanym i baśniowym. Gdzie cienkie nitki wodospadów spadają z wysokich klifów do turkusowej wody, skały przbierają fantastyczne kształty, a całość otacza księżycowy krajobraz. Miejsce jak z bajki.

11. Búðakirkja i Hofskirkja

Ciekawe, malowniczo położone kościoły na Islandii to na pewno dodatkowa atrakcja, a nie główny cel turystów przylatujących na wyspę. Ale warto je przy okazji zobaczyć, bo niektóre z nich prezentują się naprawdę wyjątkowo. Szczególnie ujął nas czarny, tajemniczy Búðakirkja oraz w całości pokryty mchem Hofskirkja.

Búðakirkja | Atrakcje na Islandii
Hofskirkja | Atrakcje na Islandii

12. Seljalandsfoss

Pierwsza atrakcja, jaką zwiedzaliśmy na Islandii i to od razu jaka! Seljalandsfoss to miejsce popularne, ale się temu nie dziwimy. Wodospad jest spektakularny! Ogrom wody spadający z wysokich skał funduje zwiedzającym mocny prysznic. Do tego wodospad można obejść dookoła, co jest wyjątkowym przeżyciem. Wodospad osiąga 60 metrów wysokości i widać go już z daleka.

13. Plaża Reynisfjara

Słynna czarna plaża na Islandii słynie z czarnego pisaku i żwiru, który ją pokrywa, bazaltowych formacji skalnych oraz groźnie wyglądających skał Reynisdrangar, wokół których krąży mnóstwo islandzkich legend. Plaża Reynisfjara uznawana jest za jedną z najpiękniejszych plaż świata. Lecz nie jest to miejsce, które może kojarzyć się ze słonecznymi plażami, gdzie spędzamy wakacje. Siła fal rozbijających się o czarną plażę, a do tego wysokie klify tworzą krajobraz tajemniczy, groźny, surowy w swym pięknie. Oglądaliśmy ją wieczorem, podczas mgły i kiepskiej pogody, ale to tylko dodało jej uroku.

Czarna Plaża na Islandii | Atrakcje na Islandii

14. Wulkan Leirhnjúkur

To część wulkanu Krafla, której kaldera ciągnię się aż na 10 kilometrów. Leirhnjúkur to spokojne miejsce, o wiele spokojniejsze niż położony przy drodze numer 1 obszar geotermalny Hverir. Na miejscu możemy podziwiać niekończące się połacie zastygłej lawy, rdzawe wzgórza, dym unoszący się nad ziemią o zapachu siarki, kolorowe oczka błotne, gorące kamienie i skały. Leirhnjúkur może przypominać artystyczne wizje piekła!

Leirhnjúkur | Atrakcje na Islandii
Pola lawowe na Islandii | Atrakcje na Islandii

15. Geysir i Stokkur

Dwa jedyne aktywne gejzery na terenie Europy? Tak, to trzeba zobaczyć. Od nazwy Geysir wzięła się nazwa ogólna gejzer nadawana tego typu podziemnym źródłom. Stokkur jest największym gejzerem na Islandii, wybucha co kilka minut na wysokość do 30 metrów. Niestety Geysir, który może wystrzelić wodę nawet na 70 metrów wysokości, robi to niezmiernie rzadko i aktualnie uznawany jest za nieaktywny. Mimo to warto obejrzeć pola termalne w okolicy i Strokkur, bo emocje przy oczekiwaniu na wybuch są świetne!

16. Gullfoss

Kolejny wodospad, który zrobił na nas ogromne wrażenie. Najpopularniejsze atrakcje na Islandii koncentrują się między innymi na obszarze Złotego Kręgu. I naszym zdaniem Gullfoss to najlepsza atrakcja w tej okolicy. Gulfoss zachwyca swoimi rozmiarami i dwoma, nierównymi kaskadami. Wydawało nam się, że po Iguazu żadne inne wodospady nie zrobią na nas takiego wrażenia. A jednak, wystarczyło pojechać na Islandię!

17. Wodospad Stjórnarfoss

Niewielki, często pomijany wodospad zauroczył nas swoim malowniczym położeniem. Warto zrobić sobie przy nim przerwę, zwłaszcza że znajduje się tuż przy krajowej „jedynce”.

Stjórnarfoss | Atrakcje na Islandii

18. Wodospad Gljufrabui

Ten 40-metrowy wodospad zachwyca swoim położeniem. Gljufrabui ukryty jest między skałami, w krótkim, ale dość trudno dostępnym kanionie. A jak już się pod wodospadem znajdziecie, to prysznic gwarantowany. Dla nas to sentymentalne miejsce, bo nasi towarzysze podróży właśnie tutaj się zaręczyli. Wymarzona sceneria na takie wydarzenie!

Wodospad Gljufrabui | Atrakcje na Islandii

19. Almannagjá w Þingvellir 

Almannagjá, czyli Wąwóz Wszystkich Ludzi. To fragment szczeliny w Parku Narodowym Þingvellir, wyznaczającej granice między płytą tektoniczną Euroazjatycką a Północnoamerykańską. Szczelina ta przypomina kanion, który ma 63 metry głębokości. Jest to ważne miejsce z punktu widzenia historii Islandii. To właśnie w Almannagjá w 930 roku zgromadził się pierwszy na świecie parlament. Tutaj też ogłoszono niepodległość Islandii w XX wieku. Cała okolica została wpisana na listę UNESCO.

20. Skógafoss

Marzyłam o zobaczeniu tego wodospadu od dawna. Widziałam go na tylu zdjęciach, w tylu filmach i serialach. I okazał się tak idealny, jak myślałam. Cóż można więcej rzec? To jedna z popularniejszych atrakcji Islandii i naprawdę warto zobaczyć Skogafoss na własne oczy. Wody wodospadu spadają z klifu dawnego wybrzeża. Skogafoss liczy sobie aż 60 metrów wysokości i nawet do 25 metrów szerokości. Według legendy za wodospadem wikingowie ukryli skarb.

Skogafoss | Atrakcje na Islandii

21. Kirkjufell

Myślisz „Atrakcje na Islandii” i przed oczami widzisz stożkowatą górę? To właśnie pocztówkowy Kirkjufell jest jedną z wizytówek tego kraju. Tutaj właściwie przyjeżdża się po jeden, konkretny widok. Ale za to jaki oryginalny! Góra Kirkjufell uznawana jest za najpiękniejszą w całej Islandii. Liczy sobie ledwie niecałe 500 metrów wysokości, a swoją popularność zawdzięcza niezwykłemu kształtowi. Pod górą znajduje się niewielki wodospad. Wyjątkowo malownicze miejsce. Ogromne wrażenie zrobiły na nas też góry w okolicy Kirkjufell – potężne, masywne, zielone i spowite mgłą.

Kirkjufell | Atrakcje na Islandii
Kirkjufellfoss | Atrakcje na Islandii

22. Gatklettur i Stone Bridge

Gatklettur, czyli Dziurawa Skała. W tym rejonie islandzkiego wybrzeża można podziwiać piękne formacje skalne, klify i nieco ukryty kamienny most. Surowe piękno krajobrazu wzmagają potężne fale zimnego ocenau, rozbijajace się o skały wystające z wody.

Gatklettur | Atrakcje na Islandii
Wybrzeże Islandii | Atrakcje na Islandii
Stone Bridge | Atrakcje na Islandii

23. Sigoldufoss

Kolejne piękne wodospady. W tym wypadku Wodospad Sigoldufoss zachwyca obłędnym turkusem basenu, do którego wpadają kaskady wody. Woda dalej wypływa niewielkim kanionem i dąży do pobliskiego jeziora Krókslón. Kolory wody zdają się wyjątkowo intensywnie na tle księżycowego krajobrazu interioru.

Co zobaczyć na Islandii | Wodospad Sigoldufoss
Sigoldufoss | Atrakcje na Islandii
Księżycowy krajobraz w Interiorze | Atrakcje na Islandii

24. Diamentowa plaża

Diamentowa plaża okazała się małym rozczarowaniem. Naszym zdaniem nie jest to miejsce, które koniecznie trzeba zobaczyć będąc na Islandii, ale jeśli jesteście w zatoce lodowcowej położonej tuż obok, warto tu przyjśc chociaż na kilka minut. Oderwane z lodowca kawałki lodu wypływają rzeką do oceanu, a te następnie wyrzuca je na plaże, co daje ciekawy efekt. Najlepiej przyjść tu rano, bo do wieczora kawałki lodu zdążą się roztopić. Diamond Beach o wiele lepiej prezentuje się zimą, bo wówczas znajdujące się na niej kry lodowe są o wiele większe.

Diamond Beach | Atrakcje na Islandii
Diamentowa plaża | Atrakcje na Islandii

25. Fardagafoss

Kolejny uroczy, mniej znany wodospad. Do masywnego Fardagafoss trzeba dojść krótkim i przyjemnym szlakiem. Jedna z ładniejszych atrakcji na wschodzie Islandii. Podczas spaceru do wodospadu mija się jeszcze jeden, mniejszy wodospad.

Fardagafoss | Atrakcje na Islandii

26. Foki na play Ytri Tunga

Plaża jak plaża, w sumie nic specjalnego. Ale warto tu przyjechać, by móc podziwiać foki w ich naturalnym środowisku. Niesamowite doświadczenie! Trzeba przestrzegać określonych zasad podczas pobytu na plaży – nie podchodzić zbyt blisko, być cicho, nie śmiecić itd. My jeszcze na dodatek trafiliśmy na martwego wieloryba na plaży…

Foki na plaży Ytri Tunga | Atrakcje na Islandii

27. Rjúkandi

Tak, kolejny wodospad. Ale co zrobić, skoro atrakcje na Islandii to w znacznej części właśnie spektakularne, wyjątkowe wodospady? Przepiękny, wysoki Rjukandi znajduje się zaraz przy drodze – więc to idealne miejsce na postój podczas objeżdżania kraju dookoła. Rjukandi liczy sobie aż ponad 100 metrów wysokości, więc robi wrażenie!

Wodospad Rjúkandi | Atrakcje na Islandii

28. Kanion Stuðlagil

Bardzo popularne ostatnio miejsce. Kanion wyróżnia się bazaltowymi kolumnami, które tworzą jego dwie wysokie ściany. Zdarza się, że woda w kanionie ma piękny turkusowy kolor. Kłopot z tą atrakcją jest taki, że prowadzą do niego dwie trasy. Do jednej strony kanionu można podjechać autem, ale widok jest bardzo ograniczony. Do strony wschodniej (ładniejszej) kanionu Stuðlagil można tylko dojść 5-kilometrową trasą. My ze względu na brak czasu wybraliśmy pierwszą opcję, czego trochę żałujemy.

Kanion Stuðlagil | Atrakcje na Islandii
Strudlagil | Atrakcje na Islandii

29. Wodospady Selfoss i Dettifoss

Co to był za zachwyt! Próg wodospadu Selfoss jest bardzo nietypowy, bo leży wzdłuż brzegu rzeki, tworząc niemal długie zakole, z którego przelewają się brunatne wody. Choć sama wysokość wosodpadu nie jest imponująca, bo Selfoss liczy sobie ledwie 10 metrów, to jako całość zrobił na na nas ogromne wrażenie. Ciemne, przypominające błoto wody płyną dalej w zastraszającym tempie, dlatego warto podczas zwiedzania uważnie patrzeć pod nogi.

Selfoss | Atrakcje na Islandii
Wodospady Selfoss | Atrakcje na Islandii

Wcześniej, przed Selfoss, można oglądać wodospad Dettifoss – szeroki na 100 metrów i wysoki na 45. Objętość wody, która się przez niego dosłownie przewala czyni go najpotężniejszym wodospadem w Europie. Energia wytarzana z mocy wodospadu mogłaby zasilać kilkutysięczne miasto! Ważna informacja: wodospady moża oglądać z dwóch stron i zdecydowanie bardziej polecamy wschodnią!

30. Krater Kerid

Są ciekawsze atrakcje na Islandii, niż ten krater. Ale jeśli jesteście w okolicy, to warto tu wstąpić na chwilkę. Wenwątrz krateru znajduje się niewielkie, barwne jeziorko. Kerid nie powstał w trakcie erupcji wulkanicznej. Uważa się, że stożkowy wulkan wybuchł, wylewając na zewnątrz zapasy magmy, a gdy ten proces dobiegł końca, stożek zapadł się do pustej komory magmowej. Ściany kaldery mają ciekawy, rdzawy kolor i są obrośnięte mchem oraz skąpą roślinnością.

Krater Kerid | Atrakcje na Islandii

31. Wulkan Fagradalsfjall 

Ach, co to było za rozczarowanie. Ten aktywny islandzki wulkan od kilku miesięcy budzi ogromne emocje – jego niesamowite erupcje czerwonej lawy przyciągają coraz więcej turystów. My również marzyliśmy o tym, by zobaczyć działający wulkan na własne oczy. Jednak podczas naszego pobytu w okolicach Fagradalsfjall, wulkan postanowił pospać dłużej niż zwykle i nie zaszczycił nas swoją aktywną obecnością. Przynajmniej mamy kolejny powód, by na Islandię wrócić.

Abyście mieli pełny obraz tego, jak ten wygląda podczas wybuchu, wrzucamy zdjęcie z Instagrama:

32. Blue Lagoon

To taki islandzki klasyk – niektórzy mówią, że przereklamowany, a przecież na wyspie są dziesiątki darmowych gorących źródeł. Nie zmienia to jednak faktu, że woda w Blue Lagoon ma obłędny, jasno turkusowy kolor i to fajne miejsce, w którym można odpocząć po intensywnym zwiedzaniu Islandii. Raczej tam znowu nie wrócimy, bo bilety są dość drogie, ale miło było zobaczyć to miejsce na żywo i wygrzać w nim swoje cztery litery 😉

Blue Lagoon | Atrakcje na Islandii

33. Skarðsvík

Piękna plaża na półwyspie Snæfellsjökull, o niespotykanym na Islandii złotym kolorze piasku. Woda oblewająca plażę, w zależności od pory dnia i roku, przyjmuje ładne, błękitne barwy.

Skardsvik | Atrakcje na Islandii
Plaża Skarðsvík | Atrakcje na Islandii

34. Reykjavik

Nie będziemy odkrywczy i napiszemy to co wszyscy – warto przy okazji, ale nie jakoś specjalnie. Wszak na Islandię przyjeżdża się po cuda natury, a nie na zwiedzanie muzeów. Naturalne atrakcje na Islandii biją jej stolicę na głowę. Reykjavik to naszym zdaniem dość nietypowe, kamerlane miasto. Podobały nam się kolorowe uliczki w centrum miasta, budynek Opery, ciekawe sklepy i liczne restauracje. Jeśli macie dużo czasu i lubicie city breaki, to w mieście znajduje się kilka interesujących muzeów i Ogród Botaniczny.

35. Foss a Sidu

Ciężko jest na Islandii pokonywać kolejne kilometry, kiedy z każdą przebytą milą po drodze pojawiają się nowe cuda, przy których człowiek po prostu musi się zatrzymać. Tak było i w przypadku wysokiego wodospadu Foss a Sidu. Wysoki, smukły i majestatyczny, w otoczeniu wysokich klifów obrośniętych zieloną roślinnością, prezentuje się wyjątkowo.

 Foss a Sidu | Atrakcje na Islandii

36. Djúpalónssandur

Kolejna ciekawa, piaszczysta, czarna plaża, tym razem na półwyspie Snæfellsjökull. Wyróżnia się ciemnymi, nietypowymi formacjami skalnymi pochodzenia wulkanicznego. Miejsce raczej z kategorii „przy okazji, jeśli mamy czas”.

Djúpalónssandur | Atrakcje na Islandii

37. Jökulsárlón

Kojarzycie lodowy pałac z jednego z filmów o Jamsie Bondzie? Gdzie brytyjski agent ścigał się po zamarzniętym jeziorze? Te sceny były kręcone właśnie tutaj, w Jökulsárlón. Pamiętam jak w dzieciństwie oglądając „Śmierć nadejdzie jutro” zastanawiałam się, gdzie znajduje się to niezwykłe miejsce. I teraz mogłam w końcu zobaczyć je na własne oczy. A to nie wszystko, bo byliśmy jeszcze świadkiem rozłamania się na pół fragmentu ogromnej góry lodowej pływającego po zatoce. Większość tych pływajacych kawałków lodu znajduje się pod wodą, a na górze widoczny jest jedynie ich czubek. Widoki jak z bajki!

Jökulsárlón | Atrakcje na Islandii

38. Punkt widokowy Scenic Green Lava Walk

Idealne miejsce na szybki postój podczas objazdówki krajową droga numer 1. Z tego punktu widokowego można podziwiać rozległe pola lawy, na których wyrósł mech o niemal neonowym kolorze. Widoki jak z jakiejś bajki!

39. Godafoss

Godafoss, czyli wodospad bogów. Niewielki, malowniczy i oryginalny wodospad zauroczył nas swoim nietypowym kształtem. Dwa główne strumienie liczą sobie po 10 i 12 metrów wyokości, a pomiędzy nimi płynie jeszcze jeden, mniejszy. Choć jego rozmiary nie wyróżniają się, to z pewnością jeden z najładniejszych islandzkich wodospadów.

40. Seyðisfjörður

Atrakcje na Islandii to w 99% natura, ale warto zatrzymać się w tym uroczym miasteczku, które uznawane jest za najpiękniejsze na całej wyspie. Co prawda nie widzieliśmy wszystkich, ale te przez które przejeżdżaliśmy raczej utwierdzają nas w tym przekonaniu. Miasteczko jest ładnie położone nad fiordem, kolorowe, malownicze i zwyczajne urocze. Do tego droga prowadząca do Seyðisfjörður jest spektakularna.

Atrakcje na Islandii osiągają zupełnie inny poziom, nowy dla nas wymiar. Islandia jest niezwykła, wyjątkowa i baśniowa. Już widoki po drodze przyprawiają o dreszcze zachwytu. Po powrocie nadal nie potrafimy dojść do siebie. Ilość niesamowitych atrakcji na Islandii po prostu przytłacza. Co byście nie wybrali, czego nie zobaczyli, dwie rzeczy są pewne – będzie wam się podobało i będziecie chcieli wrócić po więcej. Bo Islandia uzależnia.

Pozostałe artykuły z Islandii:

Udanej podróży, Magda!

Koniec lata na Islandii

Na tej stronie znajdziecie przydatne informacje o Islandii.

Zwiedzanie Lublany. Informacje praktyczne

Zwiedzanie Lublany? Nie, dziękuję. Co to w ogóle za miasto? Co ciekawego można w nim zobaczyć? Ano całkiem sporo. W tym artykule udowadniamy, że zwiedzanie Lublany, choć mało popularne, jest całkiem dobrym pomysłem.

Zwiedzanie Lublany. Informacje praktyczne

Jak się dostać do Lublany?

Loty bezpośrednie do Lublany

W pobliżu Lublany znajduje się główne słoweńskie międzynarodowe lotnisko. Niestety, na ten moment Polska nie posiada połączeń z Lublaną realizowanych przez tanich przewoźników typu Ryanair. Do wyboru pozostaje jedynie LOT, a ceny biletów są bardzo różne, jednak zazwyczaj wysokie. Bilety w jedną stronę kosztują średnio 300-500 zł. Zdarzają się promocje, np. wiosną 2021 udało mi się kupić bilety na lipiec za 300 zł w dwie strony. Najdrożej jest w sezonie, chociaż to nie jest regułą, bo mogą się trafić promocyjne oferty.

Most nad rzeką Lublanica | Zwiedzanie Lublany

Z przesiadką

Ewentualnie można lecieć z przesiadką w Wiedniu lub gdzieś w Niemczech liniamii Lufthansa. Inną opcją, z której korzystaliśmy już dwa razy, jest lot na włoskie letnisko w Bergamo lub Treviso i stamtąd 3-godzinny przejazd Flixbusem do Lublany. Loty do Włoch z reguły są dość tanie, można tam dolecieć Ryanairem lub Wizzairem. Bilety na Flixbusa najlepiej kupować z wyprzedeniem, kiedy do systemu wrzucana jest najtańsza pula biletów. Za pierwszym razem udało nam się kupić bilety z Bergamo do Lublany za 5 euro, za drugim – bilrty z Wenecji do Lublany za 60 zł.

Jedna z najładniejszych ulic w Lublanie | Zwiedzanie Lublany

Do Lublany samochodem?

Niektórzy turyści z Polski wybierają się do Słowenii własnym autem. To również nie jest zły pomysł, zwłaszcza gdy bilety lotnicze są bardzo drogie. Do Słowenii z południa Polski można dojechać już w około osiem godzin. Nalezy tylko pamiętać o kupieniu winiet, które uprawniają samochody do poruszania się w Słowenii po autostradach i drogach szybkiego ruchu.

Dojazd z lotniska do Lublany

Lotnisko znajduje się kilkadziesiąt kilometrów od centrum Lublany, w miejscowości Brnik. Rozkłady jazdy znajdziecie na tej stronie. Wpisując miejsce odjazdu, należy wybrać „Brnik/Ljubljana airport”. Autobusy kursują co godzinę lub co pół, w zależności od pory dnia. Bilet można kupić u kierowcy bez dodatwkocyh opłat za 4,10 euro. Oprócz tego do Lublany można dojechać shuttle busem Nomago za 10 euro. Wyszukiwarkę połączeń znajdziecie tutaj.

Kamieniczki w Lublanie | Zwiedzanie Lublany
Lublana | Zwiedzanie Lublany

Dojazd do Lublany z innych miast

Lublana jest najlepiej skomunikowanym miastem w Słowenii i bez problemu można dojechać do niej autobusem lub pociągiem niemal z każdego zakątka kraju. Rozkłady jazdy autobusów znajdziecie tutaj i tutaj, a pociągów w tym miejscu (pierwsza wyszukiwarka nie pokazuje wszystkich połączeń). Pociągi lubią się spóźniać, ale często są ciut tańsze niż przejazdy autobusami. W weekendy obowiązuje 75% zniżka na przejazdy zarówno koleją jak i autobusami. Bilety można kupować w pociągu u kierowcy lub konduktora (bez dopłat), w kasach (wieczne kolejki i mało otwartych okienek; na dworcu autobusowym płatność tylko gotówką).

Przykładowe połączenia:

Lublana – Piran – kilka autobusów w ciągu dnia, najwięcej przed południem, bilet 11,10 euro.

Lublana – Koper – trzy/cztery pociągi w ciągu dnia, bilet 9,60 euro.

Lublana – Bled – autobusy co godzinę lub co pół, bilet 6,30 euro.

Lublana – Bohinj – autobusy od rana do wieczora co godzinę, bilet 7,90 euro.

Lublana – Maribor – dużo pociągów, ale połowa z krótką przesiadką. Bilety za 9,60 lub 11,10 euro.

Lublana – Kranska Gora – dużo autobusów w ciągu dnia, średnio co godzinę lub co pół godziny, bilet za 8,70 euro.

Lublana – Bovec – dwa/trzy autobusy dziennie, bilet 13 za 13 euro.

Lublana – Skofja Loka – dużo pociągów w ciągu dnia za 1,90 euro i równie dużo autobusów, bilet za 3,10 euro.

Lublana jest świetną bazą wypadową do zwiedzania całej Słowenii!

Komunikacja miejska w Lublanie

Stolica Słowenii całkowicie odeszła już od biletów papierowych, dlatego nawet jako turyści nie zakupicie go w żadnym punkcie miasta. Do korzystania z komunikacji miejskiej konieczny jest zakup karty Urbana City Card. Jej koszt to 2 euro i można ją kupić w kioskach lub Centrum Informacji Turystycznej. Jest to forma karty przedpłaconej, na którą nabija się (np. w biletomacie przy przystanku) określoną kwotę, a następnie wchodząc do autobusu przykłada do czytnika obok kierowcy. Wówczas z karty pobierana jest opłata za przejazd (jeden przejazd -1,30 euro). Rozkłady jazdy można sprawdzić w Google Maps.

Panorama Lublany | Zwiedzanie Lublany

Co zobaczyć w Lublanie?

Lublana – małe, niepozorne miasto, rzadko wybierane jako kierunek city breaków. Raczej nie dlatego, że samo miasto jest nieciekawe. Raczej z powodu braku połączeń tanich przewoźników latających tam z Polski. Czy zwiedzanie Lublany to dobry pomysł? Zdecydowanie tak! Stolica Słowenii jest kameralna, urocza i klimatyczna.

Plac Preseren | Zwiedzanie Lublany

Co warto zwiedzić w Lublanie? Polecam wjechać Funiculare na zamek górujący nad miastem. Jeszcze lepsze widoki znajdziecie na wieżowcu Neboticnik, z którego można oglądać piękną panoramę Lublany. Warto zajrzeć od oddalonego od centrum Ogrodu Botanicznego oraz przyjemnego Parku Tivoli. Płac Prešeren to chyba najpopularniejsza część miasta. I w sumie się temu nie dziwię, bo okolica jest bardzo ładna. Nad rzeką Lublanica przewieszone są dwa słynne mosty, jeden trzyczęściowy, a drugi ze smokami. Które nawiasem mówiąc są symbolem Lublany. Czemu? Tego chyba nie wie nikt ?

Muzeów też jest w Lublanie sporo. Mamy do wyboru Muzeum Miasta, Galerię Narodową, Muzeum Etnograficzne czy Sztuki Współczesnej. Do tego kilka kościołów, w tym katedrę św. Mikołaja. W gmachu Biblioteki Narodowej mieści się wspaniała, barokowa biblioteka, którą można zwiedzić po uprzednim umówieniu wizyty.

Warto przespacerować się ulicą Metalkovą, która uznawana jest za najbardziej hipsterko-turystyczną część miasta. Znajduje się przy niej wiele tanich hosteli i knajpek. Najładniejsze kamienice można oglądać wzdłuż rzeki. Wieczorem restauracyjne ogródki wypełniają się po brzegi, że aż trudno znaleźć wolne miejsce. Fajna ta Lublana. Taka kompaktowa, jak cała Słowenia. I niewielka, więc spokojnie można ją zwiedzić w dzień czy dwa.

Gdzie zjeść w Lublanie?

Pop’s Pizza & Sport– nadal ciężo mi w to uwierzyć, że w Słowenii zjadłam najlepsza pizzę od wielu lat. Wiadomo, że każdy ma swoich faworytów, ale neapolitański placek w tym lokalu wyjątkowo przypadł mi do gustu. Grube, chrupiące brzegi, miękki, ale nie rozpadający się spód i doskonałe składniki. Moja pikantna pizza, ze świeżymi papryczkami, pikantnym miodem i włoską wędliną, okazała się rajem dla podniebienia. Byłąm tu kilka razy i absolutnie uwielbiam to miejsce. Cenny pizzy? Od 8 do 13 euro.

Pop's Pizza & Sport | Zwiedzanie Lublany - gdzie zjeść w Lublanie?
Pop’s Pizza & Sport

Bazilika Bistro – pyszne desery, ciasta i kawa. Jeśli na popołudniową kawkę i słodkości, to tylko tutaj.

Koren Street Food – maleńki lokal przy ulicy Metalkovej, w którym można zamówić kilka koreańśkich dań na wynos. Ale za to jakich dobrych! Rónież wracałam tu kilka razy i serdecznie polecam. Niskie jak na Słowenie ceny i pyszny, aromatyczny koreański street food.

Korean Street Food | Zwiedzanie Lublany - gdzie zjeść w Lublanie?
Korean Street Food

Abi Falafel – całkiem przyzwoita kuchnia bliskowschodnia. Smaczne hummusy, flafele i pita z różnorodnymi składnikami. Plusem są niskie ceny. Lokal można śmiało polecić wegetarianom.

EK bistro – popularne miejsce na śnidanie lub lunch. Urozmaicone, ładnie podane potrawy na najwyższym poziomie, pyszne słodkości, dobra kawa.

EK Bistro | Zwiedzanie Lublany - gdzie zjeść w Lublanie?
EK Bistro

Valvasor – to już jest elegancka restauracja, która zostałą wyróżniona Michelinem. Nie bez powodu. Doskonałą obsługa, rewelacyjne menu degustacyjne, ciekawe połączenia smakowe, świeże składniki… nie ma się do czego przyczepić, bo wszystko czego próbowałam, okazało się doskonałe w smaku. Szczególnie polecam trugflowe risotto. Jest dość drogo, ale ceny nie są specjalnie wygórowane jak na taką jakość.

Valvasor | Zwiedzanie Lublany - Gdzie zjeść w Lublanie?
Valvasor

Dubocica – To miejsce pokazał nam przyjaciel rodziny Marcina podczas pierwszej podróży do Słowenii kilka lat temu. Znajduje się poza turystycznym centrum, dlatego większość gości, to mieszkańcy Lublany. Borze szumiący, co to była za uczta! Pyszne, bałkańskie potrawy – mięsa, sałatki, gulasze, alkohole – no niebo w gębie, polecam tu zajrzeć jeżeli spędzacie w Lublanie więcej czasu.

Sarajevo ’84 – jeśli macie ochotę na typowo bałkańskie jedzenie, to koniecznie zajrzyjcie do tego lokalu. Przyjemny wystrój, bardzo miła obsługa, niskie ceny, duże porcje, no i najważniejsze – wyśmienite jedzenie. Sałatka szopska jak marzenie, pleskavica również bardzo smaczna.

Sarajevo '84 | Zwiedzanie Lublany - gdzie zjeść w Lublanie?
Sarajevo ’84

Gdzie spać w Lublanie?

Baza noclegowa, jak to w dużym mieście, jest urozmaicona. Niestety, noclegi w Słowenii (zwłaszcza w sezonie) są dość drogie, a cena często nie odpowiada oferowanej jakości pokoju. W Lublanie najtańsza opcją na nocleg są liczne hostele. Ze swojej strony mogę polecić Turn Hostel – wyjątkowo czysty, niewielki, ze świetnymi jak na hostel łazienkami, w dobrej lokalizacji, niedrogi. Jeżeli ktoś chce oszczędzić na noclegu, ale nie lubi spać w pokojach dzielonych, to np. Hostel Most oferuje prywatne pokoje w niskich cenach. Proste, bez żadnych udogodnień. Największymi zaletami jest lokalizacja i cena. To miejsce dla budżetowych turystów, którzy chcą uniknąc spania w hostelu.

W Lublanie nie ma szczególnie wyjątkowych, butikowych hoteli, co nie oznacza, że nie można tu znależć noclegu w kilkugwiazdkowych obiektach. Do najlepszych należą znane sieciówki, takie jak Sheraton, Radisson czy Best Western Premier Hotel. Nadal jestem na etapie poszukiwania fajnych noclegów w Lublanie, więc jeśli macie jakieś miejsce do polecanie, to podzielcie się nimi w komentarzu 🙂

Hostel MOST w Lublanie | Zwiedzanie Lublany

Jak zwiedzać Lublanę?

Zdecydowanie pieszo. Lublana jest niewielka, skondensowana. Wszystkie atrakcje znajdują się w zasięgu krótkiego spaceru, w centrum. Korzystanie z komunikacji publicznej raczej nie powinno być konieczne. W Lublanie bardzo poopularne są rowery, wszędzie widać ściezki rowerowe. Latem centrum miasta jest zaskakująco zatłoczone.

Zamek w Lublanie | Zwiedzanie Lublany

Kiedy i na ile jechać do Lublany?

Zwiedzanie Lublany wystarczy zaplanować na jeden lub dwa dni. Miasto jest niewielkie, a wszystkie atrakcje zlokalizowane blisko siebie. W ciągu jednego weekendu można zwiedzić wszystko najważniejsze atrakcje miasta. A kiedy jechać? W sumie to przez cały rok. Z tym że latem w mieście będzie najbardziej tłoczno. Ale generalnie Lublana jest dobrym kierunkiem na city break przez cały rok.

Karty turystyczne w Lublanie

Zwiedzanie Lublany ułatwia Ljubljana Card – to karta turystyczna, która uprawnia do darmowe (lub ze zniżkami) wstępu do poszczególnych atrakcji, a także korzystania z komunikacji miejskiej. W cenę karty wliczony jest rejs po rzece, wjazd do zamku kolejką Funicolare, zwiedzanie miasta z przewodnikiem czy wypożyczenie roweru. Dostęne są trzy warianty karty: 24-godzinna (31 euro), 48-godzinna (39 euro) i 72-godzinna (45 euro). Czy się opłaca? To zależy od tego ile chcecie zobaczyć. Listę zniżek i darmowych atrakcji znajdziecie tutaj. Na tej samej stronie możecie też zakupić kartę. Ljubljana Card dostępna jest też w Punkcie Informacji Turystycznej oraz niektórych sklepach i hotelach.

Architektura Lublany | Zwiedzanie w Lublany

Zwiedzanie Lublany – pozostałe informacje praktyczne

Płatności – w większości miejsc można było płacić kartą. Bankomaty są ogólnodostępne, jednak większość z nich pobiera za wypłatę środków wysoką prowizję, zazwyzaj jest to około 4 euro. Jedynym bankomatem, który nie pobierał prowizji z mojego Revoluta, był UniCredit.

Tolaety publiczne znajdują się m.in. przy dworcu autobusowym i są płatne 60 centów.

Bezpieczeństwo – Lublana uchodzi za bardzo bezpieczne i spokojne miasto. Tak jak wszędzie, w tłumie warto dobrze pilnować swoich wartościowych rzeczy.

Język angielski jest w Słowenii powszechny. Nie ma najmniejszego problemu z dogadaniem się ze Słoweńcami.

Ceny – Słowenia jest stosunkowo drogim krajem, w którym obowiązującą walutą jest euro. Jest na pewno droższym krajem, niż Polska. Drogie są zwłaszcza noclegi. W restauracjach jest różnie. Tak jak pisałam wcześniej, można znaleźć i takie w których zje się za kilka euro, ale też o wiele wiele droższe. W sklepach ceny są podobne do tych w Polsce lub ciut wyższe. Noclegi warto rezerwować ze sporym wyprzedzeniem.

Przechowywalnia bagażu – na dworcu autobusym w Lublanie przechowanie bagażu do 30 kilogramów koztuje 3,5 euro za dzień. Powyżej 30 kg koszt wzrasta do 6 euro za dzień.

Sklepy – najpopularniejszą siecią sklepów jest Merkator, a także Spar i Hoffer.

Woda z kranu – nadaje się do picia.

Pogoda – Lublana jest jednym z njabardziej deszczowych miast w Europie, więc warto być przygotowanym na zdradliwą pogodę. Prognozy często się mylą.

Czy warto zwiedzać Lublanę?

Moim zdaniem zwiedzanie Lublany to świetny pomysł na weekendowy wyjazd. Może nie ma tu słynnych muzeów i obleganych atrakcji znanych na cały świat. Ale to czyni z Lublany miasto spokojne, bezpieczne i wcale nie oznacza, że mniej ciekawe! Najbardziej w Lublanie lubię piękną architekturę centrum, jej kolorowe kamieniczki i ulice pełne niezłych restauracji, kawiarni i sklepów.

Kolorowe budynki w centrum Lublany | Zwiedzanie Lublany

Lubię też te mniej turystyczne i zadbane części miasta, które zdają się być zawieszone gdzieś między wschodem a zachodem. Te ulice, które przypominają bałkańskie miasta i wyglądają jakby utknęły w czasie, gdzieś 20, 30, 40 lat temu. Cenię Lublanę za kameralność i spokój, brak pośpiechu i pewną prowincjonalość, ale w dobrym tego słowa znaczeniu.

Lublana Informacje praktyczne

Mimo że do Słowenii przyjeżdża się głównie by podziwiac cuda natury, to warto też poświęcić chociaż krótką chwilę na zwiedzanie Lublany.

Pozostałe artykuły ze Słowenii:

Udanej podróży, Magda

Wąwóz Tolmin w Słowenii

Wąwóz Tolmin w Słowenii jest nieco mniej znany, niż oblegany Vintgar. Który z nich jest ładniejszy? Czy warto zwiedzić Wąwóz Tolmin oraz jak zaplanować taką wycieczkę?

Wąwóz Tolmin

Kilka słów o Wąwozie Tolmin

Wąwóz Tolmin wchodzi w skład słynnego Triglavskiego Parku Narodowego oraz Doliny Soczy i jest zarazem jest najniższym punktem. Liczące sobie do 60 metrów wysokości ściany wąwozu osłaniają miejsce zbiegu dwóch rzek, Tolminki i Zadlascicy. Jest niedługi, bo liczy sobie ledwie 200 metrów długości. Ale za to jakich widokowych!

Jak wygląda Wąwóz Tolmin?

Jeśli byliście już w Wąwozie Vintgar, to w ogóle się tym nie sugerujcie. Wąwóz Tolmin ma zupełnie odmienny charakter. Jest o wiele mniejszy. Trasa zwiedzania prowadzi na około, najpierw dołem, następnie schodami, by ostatecznie doprowadzić nas do mostu wysoko zawieszonego nad przepaścią.

Zwiedzanie Wąwozu Tolmin
Widok na Wąwóz Tolmin

Wąwóz Tolmin zachwyca przede wszystkim niesamowitym kolorem wody. A ta, choć niezwykle przejrzysta, przybiera obłędnie turkusowe tony. Do tego wrażenie robią wysokie, mokre i pokryte mchem skały wyrzeżbione przed obie rzeki. I to jak wyrzeźbione! Niektóre wąskie i kręte fragmenty liczą sobie ledwo kilka metrów szerokości.

Tunek w Wąwozie Tolmin

Ścieżka jest przytulona do wysokich skał, a obie rzeki przecinają dwa malowniczo położeone mosty. Na terenie tego niewielkiego wąwozu znajduje się kilka atrakcji, takich jak Jaskinia Dantego czy Most Diabła.

Widok na Wąwóz Tolmin z Mostu Diabła

Czy warto jechać do Wąwozu Tolmin?

Wąwóz Tolmin zachwycił mnie i rozczarował jednocześnie. Przez zwiedzaniem tej atrakcji spodziewałam się, że wąwóz jest o wiele większy. A tak naprawdę trasa zwiedzania jest bardzo krótka. Wąskie fragmenty wąwozu można oglądać w sumie tylko w jednym miejscu.

Najwęższy punkt Wąwozu Tolmin

Mimo wszystko ten obrazek, który z obu stron domykają wysokie skały, zrobił na mnie duże wrażenie. Podobnie jak niesamowity kolor wody. Vintgar też jest łatwiejszy w eksploracji, jego trasa jest płaska. W Wąwozie Tolmin, aby przejść całą trasę, trzeba trochę się namęczyć na schodach. No i wąwóz okazał się wyjątkowo zatłoczony podczas mojej wizyty, czego się nie spodziewałam.

Most w Wawozie Tolmin

Nie umiem wybrać, który wąwóz spodobał mi się bardziej. Wiele zależy od naszych osobistych preferencji. W Wąwozie Vintgar podobała mi się pewna dzikość i tajemniczość, do tego sama długość trasy. Wąwóz Tolmin zachwycił mnie kolorami. Gdyby nie tłumy turystów sprawiałby wrażenie odciętej od świata doliny, w której zatrzymało się życie.

Najładniejszy fragment Wąwozu Tolmin

Wąwóz Tolmin – informacje praktyczne

Bilety – wejście do Wąwozu Tolmin w sezonie kosztuje 10 euro, a po godzinie 16:00 – 8 euro. Taniej jest poza sezonem. W maju, czerwcu i październiku bilety normalne kosztują 8 euro, a w listopadzie, marcu i kwietniu 6 euro. Bilety można kupić w kasie przy wejściu do parku lub online w tym miejscu.

Długość szlaku – szlak liczy sobie 2 kilometry, a jego przejście zajmuje 1,2-2 godziny. Ze względu na schody nie nadaje się na zwiedzanie z wózkiem.

Turkusowa woda w Wąwozie Tolmin
Spieniony nurt rzeki w Wąwozie Tolmin

Dojazd – Wejście do Wąwozu Tolmin znajduje się około 2,5 kilometra od centrum miasta Tolmin. Do Tolmin można dojechać autobusem z miasta Bovec, Kobarid, Kranjska Gora, Lublana. Rozkłady jazdy autobusów można sprawdzić tutaj i tutaj. Oprócz tego w sezonie wakacyjnym w Dolinie Soczy kursują turystyczne autobusy, których rozkłady jazdy znjadziecie tutaj. Do samego wejścia do wąwozu w sezonie od 10:00 do 16:00 kursuje non stop bezpłatny bus dla turystów. Odjeżdża on z parkingu P2 w Tolmin (do sprawdzenia w Google Maps). Przy kasach biletowych znajduje się niewielki parking,

Godziny otwarcia – zależą od miesiąca. Wąwóz Tolmin można zwiedzać od 08:00/09:00 rano do 17:00/18:00/19:00/20:00 wieczorem. Aktualne godziny otwarcia najlepiej sprawdzić na oficjalnej stronie Doliny Soczy w tym miejscu.

Mimo wszystko Wąwóz Tolmin mnie zachwycił. Uważam, że warto zobaczyć oba wąwozy, i Vintgar i Tolmin. Jeśli jednak nie planujecie zwiedzania Doliny Soczy, to nie jechałabym specjalnie tu tylko w celu wizyty w samym wąwozie. Jednak jeśli zawitacie w te okolice z zamiarem zwiedzania jeszcze innych atrakcji, to koniecznie odwiedźcie Wąwóz Tolmin. To urocze dzieło natury zasługuje na uwagę!

Pozostałe artykuły ze Słowenii:

Udanej podróży, Magda

Platforma widokowa na Wąwóz Tolmin
Przewodnik po Wąwozie Tolmin
Kręte koryto rzeki w wąwozie | Wąwóz Tolmin

Wąwóz Vintgar w Słowenii

Wąwóz Vintgar, położony na terenie Triglavskiego Parku Narodowego, to jedna z najpopularniejszych atrakcji w Słowenii. Czy warto zwiedzić wąwóz oraz jak zaplanować taką wycieczkę?

Wąwóz Vintgar

O wąwozie Vintgar słów kilka

Na początek może trochę liczb. Wąwóz Vintgar liczy sobie 1,6 kilometra długości, a jego ściany w najwyższym miejscu sięgają 100 metrów wysokości. U końca wąwozu znajduje się 13- metrowy wodospad Sum – najwyższy wodospad rzeczny w Słowenii. Sam wąwóz to dość „stara” atrakcja turystyczna, bo jej zwiedzanie było możliwe już u schyłku XIX wieku. Vintgar liczy sobie sobie ponad 10 000 lat, bo powstał w czasie ostatniego zlodowacenia. Wąwóz wyrzeźbiła wartka rzeka Radovna, która jeszcze przed ostatnim zlodowaceniem płynęła w odwrotnym kierunku.

Trasa w wąwozie | Wąwóz Vintgar
Niewielki wodospad w wąwozie Vintgar
Vintgar George

Jak wygląda Wąwóz Vintgar?

Wąwóz Vintgar zwiedzaliśmy podczas deszczowej pogody, ale to tylko dodało mu uroku. Rwąca, bystra rzeka gnała między skałami, nad wodą unosiła się mgiełka, a mokra roślinność nabierała głębokich barw. Podczas spaceru wzdłuż wąwozu zachwyciły nas liczna kaskady, niewysokie wodospady, baseny. Kładka dla turystów jest niemal przyklejona do ścian wąwozu, a jej przejście nie stanowi żadnego fizycznego wyzwania.

Wycieczka do Wąwozu Vintgar
Wodospad Sum | Wąwóz Vintgar

Woda rzeźbiące skały jest przejrzysta i podczas tej pochmurnej pogody przybierała lekko rozmyty, szmaragdowy odcień. Po drodze można obejrzeć kamienny kolejowy most, który jest największą tego typu konstrukcją w całej Słowenii.

Tajemniczy Wąwóz Vintgar

Czy warto zwiedzić Wąwóz Vintgar?

Naszym zdaniem zdecydowanie warto. Chociaż trasa była zatłoczona nawet w czasie deszczu, to i tak nie odebrało nam przyjemności z podziwiania tego miejsca. Wąwóz Vintgar okazał się nieco tajemniczy i mroczny, a zarazem malowniczy i zachwycający w swej prostocie. Mokre, pionowe skały wchodzące momentami wprost do rzeki zrobiły na nas duże wrażenie. Wyjątkowa trasa biegnąca wzdłuż koryta rzeki umożliwia przyglądanie się jej z różnych perspektyw. Przejście wąwozu w dwie strony powinno zająć około 1,5-2 godziny, a nam zajęło prawie trzy. Po prostu tak nam się podobało, że co chwilę zatrzymywaliśmy się by robić zdjęcia.

Wąwóz Vintgar – informacje praktyczne

Godziny otwarcia – wąwóz można zwiedzać od 07:30 do 19:00 w sezonie (lipiec i sierpień), od 08:00 do 18:00 w czerwcu i wrześniu, od 10:00 do w kwietniu i maju, od 09:00 do 16:00 w październiku. Niestety zimą zwiedzanie Wąwozu Vintgar jest niemożliwe. Aktualne godziny otwarcia najlepiej sprawdzać tutaj.

Bilety – bilet kosztuje 10 euro dla osoby dorosłej (zniżki dla dzieci, studentów), a można go kupić w kasie biletowej lub online tutaj. Na miejscu można płacić tylko gotówką, co jest jak na Słowenię dość wyjątkową sytuacją. Z kolei miejsce na parkingu kosztuje 5 euro.

Zwiedzanie Wąwozu Vintgar

Dojazd – można dojechać autem np. z pobliskiego Bledu (jest parking, koszt – 5 euro). Do Vintgar można dojechać też z Bledu autobusem publicznym Arriva za 1,30. Busy z Bledu odjeżdżają co godzinę 25 minut po pełnej, od 07:25 do 19:25. Jest to połączenie wakacyjne, poza sezonem trasa zostaje zawieszona.

Pozostaje więc przejazd turystycznym busem, np. firmy Mamut. Bilet w dwie strony to 10 euro i proponuję kupić go już przez internet tutaj, bo na miejscu musieliśmy czekać w kolejnce na kolejny kurs. A tych znowu nie ma zbyt tak wiele (około 6 w ciągu dnia). Ewentualnie poza sezonem można dojechać z Bledu autobusem Arriva do miejscowości Spodnje Gorje za 1,30 euro, a stamtąd przejść się (około 2 kilometry) do bram wąwozu.

Nic w tym dziwnego, że Wąwóz Vintgar cieszy się taką poopularnością. To doskonałe miejsce na obcowanie z przyrodą i podziwianie potęgi natury. To zdecydowanie jedno z tych miejsc, które warto zwiedzić podczas podróży do Słowenii.

Pozostałe artykuły ze Słowenii:

Udanej podróży, Magda

Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Najładniejsze miasteczka w Słowenii i tak nie pobiją cudów natury, jakie można oglądać w tym kraju. Choćby nie wiem jak ładne i urokliwe, miasta i miasteczka schodzą tu na drugi plan. Jednak warto znać najładniejsze z nich by wiedzieć, gdzie warto się przy okazji zatrzymać lub gdzie szukać noclegów.

Najładniejsze miasteczka w Słowenii

1. Ptuj

Ptuj | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Chyba największe zaskoczenie wyjazdu. Ptuj zachwycił mnie piękną, kolorową architekturą i niesamowitym położeniem. Najbardziej malowniczy obrazek można podziwiać zza rzeki, z mostu. Nad leniwie toczącymi się wodami rzeki Drawa można oglądać barnwe kamieniczki, nietypowe zabudowania, wieże obronne i kościelne, a nad tym wszystkim górujący, niewielki zamek.

Co warto zwiedzić? Zamek biskupów salzburskich z muzeum regionalnym, klasztor dominikanów, klasztor minorytów, budynek teatru i ratusza, wieże, Galerię Miejską, Miheličeva galerija.

2. Radovljica

Radovljica | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Może nie tyle co najładniejsze miasteczka Słowenii, a najciekawsze. Bo niewielka Radovljica zaskoczyła mnie liczbą atrakcji. Jest niewielka, kameralna i posiada piękny średniowieczny ryneczek. Do tego w centrum można wejść do licznych antykwariatów, kawiarni i sklepów z rękodziełem. Radovljica leży blisko jeziora Bled, więc to może być świetna baza wypadowa na zwiedzanie okolicy.

Co warto zobaczyć? Plac Linharta, Pracownię i Muzeum Piernika, Muzeum Pszczelarstwa, Galeria sztuki The Šivec House, Dwór Radovljica, Muzeum Miejskie, kościół św. Piotra, Muzeum Farmacji i Alchemii. W pobliżu znajduje się niezwykła miejscowość Kropa i Muzeum Kuźnictwa.

3. Piran

Piran | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Po wizycie w Piranie już dobrze rozumiem dlaczego miasto uznawane jest za perłę słoweńskiego wybrzeża. Bo te, choć niewielkie, przyciąga turystów niezwykłą urodą tej miejscowości. Piran, wciśnięty między Włochy a Chorwację, zdaje się wziął sobie po trochu z każdego z tych krajów. I dzięki temu mamy tu ciekawy miszmasz. Kolorową, piękną architekturę, niezłe restauracje, ciekawe zabytki, trochę morza, klimat, zapachy i widoki. Czyli wszystko, czego szukamy podczas wakacji. Bajka! Jestem absolutnie zachwycona widokami i architekturą, tymi wszystkimi pustymi, wąskimi uliczkami.

Co zobaczyć? Przede wszystkim dużo spacerować, a oprócz tego port, mury miejskie, kościół św. Jerzego z dzwonnicą, na której znajduje się punkt widokowy, Muzeum Morkie. W okolicy Piranu warto zobaczyć też Izolę i Koper.

4. Skofja Loka

Skofja Loka | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Jeśli chodzi o najładniejsze miasteczka w Słowenii to zwykło się mówić, że Skofja Loka jest najpiękniejszym z nich. Byłam, widziałam i w sumie się z tym zgadzam. Tym co zachwyca najbardziej, to niezwykła, kolorowa architektura. W tej miejscowości każda kamieniczka to osobne dzieło sztuki. To przeszło tysiącletnie miasto zachowało swoją średniowieczną architekturę i kilka ciekawych zabytków.

Co zobaczyć? Most Kapucynów, zamek z muzeum, kościół kapucynów, kościół Niepokalanego Poczęcia NMP.

5. Kamnik

Kamnik | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Zdecydowanie jedno z najładniejszych miasteczek w Słowenii. Szczególnie ładnie prezentuje się oglądane z góry, z jakiegoś punktu widokowego. Plątanina czerwonych dachów i wież na tle ciemnych gór wygląda wyjątkowo malowniczo. To jedno z najstarszych słoweńkich miast, także można w nim oglądać ładne zabudowania i kilka ciekawych zabytków.

Co zobaczyć? Mały zamek, klasztor franciszkanów, a na wzgózu nad Kamnikiem, przy ruinach starego zamku zbudowano platformę widokową – to świetny punkt widokowy na okolice.

6. Novo Mesto

Novo Mesto | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Samo miasteczko może nie okazało się jakoś zachwycająco ciekawe, ale będąc w okolicy warto do niego wstąpić. Jego głównym atutem jest położenie w zakolu rzeki Krka. Dzięki temu Novo Mesto podziwiane z Kandijskiego Mostu wygląda obłędnie!

Co zobaczyć? Muzeum Dolnej Krainy, niewielki rynek z ładnymi kamienicami, katedrę św. Mikołaja. Warto przespacerować się wzdłuż rzeki i pojechać do zamku Otocec.

7. Celje

Największym atutem Celje jest przepięknie położony Zamek Cylejski. Ta duża warownia ma powiązania z polską historią, a w jej murach można oglądać kilka ciekawych wystaw. Jednak najlepszy jest widok z wieży zamkowej na góry, rzekę i Celje. Samo miasto może poszczycić się architekturą secesyjną i ciekawymi zabytkami.

Celje | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Co zobaczyć? Muzeum Regionalne, pałac  Stara Grofija, Stary Zamek i Dolny Zamek, katedra św. Daniela, Dom Cylejski czy Ratusz z Muzeum Historii Najnowszej.

Zamek Cylejski | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

8. Maribor

Maribor | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Co do Mariboru mam mieszane uczucia. Moje ogromne oczekiwania doprowadziły do równie ogromnego rozczarowania. Po prostu spodziewałam się większego wow, więc może teraz nie jestem zbyt obiektywna. Mimo wszystko, jest w Mariborze kilka ciekawych miejsc, które warto zwiedzić. Zachwyca przede wszystkim główny plac miasta Galvni Trg, z pięknymi kamienicami oraz spora liczba zabytków.

Co zobaczyć? Muzeum Regionalne, zamek, katedra św. Jana Chrzciciela, synagoga i rynek żydowki, rynek zamkowy, kościół franciszkanów.

9. Lublana

Lublana | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Jeśli najładniejsze miasteczka w Słowenii, to i Lublany nie może zabraknąć. Może to i miasto, a nie miasteczko, ale też stolica Słowenii nie jest na tyle duża, by uznać ją za wielką metropolię. Lublana idealnie nadaje się na jedno lub dwudniowy city break. Ma mnóstwo świetnych restauracji i barów, ciekawe muzea, piękne nabrzeże, mosty, architekturę i punkty widokowe. Jest kameralna, przytulna i spokojna.

Co zobaczyć? Zamek, Smoczy Most, Park Tivoli, katedrę św. Mikołaja, ulicę Metalkovą, Galerię Narodową, punkt widokowy na wieżowcu Neboticnik, ratusz, ogród botaniczny, piękne uliczki w centrum miasta.

10. Mojstrana

Mojstrana | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Nie jest to może najładniejsze miasteczko, ale Mojstrana to całkiem przyjemne miejsce. Zwłaszcza jeśli szukacie fajnej bazy wypadowej w okolicach Triglavskiego Parku Narodowego i nie chcecie spać w popularnym Bledzie lub Kranjskiej Gorze. Mojstrana leży u stóp poszarpanych szczytów Alp Julijskich, a w okolicy zaczyna się sporo ładnych szlaków. Kojarzy się z typową, górską wioską i taki też ma klimat. To dobre miejsce na wypoczynek.

Most w wiosce Mojstrana | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Co zobaczyć? W okolicy warto zobaczyć Wodospad Pericnik, a w samej miejscowości Slovenski planinski muzej i ładne alpejskie domy.

To nie wszystkie najładniejsze miasteczka w Słowenii, bo w tym niewielkim kraju znajdzie się ich jeszcze trochę. Te są po prostu najbardiej popularne. Moim zdaniem nie powinny być celem podróży do Słowenii, a jedynie miejscami, które można zwiedzić przy okazji, zatrzymac się w nich na obiad lub na nocleg. Bo choć urocze i malownicze, to jednak do Słowenii jeździ się głównie po to, by podziwiac naturę, nie miasta.

Pozostałe artykuły ze Słowenii:

Udanej podróży, Magda

Miejscowość Radovljica | Najładniejsze miasteczka w Słowenii

Jezioro Bled. Zwiedzanie i atrakcje

Jezioro Bled to bezapelacyjnie wizytówka Słowenii i najczęściej przewijające się w internecie zdjęcie z tego kraju. Do takich miejsc często podchodzi się sceptycznie. Oczekiwania idą w górę, a tym samym rozczarowanie potrafi być bardzo bolesne. To jak to w końcu jest z tym Bledem? Warto, czy nie warto?

Jezioro Bled

Trochę faktów

Wiele osób mylnie uważa, że Jezioro Bledzkie leży na terenie Triglavskiego Parku Nardowego. Jednak to popularne miejsce znajduje się już poza jego granicami. To piękne jezioro zawdzięczamy topnieniu Lodowca Bohinjskiego, podczas ostatniej epoki lodowcowej. Bled jest jeziorem tektonicznym, dlatego temperatura jego wody sięga nawet 26 stopni, tym samym czyniąc je jednym z najciepleszych alepsjkich jezior. Jego głębokość sięga aż 30 metrów. Nie jest to duże jezioro. Jego długośc liczy sobie ledwo ponad 2 kilometry, a szerokość nawet nie półtora. Wyspa na jeziorze jest jedyną taką naturalną wyspą w całej Słowenii.

Jezioro Bled w lipcu

Pierwsze rozczarowanie

Pierwsza wizyta nad Jeziorem Bled okazała się dla nas wielkim rozczarowaniem. Jednak pogoda potrafi bardzo zmienić odbiór zwiedzanego miejsca. I choć chmury, deszcz i pomruki burzy nadawały okolicy aury tajemniczości, to nijak nie mogliśmy stwierdzić, że Bled jest miejscem malowniczym i wartym odwiedzin.

Druga szansa

Ale dałam jezioru drugą szansę. Tym razem latem, podczas pięknej pogody. I wiecie co? To była dobra decyzja. Byłam tak oszołomiona urodą tej okolicy, że aż łzy wzruszenia napływały do oczu. Już nie dziwi mnie popularność tej okolicy. Jezioro Bled jest przepiękne!

Turkusowy kolor wody w Bledzie | Jezioro Bled

Co robić nad Jeziorem Bled?

Możliwości jest sporo. Można wypoczywać nad wodą, opalać się i pływać. Nie ma tu plaż, ale na brzegu można ułożyć się na trawie, pod drzewem. Wiele osób tak właśnie robi. Jeśli nie pływanie, to można udać się na rejs po jeziorze. Taki zorganizowany lub samemu wypożyczyć łódkę czy kajak. Warto się przejść wokół jeziora, bo trasa nie jest długa, a zmieniające się po drodze widoki zachwycają.

Do tego, jeśli siły dopisują, warto wspiąć się na punkt widokowy Ojstrica lub Osojnica (nieco wyżej), skąd można podziwiać rozległą panoramę jeziora, Bledu i Alp Julijskich. Wzrok oczywiście przyciąga malownicza wysepka, położona na środku jeziora. Można do niej dopłynąć łódką. Ponoć w czasach starożytnych na wyspie znajdowała się świątynia pogańskiej bogini miłości Živa, ale wraz z nastaniem chrześcijaństwa przemianowano ją na kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Maryii Panny. Według legendy dzwon w kościele przynosi szczęście, dlatego turyści lubią czasem sami w niego dzwonić.

Wysepka na jeziorze | Jezioro Bled

Nad jeziorem w Bledzie góruje zamek zbudowany na 100-metrowej skale. To jeden z najlepiej zachowanych średniowieczny zamków w całej Słowenii. Prezentuje się on na tle ośnieżonych gór bardzo imponująco. W jego wnętrzu znajduje się muzeum.

Blejski Grad | Jezioro Bled

Gdzie spać nad Jeziorem Bled?

Serdecznie polecam Bajtica Guesthouse – dom z duszą, prowadzony przez cudowne kobiety. Jestem tym miejscem całkiem oczarowana. Stary, drewniany dom charakterystyczny dla krajów alpejskich, otoczony jest bujnym ogrodem pełnych kwiatów. Wieczorem na trawie właścicielka prowadzi jogę dla gości. W ogrodzie można odpoczywać w altanie czy pod drzewami. Drewniane wnętrza przypominają trochę dom babci na wsi, z piecem palonym drewnem, skrzypiącymi podłogami, książkami i starymi obrazami na ścianie. Wygodne pokoje, świetna lokalizacja i rozsądna jak na Bled cena są dodatkowymi plusami. Jeśli szukacie miejsca z klimatem, to warto sprawdzić ofertę Bajtica Guesthouse w tym miejscu.

Gdzie zjeść nad Jeziorem Bled?

Cafe Belvedere | Jezioro Bled

Cafe Belvedere – najlepsze ciastko kremna rezina, jakie jadłam w Słowenii. Co prawda 6 euro za kawałek, ale dla tego widoku warto!

Pizeria Rustica – smaczna pizza i to w niewygórowanych (jak na Bled) cenach

Old Cellar – przytulna, ciepła knajpka z przyzwoitym lokalnym jedzeniem. Ceny, jak to w Bledzie, dość wysokie.

Julijana – restauracja nad brzegiem jeziora wyróżniona Michelinem. Bardzo pysznie, bardzo elegancko, bardzo drogo.

Jak dojechać nad Jezioro Bled?

Bled jest bardzo dobrze skomunikowanym miasteczkiem. Można do niego dojechać autobusem z Lublany, Kranjskiej Gory, z Bovec, znad Jeziora Bohinj czy z Kranj. Dojeżdżają też do niego pociągi, ale nie zatrzymują się w centrum miasteczka, tylko kilka kilometrów dalej (stacje Bled Jezero oraz Bled-Lesce). Nie wszystkie autobusy jadą też bezposednio do Bledu, dlatego czasem konieczna będzie przesiadka w pobliskim mieście Lesce. Jest ono połączone z centrum Bledu gęstą siatką połączeń autobusowych.

Zamek w Bledzie | Jezioro Bled

Rozkłady jazdy autobusów możecie sprawdzać tutaj i tutaj, a pociągów w tym miejscu. Bilet autobusowy z Lublany do Bledu kosztuje 6,30 euro. Można go kupić w kasie lub u kierowcy. Autobusy kursują bardzo często, nawet kilka razy w ciągu godziny. Przejazd trwa godzinę i kilkanaście minut. Wygodniej dojechać do Bledu transportem zbiorowym. W sezonie na wjeździe do miejscowości tworzą się korki i ciężko tu o wolne miejsca. Parkingi zazwyczaj są płatne – 2 euro za godzinę. Ich listę wraz z dokładnymi adresami znajdziecie tutaj.

Płaskodenne łodzie nad jeziorem | Jezioro Bled

Czy warto jechać nad Jezioro Bled?

Tym razem wszystko się zgadzało. Widoki jak z bajki, błękitne niebo, przejrzysta woda, zielone lasy porastające niewysokie góry… no w takim miejscu aż się chce wypoczywać. Zachwycił mnie absolutnie niesamowity kolor wody w jeziorze. Turkusowy, im bliżej brzegu, tym jaśniejszy i mieniący się w promieniach słońca. Woda w Jeziorze Bledzkim jest bardzo czysta, a wielu turystów opalało się na brzegu i korzystało z kąpieli.

Jezioro jest na tyle rozległe, że nawet w szczycie sezonu tłumy nie doskwierały. Owszem, turystów było sporo, ale nie na tyle, by utrudniało to zwiedzanie. Moim zdaniem Jezioro Bled to jedno z takich miejsc, które o wiele lepiej prezentuje się na żywo, niż na zdjęciach. Bo wiatr poruszający drzewami, promienie słońca na twarzy, zapach wody, klimat miejsca – to trzeba poczuć.

Jezioro Bled w Alpach Julijskich

Oczywiście nie każdemu się spodoba. Tak to już często bywa ze znanymi atrakcjami, co do których ma się wielkie oczekiwania. Ale to jest w porządku, w końcu każdemu z nas podoba się co innego. Mimo wszystko uważam, że warto nad Jezioro Bled pojechać i wyrobić sobie własną opinię, zobaczyć, doświadczyć.

Kościół w w Bledzie | Jezioro Bled

Ten charakterystyczny krajobraz Jeziora Bled przyciąga tysiące turystów. mTutaj przyjeżdża się po ten jeden widok, po to jedno wymarzone zdjęcie z wysepką i kościołem. Jednak same zdjęcia nie oddają całej atmosfery okoicy – delikatnie falującej, błękitnej wody, chmur zawieszonych nad zielonymi górami czy smaku kremówki bledzkiej. Tego właśnie warto doświadczyć będąc w Słowenii. Warto wyrobić sobie własne zdanie na temat tej popularnej atrakcji.

Pozostałe artykuły ze Słowenii:

Udanej podróży, Magda

Zwiedzanie Słowenii. Informacje praktyczne

Zwiedzanie Słowenii, wbrew pozorom, może zająć wiele czasu. Ten kompaktowy kraj posiada w zanadrzu niesamowite szczyty Alp Julijskich, liczne kaniony, jaskinie, zamki, urocze miasteczka, słynne jeziora i nawet dostęp do morza. Jak zaplanować zwiedzanie Słowenii? Oto nasze informacje praktyczne!

Czego się dowiesz z tego artykułu?

  • Jak dostać się do Słowenii?
  • Jak poruszać się po Słowenii?
  • Gdzie spać w Słowenii?
  • Co i gdzie zjeść?
  • Co zobaczyć?
  • O czym pamiętać przed wyjazdem?
  • Czy Słowenia jest droga?
Zwiedzanie Słowenii. Informacje praktyczne. Piran
Piran

Jak się dostać do Słowenii?

Loty bezpośrednie

Mimo że Słowenia leży niemal w sercu Europy, nie mamy zbyt wielu możliwości dostania się do tego niewielkiego kraju. Do Słowenii można się dostać na pokładzie LOTu z Warszawy. Niestety, bilety są zazwyczaj dość drogie. Zazwyczaj jest to co najmniej 300, 400 zł w jedną stronę. Najdrożej będzie w sezonie, czyli w trakcie wakacji. Ale zdarzają się promocje. Wiosną udało mi się kupić bilety na lipiec za około 300 zł (bez dużego bagażu) w dwie strony. Niedrogie bilety oferuje linia EasyJet z Berlina. Możliwy jest także lot Wizzairem z przesiadką w Brukseli, a także lot liniamii Swiss przez Zurich lub Lufthansą przez Niemcy.

Rezerwat Zelenci | Zwiedzanie Słowenii
Zelenci

Lot do Włoch + autobus

Inną opcją, z której korzystaliśmy już dwa razy, jest lot do Bergamo lub Wenecji (np. liniami Ryanair lub Wizzair) i stamtąd 3-godzinny przejazd Flixbusem do Lublany. Loty do Bergamo i Wenecji są zazwyczaj dość tanie (często poniżej 100 zł w jedną stronę). Bilety na Flixbusa najlepiej kupować jak najwcześniej. Im bliżej wyjazdu, tym drożej. Pierwszy raz udało nam się kupić przejazd z Bergamo za 5 euro (z wyprzedzeniem), za drugim razem z Wenecji za 70 zł (na ostatnią chwilę). Inną ciekawą opcją jest lot do Zagrzebia (np. LOT z Warszawy) i pociąg do Lublany (od 9 euro).

Predjamski Grad | Zwiedzanie Słowenii
Predjamski Grad

Samochodem do Słowenii

Wielu turystów decyduje się na przejazd autem, co często jest tańsze niż bilety z Warszawy. W końcu z południowej Polski do Słowenii można dojechać już w osiem, dziewięć godzin! Należy tylko pamiętać o winietach, które są konieczne na słoweńskich autostradach i drogach szybkiego ruchu. Można je kupić w kioskach, sklepach czy na stacjach benzynowych, a ich koszt wynosi 15 euro (winieta tygodniowa). Szczegółowe informacje na ten temat znajdziecie na tej stronie.

Jezioro Bled | Zwiedzanie Słowenii
Bled

Transfer z lotniska

Główne słoweńskie lotnisko międzynarodowe znajduje się około 30 kilometrów od Lublany. Lotnisko położone jest w miejscowości Brnik, dlatego używając wyszukiwarki rozkładów jazdy, należy wpisać nazwę tej miejscowości i zaznaczyć opcję „Brnik/Ljubljana airport”. Bilet do miasta kosztuje 4,10 euro i można go kupić u kierowcy (bez dodatkowych opłat). Autobusy kursują co godzinę lub co pół godziny, w zależności od pory dnia. Rozkłady jazdy znajdziecie na tej stronie. Na lotnisko można też dostać się autobusem Arriva prosto z miejscowości Bled. Oprócz tego do Lublany można dojechać shuttle busem Nomago za 10 euro. Wyszukiwarkę połączeń znajdziecie tutaj.

Jak się poruszać po Słowenii?

Słowenia to mały i kompaktowy kraj, do tego świetnie skomunikowany. Jeżeli nie chcecie wypożyczać na miejscu auta, to bez problemu uda Wam się niemal wszędzie dojechać przy pomocy transportu publicznego. Oczywiście podróżowanie po Słowenii autem jest nieco łatwiejsze, bo mamy wtedy wpływ na trasę, możemy zobaczyć więcej, sama podróż jest elastyczna. Jednak korzystanie z transportu zbiorowego również ma swoje plusy, np. nie trzeba się martwić o płatne parkingi i brak miejsca na nich. Dworce i przystanki są z reguły dobrze oznaczone.

Wąwóz Tolmin | Zwiedzanie Słowenii
Wąwóz Tolmin

Transport zbiorowy w Słowenii

Rozkłady jazdy

Słowenię można zwiedzać korzystając z autobusów, pociągów i sezonowych turystycznych busików. Głównym węzłem komunikacyjnym jest dość centralnie położona Lublana. Autobusami i pociągami dojedziecie niemal do każdej z popularniejszych atrakcji. Jeden z wyjątków to brak połączeń do Jaskiń Szkocjańskich i rezerwatu Rakov Skocjan. Rozkłady jazdy autobusów znajdziecie tutaj. Połączenia najczęściej obsługuje firma Arriva i Nomago. Warto też korzystać z wyszukiwarki Arrivy, ponieważ ta wyżej wymieniona nie zawsze pokazuje wszystkie połączenia.

Z kolei pociągów możecie szukać na tej stronie. Pociągi często są ciut tańsze niż autobusy, ale chyba przez dwa tygodnie korzystania z nich chyba ani razu nie odjechałam/nie dojechałam na miejsce punktualnie. Plusem jest to, że wszystkie przystanki sa oznaczone i na każdym, nawet na największym odludziu, znajdziecie rozkład jazdy.

Planskarsko Jezero | Zwiedzanie Słowenii
Plansarsko Jezero

Bilety

Tutaj sprawa jest nieco dziwna. Dworzec kolejowy w Lublanie to zazwyczaj dwie czynne kasy i długa kolejka. Bilety można kupować też w pociągu u konduktora bez dodatkowych opłat. Nie trzeba też szukać w pociągu konduktorów, wystarczy czekać aż ten przyjdzie sprawdzać bilety i wtedy zapłacić za przejazd. Biletomatów nie widziałam nigdzie.

Z kolei na dworcu autobusowym w Lublanie można płacić tylko gotówką. Możliwy jest zakup biletów online, ale te są nieważne w formie elektronicznej, także koniecznie będzie ich wydrukowanie. Bilety również można kupować u kierowcy, także bez dopłat. Co więcej, bilety kupione w kasie były nieco droższe (1,50 euro), bo doliczana była do nich opłata za rezerwację.

Novo Mesto | Zwiedzanie Słowenii
Novo Mesto

Weekendowa promocja

W weekendy bilety kolejowe i autobusowe obejmuje 75% zniżka. Tak więc np. za bilet, który miał kosztowac 8 euro, płaciłam mniej niż 2. Nie trzeba się o to dopominać, kierowcy i konduktorzy zawsze sami o tym pamiętali.

Komunikacja miejska w Lublanie

Bilet jednorazowy kosztuje 1,30 euro. W Lublanie nie korzysta się już z biletów papierowych. Jedyną możliwością na przejazd autobusem miejskim jest zakup karty Urbana City Card w kioskach oraz w Centrum Informacji Turystycznej (2 euro). Kartę należy nabić (np. w biletomacie) jakąkolwiek kwotą, by potem zbliżeniowo płacić za korzystanie z autobusów miejskich i podmiejskich. Rozkłady jazdy można sprawdzić w Google Maps. Kartę podbija się w czytniku obok kierowcy od razu po wejściu do autobusu.

Wodospad Savica | Zwiedzanie Słowenii
Wodospad Savica

Autobusy turystyczne i sezonowe

W popularnych turystycznych miejscach w szczycie sezonu moża korzystać w autobusów turystycznych. Przykład:

  • Bezpłatny autobus kursujący od 10:00 do 16:00 z parkingu P1 w mieście Tolmin do bram do Wąwozu Tolmin
  • Busik kursujący od 09:00 do 17:30 po Triglavskim Parku Narodowym. Startuje z Kranjskiej Gory i jedzie m.in. do Rezerwatu Zelenci, Planicy, Mojstrany i Wodospadu Pericnik, do Gozd Martuljek. Każdy przejazd kosztuje 2 euro.
  • Dolina Soczy (Kobarid, Bovec, Tolmin + połączenia do Kranjskiej Gory przez przełęcz Vrsic) obsiana jest gęstą siecią wakacyjnych połączeń do większości atrakcji. Autobusy kursują kilka razy w ciągu dnia, bilety kupuje się u kierowcy, a rozkłady jazdy znajdziecie tutaj.
  • Darmowy autobus kursujący z Piranu do Strunjan, w okolice rezerwatu.
  • Bus firmy Mamut z Bledu do Wąwozu Vintgar kursuje kilka razy w ciągu dnia. Przejazd w dwie strony to koszt 10 euro. Rozkłady jazdy znajdziecie tutaj.

Kolejki linowe

W słoweńskich górach często można korzystać z kolejek linowych. Jest to nielada atrakcja i ułatwienie w eksplorowaniu wyższych szczytów.

  • Vogel Cable Car – bilet w dwie strony kosztuje 24 euro. Kolejka działa codziennie od 08:00 do 19:00. Pod dolną stacją znajduje się duży bezpłatny parking. Można też dojechać autobusem, m.in. z Bledu czy Ljubljany do miejscowości Ukanc.
  • Velika Planina Cable Car – bilet kosztuje 17 euro w dwie strony. Przejazd składa się z dwóch części (wagonik + przesiadka na wyciąg krzesełkowy). Kolejka działa codziennie od 08:00 do 18:00, a w piątki, soboty i niedziele do 19:00. Pod dolną stację kolejki można dojechać autem (są parkingi) lub autobusem z miasta Kamnik, Kranj lub Ljubljana (najczęsciej tylko w weekendy).
  • Kanin Cable Car – kolejka swój początek ma w okolicach miejscowości Bovec. Kolejka działa codziennie. Pierwszy wjazd na górę odbywa się o 08:00, ostatni o 14:30. Ostatni zjazd na doł – 16:00. W sezonie bilet w dwie strony kosztuje 22 euro.
  • Pohorje Cable Car – kilka kilometrów od centrum Mariboru można wjechać na niewysoka górę. Bilet w jedną stronę kosztuje 4 euro, w dwie strony 6 euro. Kolejka działa codziennie od 07:00 do 23:00.
Kolejka linowa na Vogel | Zwiedzanie Słowenii
Vogel Cable Car

Julian Alps Card

Turystyczna karta uprawniająca do bezpłatnego wstępu do licznych atrakcji, do zniżek i korzystania z transportu zbiorowego na określonych trasach. Karta kosztuje 29 euro i można z niej korzystać od 1 czerwca do 31 października. Kartę kupuje się w Punktach Informacji Turystycznej w Dolinie Soczy. Ważna jest do północy piętnastego dnia od chwili zakupu. Listę miejsc i autobusów dostępnych z tą kartą znajdziecie tutaj.

Jezioro Bohinj | Zwiedzanie Słowenii
Jezioro Bohinj

Czy zwiedzanie Słowenii jest drogie?

Oczywiście to zależy od wielu czynników. Poza tym dla każdego pojęcia „drogo lub tanio” oznaczają co innego. Ale dla przeciętnego Polaka, Słowenia jest dość drogim krajem. Turyści z Polski często okazują się tym faktem zaskoczeni. Nam również to się przydarzyło. Podczas pierwszej podróży do Słowenii spodziewaliśmy się cen podobnych do tych na Bałkanach, a nie na zachodzie Europy. Można na niektórych rzeczach zaoszczędzić, jednak przygotowując się do podróży do Słowenii, najlepiej się nastawić na opcję „drożej niż w Polsce”.

Można drożej, można taniej. Nie byłam wszędzie i nie sprawdzałam wszystkiego. Ale na podstawie własnych doświadczeń mogę stwierdzić, że Słowenia nie należy do najbardziej budżetowych kierunków i dobrze mieć to na uwadze planując podróż. Mimo że spałam w hostelach, nie jadłam zbyt często w restauracjach i głównie zwiedzałam bezpłatne atrakcje, to był jeden z moich najdroższych wyjazdów w Europie.

Wodospad Martuljek Slapovi | Zwiedzanie Słowenii
Martuljek Slapovi

Zwiedzanie Słowenii a ceny

Loty – z racji tego, że LOT ma monopol, ceny są wysokie, a nie każdemu chce się lecieć z przesiadkami lub przez Włochy. Nie ma co liczyć na bilety za kilkadziesiąt złotych.

Noclegi – niestety, ale bardzo drogie. Zwłaszcza w sezonie. Do tego ceny często nie są adekwatne do oferowanego standardu. Najgorzej jest w miejscowościach turystycznych typu Bled. Ciężko znależć nocleg za mniej niż 200 zł za noc dla dwóch osób, a do tego jeszcze w miarę dobrze oceniany.

Atrakcje – większość atrakcji jest darmowa, ale już te, co są płatne, są dość drogie. Dla przykładu: Jaskinia Postojna to koszt prawie 30 euro od osoby, wąwóz Tolmin w sezonie – 10 euro, Slap Savica – 4 euro, Predjamski Grad – 9 euro, zamek w Ljubljanie – 10 euro, zamek w Bledzie – 13 euro, Jaskinie Szkocjańskie w wakacje 24 euro, wąwóz Vintgar – 10 euro.

Transport publiczny – jeśli korzysta się raz na jakiś czas, to koszta biletów nie są jakoś bardzo odczuwalne. Ale jeżeli macie zamiar zwiedzać całą Słowenię korzystając w autobusów i pociągów, to może się z tego uzbierać spora suma. W ciągu 2 tygodni najwięcej wydałam właśnie na to. Tu 5 euro, tam 8, tam jeszcze 10 i nagle robią się z tego ogromne koszta.

Sklepy – podobnie lub ciut drożej niż w Polsce.

Restauracje – zależy co i gdzie. Generalnie w restauracjach z bałkańskim jedzeniem można zjeść dobrze i stosunkowo tanio, za 4-7 euro. Street Food, zwłaszcza w Lublanie, też jest niedrogi (np. Korean Street Food, Abi Falafel < 10 euro). Ale już zwykłe restauracje są dość drogie. Na pewno droższe niż podobne miejsca w Polsce, a moim zdaniem i we Włoszech. Za jedno danie zapłacicie na pewno więcej niż 10 euro, dania główne i mięsne zazwyczaj między 15 a 20 euro.

Zwiedzanie Słowenii – co zobaczyć?

Na pewno warto zobaczyć oba jeziora – Bled i Bohinj. No i oczywiście odwiedzić Triglavski Park Narodowy, bo to prawdziwa perła w słoweńskiej koronie. Bez względu na to, czy wybierzecie się w góry, czy chcecie zobaczyć „tylko” liczne wodospady i wąwozy położone w dolinach. Duże wrażenie zrobił na mnie nadmorski Piran oraz miejscowość Ptuj. Koniecznie trzeba odwiedzić którąś z jaskiń – Postojną, Vilenicę lub Kriźną Jamę. Szczególnie polecam Jaskinie Szkocjańskie i Rakov Skocjan. O atrakcjach, które warto zobaczyć w Słowenii, napisaliśmy osobny artykuł. Znajdziecie go tutaj.

Port w miasteczku Piran | Zwiedzanie Słowenii
Piran

Baza wypadowa podczas zwiedzania Słowenii

Gdzie urządzić sobie bazę wypadową? To zależy na ile do Słowenii jedziecie i co chcecie zobaczyć. Interesuje Was Triglavski Park Narodowy? Najlepszym miejscem na nocleg z pewnością będzie Kranjska Gora, Gozd Martuljek lub Mojstrana. Jeżeli macie zamiar zobaczyć tylko słynne jeziora, to najlepiej szukać noclegu w Bledzie i wzdłuż trasy w kierunku do Jeziora Bohinj. Dolina Soczy? Nocleg w Bovec. Wschód kraju warto eksplorować z Mariboru, a wybrzeże z miasteczka Piran lub Izola. A jeśli chcecie zwiedzać też pozostałe części kraju za pomocą transportu publicznego, to najlepiej nocować w Ljubljanie. Stolica jest najlepiej skomunikowanym miastem w Słowenii, można z niej dojechać niemal wszędzie, do tego odległości nie są aż tak duże.

Zwiedzanie Słowenii a noclegi

Noclegi w Słowenii niestety są takie sobie. Nie dość, że drogie, to jeszcze standard często pozostawia wiele do życzenia. Aby spać w naprawdę ładnym, porządnym, klimatycznym miejscu, trzeba zapłacić bardzo dużo. Za takie pieniądze, jakie się płaci w sezonie za noclegi, w Grecji czy we Włoszech można spać w naprawdę rewelacyjnych obiektach. Najtrudniej o dobry nocleg jest w sezonie, dlatego bardzo istotne jest szukanie ich z odpowiednim wyprzedzeniem, np. przez stronę Booking, Airbnb czy Casamundo. Lepiej nie planować szukania noclegu na miejscu. W Słowenii bardzo popularne są campingi i glampingi.

Gdzie spać w Słowenii?

Mogę polecić jeden pensjonat oraz trzy hostele:

Guesthouse Bajtica – cudowny pensjonat w Bledzie, w którym z miejsca się zakochałam. Piękny, stary dom, drewniane podłogi, klimatyczne wnętrza, wspaniały ogród, zielone okiennice, miła właścicielka, wieczorem zajęcia z jogi na trawie… no niesamowite miejsce z duszą, mój najlepszy nocleg w Słowenii. Serdecznie polecam!

Hostele – Klimatyczny Hostel Lukna w drewnianym domu w Mojstrana, w Triglavskim Parku Narodowym oraz Turn Hostel w Ljubljanie. Oba czyste, wygodne, zadbane i niedrogie. Trzeci hostel, z którego korzystałam, to Hostel Most w Ljubljanie. Spałam w prywatnym pokoju. Żadne luksusy, po prostu zwyczajny pokój dla budżetowych turystów, którzy nie chcą spać w pokoju wieloosobowym. Na plus zasługuje cena, lokalizacja, czystość i dobry stosunek jakości do ceny.

Noclegi w Słowenii | Zwiedzanie Słowenii
Turn Hostel w Lublanie

Co zjeść w Słowenii?

Kuchnia słoweńska to mieszanka wpływów włoskich, bałkańskich i austriackich. Zjecie tu zarówno pizzę, jak i gulasz. Warto spróbować słoweńskiego štrukli, czyli ciasta nadziewanego warzywami, grzybami czy mięsem lub owocami. Kombinacji jest mnóstwo. Mięsożercy powinni spróbować Kranjskiej Kiełbasy. Bardzo popularne są sezonowe zupy. Na deser koniecznie spróbujcie bledzkich kremówek lub gibanicy. No i warto spróbować słynnego słoweńskiego wina, chociaż raz. Oprócz tego, jeśli jest okazja, można spróbować bałkańskiej kuchni, nad morzem ryb i owoców morza, a także lokalnych makaronów i risotto.

Kulinarne zwiedzanie Słowenii

Pop’s Place Pizza, Lublana – aż dziwnie mi to pisać, ale… zjadłam tu najlepszą pizzę neapolitańską w życiu. Bardzo polecam to miejsce, fajny klimat, obsługa i lokalizacja. Ceny od 8 do 14 euro za pizzę.

Dubocica, Lublana – do tego miejsca zabrał nas przyjaciel rodziny Marcina, podczas pierwszej wizyty w Słowenii. Byliśmy tam na prawdziwej uczty! Rewelacyjne bałkańskie jedzenie, najlepsza sałatka szopska jaką kiedykolwiek jedliśmy.

Sarajevo ’84, Lublana – pyszne bałkańskie jedzenie, przyjemny wystrój, świetna obsługa, bardzo niskie jak na Słowenię ceny. Mają kilka lokali w innych lokalizacjach, np. w Piranie.

Old Cellar Bled, Bled – bardzo przyjemna knajpka ze smaczną kuchnią na bazie lokalnych składników. Niestety, ceny jak to w Bledzie, nienajniższe.

Valvas’or, Lublana – elegancka, uznawana za jedną z najlepszych w kraju restauracja wyróżniona Michelinem. No i muszę przyznać, że smaki pierwszorzędne, a do tego ceny jak na takie miejsce, bardzo przystępne.

Baščaršija, Maribor – klimatyczna knajpka w bałkańskim jedzeniem. Niebo w gębie. No i niskie ceny oraz piękny wystrój.

Gostlina Zelenci, przy Rezerwacie Zelenci – próbowałam tu pysznych kremówek bledzkich, ale oprócz tego można zamówić zwykłe dania obiadowe.

Fritolin pri Cantini, Piran – rewelacyjne owoce morza, potężne porcje, rozsądne ceny. Trochę dziwny system obsługi klienta i kolejki duże, bo miejsce jest bardzo oblegane.

Cafe Belvedere, Bled – najlepsze kremówki, jakie jadłam w Słowenii. 6 euro za kawałek, ale naprawdę warto.

EK Bistro, Lublana – nowoczesne bistro z pysznymi śniadaniami i lunchami.

Gostilna Podfarovž, Vipava – świetne miejsce na degustacje win i próbowanie lokalnych smaków w eleganckim wydaniu, w Dolinie Vipavy. Polecam zamówić menu degustacyjne. Dania są tak pięknie podane, że aż żal je napoczynać.

Korean Street Food, Lublana – rewelacyjne koreańskie jedzenie na wynos w centrum Lublany. Wracałam tam wielokrotnie i bardzo polecam. Niedrogo i smacznie!

Kiedy zaplanować zwiedzanie Słowenii?

Pogoda w Słowenii jest dość zdradliwa i nawet w środku lata potrafi zaskoczyć. Nieraz okazuje się, że rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej niż w prognozach. Jednak mimo wszystko latem ta pogoda jest najbezpieczniejsza. Zdarzają się burze, ale temperatury są wysokie (momentami nawet bardzo). W lipcu tego roku w całej Słowenii temperatury wynosiły ponad 30 stopni. Z kolei kilka lat temu, we wrześniu, trafiliśmy na takie ulewy, że Słoweńcy obawiali sie powodzi, a nasze ubrania i buty nie mogły wyschnąć w ciągu nocy.

Zamek Cylejski | Zwiedzanie Słowenii
Zamek Cylejski w Celje

Jeżeli planujecie wypoczynek nad morzem i górskie wędrówki, najlepszymi miesiącami pod względem pogody będą czerwiec, lipiec i sierpień. Jednak trzeba się wtedy liczyć z tłumami, wysokimi cenami i nawet zbyt wysokimi temperaturami – w końcu to szczyt sezonu. Warto rozważyć wyjazd wiosną lub jesienią, zwłaszcza jeśli planuje się sporo zwiedzania. Pogoda wtedy jednak potrafi być dość nieprzewidywalna, można trafić na upał i słoneczne dni, można trafić na deszcz. Słowenia to także kierunek zimowy, także jeśli wybieracie się na narty, warto wziąc ten kraj pod uwagę.

Miasteczko Ptuj | Zwiedzanie Słowenii
Ptuj

Na ile zaplanować zwiedzanie Słowenii?

Ten mały kraj ma do zaoferowania tak wiele, że można do niego wracać wielokrotnie i zawsze znajdzie się jeszcze coś nowego do zrobienia i zobaczenia. Ciężko więc wyrokować na ile do tej Słowenii jechać. Wszystko zależy od tego ile czasu możecie przeznaczyć na zwiedzanie czy górskie wędrówki. Podróżując autem po Triglavskim Parku Narodowym, dobrze jest na to przeznaczyć minimum 3-4 dni. W ciągu tygodnia można zwiedzić najpopularniejsze atrakcje, czyli jezioro Bled, Bohinj i Jasna, Wodospad Pericnik i Savica, Wąwóz Vintgar i Tolmin, okolice Doliny Soczy, jedną lub dwie jaskinie, a może i na Piran znajdzie się czas. Ja w ciągu dwóch tygodni zobaczyłam bardzo wiele, a i tak została mi cała lista miejsc na kolejną wizytę.

Koronawirus w Słowenii

Na ten moment (sierpień 2021) Polacy mogą wjeżdżać do Słowenii w celach turystycznych. Warunkiem jest okazanie negatywnego wyniku testu PCR lub antygenowego, certyfikat szczepienia lub potwierdzenie bycia ozdrowieńcem. Na miejscu wszystko działa normalnie. Jedyną odczuwalną restrykcją jest obowiązek noszenia maseczek w pomieszczeniach zamkniętych i transporcie zbiorowym. Szczegółowe i aktualne informacje na temat covid-19 w Słowenii znajdziecie w tym miejscu.

Lublana | Zwiedzanie Słowenii
Lublana

Zwiedzanie Słowenii – pozostałe informacje praktyczne

Zdradliwa pogoda – zwiedzanie Słowenii czasem utrudnia nieprzewidywalna pogoda. Bardzo często prognozy są całkiem rozbieżne z rzeczywistą sytuacją na miejscu, nawet latem.

Plaże w Słowenii – wybrzeże słoweńskie jest krótkie i niezbyt urodziwe. Owszem, jakieś plaże są, kąpać się można nawet w Piranie. Ale nie ma co się nastawiać na plaże z prawdziwego zdarzenia. Jeżeli szukacie miejsca na wakacyjny wypoczynek, to plaż szukałabym w pobliskiej Chorwacji lub we Włoszech. Zwiedzanie Słowenii warto połączyć z wypoczynkiem nad morzem, jednak lepiej nie nastawiać się na żadne cuda.

Biwakowanie – spanie na dziko w Słowenii jest zabronione, jednak zwiedzanie Słowenii ułatwiają liczne campingi.

Dokumenty – aby dostać się do Słowenii potrzebny jest ważny dowód osobosty lub paszport.

Płatne autostrady – aby poruszać się po słoweńskich autostradach i drogach szybkiego ruchu, konieczny będzie zakup winiety.

Dolina Trenta | Zwiedzanie Słowenii
Dolina Trenta

Sklepy – najpopularniejszą siecią sklepów jest Merkator, a także Spar i Hoffer.

Język – znajomość angielskiego jest powszechna, nie ma problemu z dogadaniem się w tym języku.

Przechowywalnia bagażu – na dworcu autobusym w Lublanie przechowanie bagażu do 30 kilogramów koztuje 3,5 euro za dzień. Powyżej 30 kg koszt wzrasta do 6 euro za dzień. Jeśli chcecie zostawić bagaż w małej miejscowości, gdzie nie ma przechowywalni, można o to poprosić np. w Biurze Informacji Turystycznej (zrobiłam tak w Kranjskiej Gorze).

Bezpieczeństwo – zwiedzanie Słowenii jest bardzo bezpieczne, w kraju nie występują żadne większe zagrożenia.

Waluta, płatności kartą i bankomaty – Walutą Słowenii jest euro. Jedynym bankomatem, który nie pobierał mi wysokiej prowizji, był UniCredit. Pozostałe bankomaty pobierały opłaty w wysokości 4 euro. Niemal wszędzie poza niektórymi hostelami i dworcem autobusowym można było płacić kartą.

Woda z kranu – nadaje się do picia.

Niebieska woda w Wąwozie Tolmin | Zwiedzanie Słowenii
Wąwóz Tolmin

Zwiedzanie Słowenii – czy warto?

Po stokroć warto! Słowenia trochę kojarzy mi się ze Skandynawią, ale na południu Europy. Bo ten kraj to głównie niesamowita natura. Góry, jeziora, kaniony, miasteczka – lista ciekawych atrakcji w Słowenii jest naprawdę długa. Warto zatrzymać się tutaj na dłużej i nie traktować Słowenii tylko jako kraju tranzytowego. Mam nadzieję, że zwiedzanie Słowenii z naszym przewodnikiem okaże się łatwe i przyjemne.

Pozostałe artykuły ze Słowenii:

Udanej podróży, Magda

Alpu Julijskie | Zwiedzanie Słowenii
Alpy Julijskie

Atrakcje w Słowenii. Co zobaczyć w Słowenii?

Atrakcje w Słowenii są tak liczne, że jeden krótki pobyt w tym kraju nie wystarczy, by poznać chociaż ich ułamek. To wydaje się wręcz niewiarygodne, że na tak niewielkim obszarze można podziwiać tak wiele niesamowitych miejsc.

Dlatego uważamy, że Słowenia to mały-wielki kraj, do tego bardzo kompaktowy. Są góry, jest trochę morza, do tego ładne miasteczka i cuda natury. Poniżej znajdziecie listę zawierającą najciekawsze atrakcje w Słowenii, które warto zobaczyć podczas pierwszej podróży do tego kraju.

Atrakcje w Słowenii. Co zobaczyć w Słowenii?

Atrakcje w Słowenii – mapa

Atrakcje w Slowenii opisane w osobnych artykułach:

1. Martulijski Slapovi

Martulijski Slapovi | Atrakcje w Słowenii

Już nie tyle sam wodospad, co szlak do niego prowadzący zrobił na mnie ogromne wrażenie. Niezbyt długi, do tego łatwy, a przy okazji urozmaiconny. Po drodze można oglądać ciekawe widoki, a całą trasę wieńczy wysoki, kilkuczęściowy wodospad Martulijski Slapovi. Według mnie to jedno z najbardziej uroczych miejsc w Słowenii. Na początku szlaku, za wsią Gozd Martljulek, dobrze widoczne stają sie poszarpane szczyty Alp Julijskich.

2. Jaskinie Szkocjańskie

To dla mnie ulubione miejsce ze wszystkich atrakcji w Słowenii, absolutne must see. Nie da się opisać wrażeń, które towarzyszą zwiedzaniu tego podziemnego świata. To po protu trzeba zobaczyć na własne oczy. Jaskinie Szkocjańskie są zjawiskowe, to jedno z najpiękniejszych miejsc, jakie widziałam w życiu. Niech się Wam nie zdaje, że jeśli widzieliście już w życiu wiele jaskiń, to w tej nie znajdziecie nic zaskakującego. Bo Jaskinie Szkocjańśkie różnią się od innych grot, są wyjątkowe. Zostały wpisane na listę UNESCO, a trasa zwiedzania liczy sobie 6 km (znana i zmierzona długość). Wewnątrz jaksini przepływa rwąca rzeka. Niestety, w środku nie można robić zdjęć. Więcej o tym miejscu przeczytacie w naszym artykule „Jaskinie Szkocjańskie czy Postojna?”.

3. Ptuj

Ptuj | Atrakcje w Słowenii

To najstarsze miasto w Słowenii zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Zachwyciło mnie jego położenie. Ptuj prezentuje się wyjątkowo malowniczo podziwiane zza mostu, znad rzeki. Kolorowe kamienice zdobią jej brzegi, a nad wszystkim góruje niewielki zamek z wieżami. Warto zgubić się między średniowiecznymi uliczkami, a do tego zwiedzić klasztor dominikanów, zamek, Povoden Muzeum w wieży miejskiej i kościół św. Jerzego. O innych ładnych miejscowościach w Słowenii przeczytacie w naszym przewodniku „Najładniejsze miasteczka w Słowenii”.

4. Wąwóz Tolmin

Wąwóz Tolmin | Atrakcje w Słowenii

Niezbyt długi, ale jego wysokie ściany i turkusowy kolor ściągają ku sobie wielu turystów. Ciężko go porównać z innym znanym wąwozem, z Vintgar. Są bardzo od siebie różne. W Tolmin uwagę zwraca niesamowity kolor rzeki. Ciekawostkę stanowi fakt, że Tolmin to tak naprawdę dwa zbiegające się wąwozy, dwóch różnych rzek. W trakcie zwiedzania trafiłam na nienajlepszą pogodę, co tylko dodawało wąwozowi aury tajemniczości. Mogę sobie tylko wyobrazić jak malowniczo prezentuje się to miejsce w promieniach słońca. Wąwóz Tolmin opisaliśmy w tym przewodniku.

5. Planšarsko Jezero

Szukacie alternatywny dla obleganego Jeziora Bledzkiego lub Bohinjskiego? To warto pojechać nad Planšarsko Jezero. To niewielkie, sztuczne jezioro jest malowniczo położone w Alpach Kamnickich. Muszę przyznać, że czas spędzony nad tym jeziorem sprawił mi ogromną przyjemność. Głębokie kolory lasów i wody, pomruki burzy, parujący kubek herbaty i dobra książka. Atmosfera sprzyjająca wypoczynkowi 😉

6. Skofja Loka

Skofja Loka | Atrakcje w Słowenii

Miasteczko znane jest jako jedno z najładniejszych w całej Słowenii i wcale się temu nie dziwię. Niewielka Skofja Loka może poszczycić się piękną średniowieczną architekturą i kilkoma ciekawymi zabytkami, takimi jak barokowe kościoły, muzeum na terenie zamku, historyczny ratusz czy Most Kapucynów.

7. Rakov Skocjan

Rakov Skocjan | Atrakcje w Słowenii

To było dla mnie największe zaskoczenie wyjazdu. Miejsce jak z innego świata. Rakov Skocjan to najstarszy w Słowenii rezerwat i okolica, w której możemy podziwiać słoweński Kras. Dolina Rakov Skocjan pełna jest jaskiń, szczelin, skalnych mostów, zapadlisk i tuneli. Przechodząc z jednej jaskini do kolejnej, odkrywając ukryte dolinki obrośnięte lasami, można się poczuć jak w świecie baśni. Jestem pewna, że gdybym miała napisać jakąś fantastyczną opowieść, to inspirowałabym się właśnie tym rezerwatem.

8. Zamek w Celje

Zamek w Celje | Atrakcje w Słowenii

Miejsce, którego osoby lubiące zwiedzać takie atrakcje nie mogą pominąć. Zamek Cylejski góruje na wzgórzu nad miastem Celje, a dojechać do niego można m.in. autobusem miejskim. W samym zamku do obejrzenia mamy wystawy średniowiecznych artefaktów i niewielkie muzeum tortur, wiekowe mury i korytarze. Ale i tak największe wrażenie robi widok z wysokiej wieży. Z jej szczytu można podziwiać wyjątkowo malowniczy obrazek, z górami, rzeką i miasteczkiem w tle. Do tego zamek ma powiązania z polską historią. Jedna z członkiń rodu władającego twierdzą, Anna Cylejska, została drugą żoną Władysława Jagiełły, a tym samym królową Polski.

9. Rezerwat Zelenci

Zelenci | Atrakcje w Słowenii

W stosunku do tego miejsca mam bardzo mieszane uczucia. Podczas pierwszej podróży do Słowenii 4 lata temu nie udało mi się tu dojechać, nad czym bardzo ubolewałam. Od tamtej pory Zelenci stało się popularną atrakcją, do której miałam spore oczekiwania. Może nie tyle, że jestem rozczarowana, co zaskoczona, bo spodziewałam się, że to miejsce jest ciut większe. A na rezerwat składa się ledwie jedno większe „bajorko”, które najładniej prezentuje się na zdjęciach z drona.

Co zobaczyć w Słowenii? |  Rezerwat Zelenci

Tutaj naprawdę przyjeżdża się tylko po jeden konkretny widok – ten z drewnianej wieży, która kończy krótką kładkę dla turystów. I ten widok faktycznie jest niesamowity. Turkusowa woda, soczysta zieleń dokoła, a w tle majaczą wierzchołki Alp Julijskich. Do tego tłum zwiedzających (który oczywiście ja też tworzyłam), znacząco utrudniał zwiedzanie. Widziałam podobne miejsce w Albanii i zrobiło ono na mnie większe wrażenie. Także moim zdaniem jest to ładna atrakcja, którą warto zobaczyć przy okazji, będąc w okolicy. Ale nie jest to jakieś must see.

10. Piran

Piran | Atrakcje w Słowenii

Piran okazał się jednym z największych zaskoczeń tej podróży. Wiedziałam, że będzie ładnie, ale nie spodziewałam się, że aż tak! Wciśnięte między Włochy a Chorwację miasteczko pulsuje życiem i jest idealnym przykładem śródziemnomorskiej miejscowości. Błękitne morze, piękna architektura i zapach owoców morza unuszący się z licznych restauracji tworzą wakacyjny klimat. Polecam zgubić się w wąskich, kolorowych uliczkach oraz podziwać panoramę miasta z murów miejskich.

11. Alpy Julijskie

Alpy Julijskie | Atrakcje w Słowenii

Atrakcje w Słowenii w ogromnej ilości znajdują się właśnie w Alpach Julijskich. Triglavski Park Narodowy to jedyny taki obszar chroniony na terenie Słowenii, do tego cieszący się wielką poopularnością. Nic w tym dziwnego. Turystów zwabiają tu spektakularne Alpy Julijskie oraz ogrom atrakcji położonych u ich stóp. Do tego liczne szlaki piesze i rowerowe, rzeki, jeziora, wodospady i wąwozy. Jeżeli planujecie wakacje na łonie natury, okolice Alp Julijskich będą się nadawały ku temu idealnie.

I nieważne co konkretnie chcecie zobaczyć w Triglavskim Parku Narodowym. Może to być Planina, może Dolina Trenta lub Dolina Tamar, może przełęcz Vršič, a może być nawet zdobycie góry Triglav. Bylebyście tu przyjechali, bo to najpiękniejsza okolica w Słowenii! Koniecznie zajrzyjcie też do naszego przewodnika po Triglavskim Parku Narodowym.

12. Jezioro Bohinj

Jezioro Bohinj | Atrakcje w Słowenii

Atrakcje w Słowenii to w dużej mierze jeziora – nietylko popularny Bled. Bohinj to podobno ulubione jezioro Słoweńców i właściwie się temu nie dziwię. Szmaragdowa woda, w której odbijają się wysokie szczyty gór, jest zjawiskowa. Podczas naszej pierwszej wizyty nad Jeziorem Bohinj trafiliśmy na burzę, a efekt przerósł nasze oczekiwania. Nad jeziorem unosiły się białe obłoki, roślinność lśniła od deszczu, a zielone drzewa przybrały barwę głębokiej zieleni. To wszystko tworzyło tajemniczą atmosferę. Ciężko porównywać Bohinj z Bledem, bo to dwa zupełnie odmienne miejsca, ale naprawdę warto wybrać się nad to największe słoweńskie jezioro.

13. Kamnik

Kamnik | Atrakcje w Słowenii

To kolejna z bardziej uroczych miejscowości na terenie Słowenii, położona u stóp Alp Kamnickich. Plątanina czerwonych dachów na tle ciemnych gór wygląda wyjątkowo ładnie. Do tego w mieście można znaleźć kilka ciekawych atrakcji, chociażby Mały Zamek, klasztor franciszkanów czy platformę widokową w ruinach starego zamku, na szczycie wzgórza górującego nad miastem.

Miasteczko Kamnik w Słowenii | Atrakcje w Słowenii

14. Wodospad Savica

Wodospad Savica | Atrakcje w Słowenii

Kolejne spore zaskoczenie. Wodospad Savica to jedno z tych miejsc, które o wiele lepiej prezentuje się na żywo, niż na zdjęciach, na których jego rozmiary nie są tak widoczne. Trasa do Wodospadu Savica jest krótka, ale dość męcząca (same schody). Jednak widoki wynagradzają wysiłek. Szmaragowa barwa wody, wysokość wodospadu, huk spadającej wody – wszystko robi wrażenie. Jedno z najładniejszych miejsc w Słowenii!

15. Novo Mesto

Novo Mesto | Atrakcje w Słowenii

Novo Mesto nie jest może atrakcją, do której specjalnie jechałabym na wycieczkę, ale na pewno warto do niego wstąpić będąc w okolicy. Urok tego miasteczka tkwi w jego położeniu – w zakolu rzeki Krka. Dzięki temu Novo Mesto najładniej wygląda znad rzeki. Oprócz tego warto przespacerować się po ryneczku, zajrzeć do katedry św. Mikołaja oraz do Dolenjski Muzej. Oprócz tego w okolicy miasta można obejrzeć pięknie położony zamek na wodzie, w miasteczku Otocec.

16. Jezioro Bled

Jezioro Bled | Atrakcje w Słowenii

Jeśli chodzi o atrakcje w Słoweni, to Bled jest wizytówką tego kraju i trudno z tym polemizować. Czy słusznie? Najlepiej pojechać i przekonać się samemu. Po rozczarowaniu sprzed czterech lat dałam temu miejscu jeszcze jedną szansę i… jestem absolutnie zachwycona. Jednak dobra pogoda może całkowicie zmienić nasz odbiór zwiedzanych atrakcji. Moim zdaniem Bled to jedno z tych miejsc, które również robią większe wrażenie na żywo. A trafiłam na dzień idealny – błękitne niebo, przyjemna pogoda, niesamowicie turkusowa i czysta woda, widoki jak z bajki. No aż chce się wypoczywać w takim miejscu! Więcej o tej pięknej okolicy przeczytacie w naszym przewodniku „Jezioro Bled. Zwiedzanie i atrakcje”.

17. Radovljica

Radovljica | Atrakcje w Słowenii

Wyjątkowo przytulne, kameralne i ładne miasteczko. Do tego położone w sąsiedztwie Bledu, dlatego może być świetną bazą wypadową na zwiedzanie okolicy. Zauroczyły mnie piękne kamieniczki na rynku, liczne manufaktury i sklepiki, antykwariaty, kawiarnie i restauracje. No i oprócz tego Radovljica, jak na taką niewielką miejscowość, może poszczycić się licznymi zabytkami, między innymi Muzeum Piernika, galerią sztuki w późnogotyckim Domu Šivec, Muzeum Pszczelarstwa, Dworem Radovljica, Muzeum Miejskim, fosą, kościołem św. Piotra czy Muzeum Farmacji i Alchemii. Prawdziwa gratka dla lubiących city breaki.

18. Vogel

Vogel | Atrakcje w Słowenii

Vogel to jeden ze szczytów Alp Julijskich, który liczy sobie 1922 m.n.p.m. Na górę można wjechać kolejką linową i powiem szczerze, że choć takie atrakcje mi niestraszne, to wysokość po drodze przyprawiła mnie o miękkie nogi. Spora adrenalina! Ale warto, bo Jezioro Bohinj i Triglavski Park Narodowy podziwiane z tej perspektywy wyglądają przepięknie. Do tego w tej okolicy rozpoczyna się wiele ciekawych szlaków górskich. Jest to także jeden z najpopularniejszych ośrodków narciarskich w Słowenii, więc jeśli wybieracie się do tego kraju na ferie zimowe, to na pewno warto skorzystać z uroków tej góry.

19. Dolina Vipavy i inne winnice

Vipava | Atrakcje w Słowenii

W Słowenii znajdują się trzy regiony winiarskie, a stolicą jednego z nich, Doliny Vipavy, jest miejscowość o tej samej nazwie. Vipava to spokojne, senne miasteczko o zabudowie przypominającej włoską. Lecz nie przyjeżdża się tutaj dla architektury, tylko na wycieczki kulinarne. W Dolinie Vipavy znajduje się sporo winnic, agroturystyk i restauracji z lokalnym jedzeniem, gdzie można próbować słoweńskich dań i win. Warto wypożyczyć auto i zrobić jednodniową wycieczkę od winnicy do winnicy lub wybrać się w tym celu na organizowaną wycieczkę.

Inne regiony winiarskie w Słowenii:

Dolina Vipavy wchodzi w skład regionu winiarskiego Primorje. Popularną okolicą jest Goriska Brda, którą porównuje się to Toskanii. Z kolei w okolicach Mariboru warto zwiedzić region Podravje, a na południu kraju – Posavje. Piękne widoki, winnice i liczne ścieżki rowerowe znajdziecie w okolicach miasteczek Jeruzalem-Ormož, a instagramowy spot cieszący się sporą popularnością – w miejscowości Špičnik (droga w winnicy w kształcie serca).
Spicnik | Atrakcje w Słowenii

20. Dolina Soczy

Dolina Soczy | Atrakcje w Słowenii

Jedna z najpopularniejszych okolic w Słowenii przyciąga tu turystów za sprawą rzeki Socza. Ta długa na 140 kilometrów rzeka zachwyca kolorami, a także kształtem koryta. Do tego fani sportów ekstremalnych mogą wybrać się na rafting, a w okolicy znajduje się wiele pieszych szlaków – w tym szlak wzdłuż rzeki, z którego możemy podziwiać wciąż zmieniający się krajobraz.

21. Wąwóz Vintgar

Wąwóz Vintgar | Atrakcje w Słowenii

To miejsce również zwiedzaliśmy w ulewnym deszczu, jednak nawet paskudna pogoda nie odebrała mu uroku. Wręcz przeciwnie, spiętrzone wody rzeki rzeźbiącej skały wyglądały jeszcze bardziej efektownie. Ściany wawozu w najwyższym miejscu liczą sobie nawet 100 metrów wysokości, a kładka „przyczepiona” do nich pozwala podziwiać koryto rzeki Radovna z całkiem bliska. Wycieczkę kończy widok na 13-metrowy Wodospad Šum, czyli najwyższy rzeczny wodospad Słowenii. Przed wycieczką sprawdźcie nasz przewodnik „Wąwóz Vintgar”.

22. Predjamski Grad

Predjamski Grad | Atrakcje w Słowenii

Jeden z ciekawszych zamków w Słowenii. Jego tylnie ściany nie zostały zbudowane przez człowieka, bo zamek powstał nad przepaścią, jest jakby przyklejony do ściany. Dzięki temu oraz licznym korytarzom prowadzącym w głąb jaskini, zamek przez lata pozostawał niezdobyty. Jego wnętrze może nie jest wybitnie ciekawe, ale na pewno Predjamski Grad warto zobaczyć z zewnątrz.

Wnętrze zamku Predjamski Grad | Atrakcje w Słowenii

23. Velika Planina

Velika Planina | Atrakcje w Słowenii

Velika Planina to wieś pasterska o charakterystycznej, drewnianej zabudowie, położona w Alpach Kamnickich. Aby dotrzeć do wioski należy wjechać kolejką linową a następnie podążać malowniczą trasą po licznych szlakach poprowadzonych wokół Velikej Planiny. Mi co prawda nie udało się dotrzeć do centrum miejscowości, jednak to co widziałam już po drodze, zrobiło na mnie pozytywne wrażenie. Wycieczkę na Veliką Planinę warto połączyć z wizytą przy źródle rzeki w pobliskiej Kamniškiej Bistricy oraz w miejscowści Kamnik.

24. Lublana

Lublana | Atrakcje w Słowenii

Lublana to jedno z przyjemniejszych miast, jakie miałam okazję odwiedzić. Kamelralne, ładnie położone, spokojne i z kilkoma niezłymi atrakcjami. To świetne miejsce na krótki citybreak lub nawet jednodniową wycieczkę. Będąc w Słowenii warto przeznaczyć chociaż kilka godzin po tej niewielkiej, lecz interesującej stolicy. Oczywiście napisaliśmy też przewodnik po Lublanie, który znajdziecie tutaj.

25. Jezioro Jasna

Jezioro Jasna | Atrakcje w Słowenii

Kolejne już jezioro na mapie Słowenii. Tym razem sztuczne, aczkolwiek to nie odbiera mu urody. Szmaragodwa woda umożliwia kąpiele, a góry otaczające zbiornik zachęcają do wędrówki. To niewielkie, ale malownicze miejsce może być przyjemną atrakcją i przerwą podczas zwiedzania Triglavskiego Parku Narodowego.

26. Postojna

Postojna | Atrakcje w Słowenii

Atrakcje w Słowenii co roku przyciągają miliony turystów, a prym pod tym względem wiedzie Jaskinia Postojna. Po jej zwiedzaniu już mnie to nie dziwi. To z pewnością jedna z najbardziej spektakularnych grot na świecie. Ilość tuneli, pomieszczeń, stalaktytów i stalagmitów dosłownie przytłacza. Tutaj co jedna podziemna sala, to piękniejsza. Trasa turystyczna liczy sobie ponad 5 kilometrów, a część drogi pokonuje się kolejką elektryczną. To zdecydowanie jedno z tych miejsc, które koniecznie trzeba odwiedzić w Słowenii. Warto przeboleć drogie bilety 😉

Inne ciekawe jaskinie w Słowenii:

Krizna Jama, po której pływa się pontonami, Vilenica oraz Jaskinia Divaska.

27. Wodospad Pericnik

Jeden z najpiękniejszych wodospadów Słowenii, a z pewnością najbardziej oryginalny. Można pod nim przejść, stąd tak nietypowe ujęcia wodospadu. Pericnik składa się z dwóch części i bardziej interesująca jest ta dolna, która liczy sobie aż ponad 50 metrów wysokości. Przejście pod wodospadem zafunduje niezły prysznic, ale naprawdę warto.

Pericnik | Atrakcje w Słowenii

28. Maribor

Miałam ogromne oczekiwania, jednak mocno się zawiodłam. Owszem, na głównym placu miasta znajdują się ładne kamieniczki, trochę restauracji i barów, a oprócz tego można tam zwiedzić kilka zabytków. Ale tak poza tym to szału nie ma. Specjalnie bym tam nie jechała, jedynie warto wstąpić przy okazji. Ale to tylko moje subiektywne odczucia, może Wam się spodoba. Atrakcje w Słowenii są tak liczne i ciekawe, że spokojnie można ten czas przeznaczyć na inne miejsca.

Maribor | Atrakcje w Słowenii

29. Wodospad Kozjak

15-metrowy, wyjątkowo malwoniczo położony wodospad, który ukrywa się przed światem w wąskim wąwozie. Podczas zwiedzania ma się wrażenie, że wodospad znajduje się w jaskinii. Dojście do wodospadu zajmuje około 20 minut. Jedną z ciekawszych atrakcji w okolicy jest możliwość canyoningu właśnie przy Kozjaku. Już sam spacer do wodospadu jest przyjemny i widokowy. I choć Kozjak wysokością nie dorównuje innym słoweńkim wodospadom, to własnie jego położenie sprawia, że uznawany jest za jedno z najpiękniejszych miejsc w całym kraju.

Wodospad Kozjak | Atrakcje w Słowenii

30. Kranjska Gora

Centrum Alp Julijskich i doskonała baza wypadowa w góry. Samo miasteczko ma uroczy alpejski charakter, a w jego okolicach znajduje się cała lista świetnych atrakcji. Warto tu zatrzymac sie na nocleg, obiad czy krótki spacer. Poza tym infrastruktura turystyczna w Kranjskiej Gorze jest bardzo bogata, więc łatwo tu znaleźć różnego rodzaju wycieczki, spływy i inne aktywności.

Atrakcje w Słowenii, które bardzo chciałam zobaczyć, a nie zdążyłam

Moja lista atrakcji w Słowenii, które chce jeszcze zobaczyć, nie kurczy się. Wręcz przeciwnie:

  • Punkty widokowe: Jamnik, Kładka w drzewach Pohorje, wieża widokowa Gonjače, Zasavska Sveta Gora.
  • Miejscowości: Kocevje, Kobarid, Most na Soci, Kanal ob Soci, Stanjel, Ribnica, Sevnica, Smartno, Goriska Brda.
  • Wodospady: Gregorcicev, Slap Boka, Sumik.
  • Jeziora: Krnsko Jezero, Kočevska Reka, Blaguš, Cerknica.
  • Więcej natury: klify Strunjan, źródło rzeki Krupa, pola lawendy w Bakovci, ostoja Vodomčev Gaj, Špičnik, Logarska Dollina, Wąwóz Mostnica.
  • Jaskinie: Krizna Jama, Kostanjevica, Vilenica.
  • Zabytki: Božidar Jakac Art Museum, kopalnia Sitarjevec Litija klasztor Olimje, szpital partyzancki Franja, Most Napoleona.
  • Zamki: Dobrovo, Žovnek, Mirna, Štatenberg, Gewerkenegg, Rihemberk, Snežnik,  Žužemberk⁠, Otočec.
  • Góry: Dvojno Jezero w Dolinie Jezior, Zgornje Kriško jezero, Dolina Zadnjice, Planina pri Jezeru, Mangart, Visevnik.
Źródło Pixabay

Które atrakcje w Słowenii są najlepsze?

Nie bez powodu Bled jest tak popularny, dlatego uważam, że na pewno warto zobaczyć to jezioro, ale też pojechać nad Jezioro Bohinj. Na pewno warto zobaczyć chociaż jeden z wodospadów, na przykład Slap Savica lub Pericnik. No i jaskinie. Nie sposób być w tym kraju i którejś nie zwiedzić. Szczególnie polecam Jaskinie Szkocjańskie, a przy okazji dolinę Rakov Skocjan. Z miasteczek największe wrażenie zrobił na mnie Piran i Ptuj. No i też warto wybrać się na jakiś szlak, by podziwiac spektakularne Alpy Julijskie. Warto też zahaczyć o jakiś wąwóz – te dwa wymienione w artykule to dopiero początek całkiem długiej listy słoweńskich wąwozów.

Atrakcje w Słowenii – czy warto jechać do tego kraju?

Słowenia otwiera ostatnią pięćdziesiątkę na liście najmniejszych krajów świata. A poszczycić się można jednymi z najpiękniejszych widoków w Europie. Atrakcje w Słowenii to głównie przyroda, więc to idealny kierunek dla tych, którzy pragną odpocząć na łonie natury. Ten niewielki kraj zyskuje na popularności i niedługo stanie się docelowym kierunkiem wakacyjnym, a nie jedynie państwem tranzytowym w drodze do Chorwacji.

Pozostałe artykuły ze Słowenii:

Magda

Jezioro Bledzkie | Atrakcje w Słowenii

Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi. Informacje prakt.

Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi może przyprawić o zawrót głowy – ze względu na ceny, upały, tłumy i widoki. Jak zorganizować wycieczkę na Wybrzeże Amalfitańskie, a przy tym nie zbankrutować?

Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Positano

Loty | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Najwygodniejszą opcją jest lot do Neapolu. Do stolicy regionu Kampania można dolecieć na pokładzie linii Ryanair z Modlina, Krakowa i Wrocławia oraz z lotniska Chopina w Warszawie liniamii Wizzair. Ceny zależą od terminu wyjazdu. Najdrożej jest latem i wtedy trudno jest znaleźć bilety po mniej niż 100 zł w jedną stronę. Z kolei jesienią i zimą często pojawiają się tanie bilety, nawet po 39 zł w jedną stronę. Jeżeli nie lubicie latać tanimi liniami, możliwy jest lot z Warszawy z przesiadką (np. w Monachium) Lufthansą. Za swoje bilety na czerwiec zapłaciłam 125 zł w jedną stronę.

Positano | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Positano

Z innych miast | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Neapol posiada bardzo dobre połączenia kolejowe i autobusowe z pozostałymi miastami we Włoszech. Jeżeli planujecie objazdówkę lub lecicie na jakieś bardziej oddalone lotnisko, to bez problemu dostaniecie się do Neapolu nawet z północnych Włoch. Do Neapolu dojedziecie pociągiem z Wenecji, Rzymu, Bari czy Mediolanu. Do tego przez miasto kursują autobusy, m.in. Flixbus. Na terenie Włoch latają też tanie linie lotnicze, także warto sprawdzić połaczenia z przesiadką, np. w Mediolanie. Wyszukiwarkę połączeń kolejowych znajdziecie tutaj.

Transfer z lotniska | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Alibus – Z lotniska do centrum Neapolu, w tym na dworzec kolejowy, dojedziecie autobusem Alibus. Bilet kosztuje 5 euro i można go kupić u kierowcy, w automatach przy wyjściu z lotniska (w środku przy drzwiach), przez stronę/aplikację Unico Campania. Bilet kupiony w automacie lub przez aplikację uprawnia do poruszania się (także z przesiadkami) komunikacją publiczną w mieście przez 90 minut. Ten kupiony u kierowcy przeznaczony jest tylko na jeden przejazd.

Autobus zatrzymuje się najpierw na Piazza Garibaldi, przy dworcu kolejowym, a następnie w porcie. Rozkłady jazdy można sprawdzić w Google Maps i tutaj. Aby znaleźć przystanek, trzeba opuścić terminal przylotów i przejść na wprost przez parking na ulicę jakieś kilkaset metrów. Oznaczony przystanek znajduje się po prawej stronie.

Cetara | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Cetara

Komunikacją miejską – kilkaset metrów od lotniska znajduje się przystanek Maddalena/Aeoporto Civile, z którego można dojechać bliżej centrum miasta, np. w okolice Muzeum Archeologicznego autobusem nr 182.

Z lotniska do Sorrento – z lotniska można też dostać się bezpośrednim autobusem do Sorrento. Bilet kosztuje 10 euro. Niestety tych połączeń w ciągu dnia jest ledwie kilka, ostatni na ten moemnt o godzinie 19:00. Tutaj można sprawdzić rozkłady jazdy.

Amalfi | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Amalfi

Dojazd z Neapolu | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi można zacząć z jednego z dwóch miast – Salerno lub Sorrento. Wszystkie miejscowości Wybrzeża Amalfitańskiego są położone właśnie między nimi. Do Salerno i Sorrento można łatwo dostać się z Neapolu:

Do Salerno – z dworca kolejowego do Salerno bardzo często kursują pociągi, zarówno regionalne (tańsze), jak i Intercity. Bilety na pociągi regionalne kosztują 4,70 euro, a intercity około 10 euro lub więcej. Rozkłady znajdziecie na tej stronie. Bilety na pociągi regionale są zawsze w stałej cenie, nie trzeba ich kupować z wyprzedzeniem. Bilet na pociąg możecie kupić online, w kasie lub w biletomacie (do 5 minut przed odjazdem). Oprócz tego do Salerno jeździ też Flixbus.

Salerno | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Salerno

Do Sorrento –  z Neapolu do Sorrento dojedziecie kolejką miejską Circumvesuviana w półtora godziny za 3,60 euro. Do kolejki można wsiąść pod dworcem kolejowym na Piazza Garibaldi. Tam też można kupić w kasie bilety. Rozkłady jazdy znajdziecie tutaj. Jeśli nie kolejka, to tę samą trasę pokonuje Campania Express, czyli pociąg turystyczny. Trasa obsługiwana jest jedynie od marca do października. Bilet w jedną stronę kosztuje 8 euro. Te pociągi, w przeciwieństwie do zwykłej kolejki podmiejskiej, mają klimatyzację, miejsce na bagaże i możliwość rezerwacji miejsc. Rozkłady jazdy znajdziecie tutaj. Bilety dostępne są w kasach na dworcach oraz na tej stronie. Do Sorrento dojedziecie też bezpośrednio z lotniska autobusem, którego rozkłady jazdy znajdziecie tutaj. Przejazd nim kosztuje 10 euro.

Prosto z lotniska – Do Amalfi z Neapolu można dojechać bezpośrednim autobusem, ale kursuje on bardzo rzadko. Tutaj znajdziecie rozkład jazdy.

Drogą morską – z Neapolu dostaniecie się do Sorrento na pokładzie promu. Trasę obsługują dwie firmy. NLG kursuje raz dziennie i bilet można kupić tutaj za niecałe 15 euro. Drugi przewoźnik to Alilauro, który pływa kilka razy dziennie, a bilety za 13 euro możecie kupić tutaj.

Sorrento | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Sorrento

Autem | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Jeżeli planujecie zwiedzanie Wybrzeża Amalfi autem, to musicie pamiętać o kilku sprawach. Przede wszystkim o bardzo dużych korkach, zwłaszcza w sezonie. Zdarza się, że w aucie czeka się kilka godzin. Do tego droga jest bardzo wąska i kręta, dlatego ta forma transportu jest raczej tylko dla doświadczonych kierowców. No i ostatnia kwestia, czyli parkingi. Jest ich mało, a te co są, potrafią kosztowac naprawdę dużo. W samym Sorrento nie ma darmowych parkingów, a te, które są dostępne, kosztują 2 euro za godzinę lub 25 euro za dzień. Największy parking w Sorrento znajduje się przy Piazza Lauro. Na samym wybrzeżu parkingi będą jeszcze droższe.

Positano | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Positano

Baza wypadowa | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Zależy czego szukacie. Noclegi w tej części Włoch są bardzo drogie, chociaż ich standard i widoki mogą rekompensować poniesione koszta. Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi może uprzyjemnić pobyt w pięknie położonym obiekcie z widokiem na morze. Jeżeli szukacie ładnych hoteli czy pensjonatów, z basenem, ciekawym wystrojem, widokami czy restauracją, a także gdy planujecie romantyczny wyjazd we dwoje, warto poszukać noclegu w Positano, Amalfi czy Ravello. Gdyby jednak nocleg nie był dla was istotny i nie chcecie wydawać fortuny, to Soalerno lub Sorrento będzie doskonałą bazą wypadową do zwiedzania Wybrzeża Amalfi. Jeśeli nie chcecie spać w tych miastach, ale też noclegi w Positano czy Amalfi są dla was za drogie, można szukać tańszych pensjonatów i hoteli w Minori, Cetara czy Vietri sul Mare. Dużo noclegów znajduje się w Ageroli, ale dojazd do tej miejscowości zajmuje trochę czasu. Noclegów najlepiej szukać na Bokking.com lub Airbnb.

Minori | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Minori

Gdzie spać? | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi raz zapalnowałam z bazą wypadową w Sorrento, a raz z Salerno. W Salerno spałam w hostelu, który już nie istnieje, dlatego nie mogę go polecić. Z kolei w Sorrento trafiłam na świetny Hotel Mignon Meuble. Rewelacyjna lokalizacja w centrum miasta, piękny wystrój, wygodne pokoje, smaczne śniadanie. Z czystym sercem mogę polecić ten niewielki, klimatyczny hotelik.

Transport | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Autobusy

Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi ułatwia siatka połączeń autobusowych. Korzystanie z autobusów jest najlepszą formą zwiedzania okolic. Aczkolwiek przemieszczanie się autobusami również ma swoje minusy. Po pierwsze, w sezonie są one bardzo oblegane i tworzą się do nich kolejki. Zdarza się, że turyści muszą czekać na kolejny autobus, gdy nie zmieszczą się do pierwszego. Po drugie, autobusy też mogą utknąć w korku i często się spóźniaja lub odjeżdżają przed czasem. Dlatego na przystanku warto być wcześniej, także po to, by zająć sobie kolejkę. Po trzecie, nie ma ich znowu tak dużo w ciągu dnia. Średnio jeżdżą co godzinę, czasem co dwie i z taką częstotliwością jazdy w ciągu jednego dnia da się zwiedzić maksymalnie trzy miejscowości.

Atrani | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Atrani

Rozkłady jazdy

Autobusy firmy Sita kursują wzdłuż Wybrzeża Amalfi oraz do Salerno i Sorrento. Przemieszczanie się między tymi dwoma miastami a maisteczkami na wybrzeżu nie stanowi większej trudności. Należy jednak pamiętać, że nie ma bezpośredniego połączenia autobusowego między Salerno i Sorrento. Autobusy jadące z obu miast kończą swoje trasy w Amalfi. Tak więc jeśli chcecie jechać np. z Salerno do Positano lub z Sorrento do Minori, to konieczna będzie przesiadka w Amalfi. Rozkłady możecie znaleźć na tej stronie.

Ravello | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Ravello

Bilety

Bilety kosztują w zależności od trasy oraz rodzaju. Dostępne są bilety pojedyncze, na jeden przejazd oraz droższe o 40 centów bilety czasowe, umożliwiające przesiadki. Jeżeli jedziecie np. z Positano do Amalfi, wystarczy bilet jednorazowy. Jeżeli jednak chcecie jechać z Positano do Minori, to konieczna będzie przesiadka w Amalfi i bilet czasowy lub dwa bilety jednorazowe. W kiosku wystarczy powiedzieć dokąd jedziecie, a sprzedawca sprzeda wam właściwy bilet. Biletów nie można kupić u kierowcy, a jedynie w kioskach i barach. Dlatego lepiej kupić od razu bilet powrotny.

Amalfi | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Amalfi

Bilety specjalne – Można też kupić 24-bilet za 10 euro, który uprawnia nas do nielimitoanych przejazdów po całym Wybrzeżu Amalfi. Dostępny jest także nowy rodzaj biletu, czyli Costiera&Marre, który w cenie 15 euro uprawnia do nielimitowanego korzystania z autobusów oraz do jednego rejsu statkiem między miejscowościami na Wybrzeżu Amalfi.

Przykładowe ceny biletów jednorazowych:

Amalfi – Ravello: 1,30 euro

Sorrento – Positano: 2 euro

Sorrento – Amalfi: 2,90 euro

Amalfi – Praiano: 1,30 euro

Amalfi – Cetara: 2 euro

Sorrento – Salerno: 3,40 euro

Minori – Amalfi: 1,30 euro

Tabelkę ze cenami biletów na wybranych trasach znajdziecie tutaj.

Amalfi | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Amalfi

Rejsy wzdłuż Wybrzeża Amalfi

Świetnym pomysłem na zwiedzanie Wybrzeża Amalfi jest przemieszczanie się łodziami. Ceny biletów nie są aż tak wysokie, a widoki po drodze obłędne. Do tego nie utkniecie w korkach, co znacznie usprawnia całe zwiedzanie. Płynęłam z Amalfi do Salerno za 9 euro i to było świetne rozwiązanie. Zdążyłam przy okazji zobaczyć kilka dodatkowych miejscowości na wybrzeżu, a droga morzem była o wiele przyjemniejsza, niż lądem. Bilety możecie kupić tutaj lub w kasach w portach.

Rejs wzdłuż Wybrzeża Amalfi
Widoki podczas rejsu wzdłuż Wybrzeża Amalfitańskiego

Co zobaczyć? | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi polega głównie na wycieczkach do pięknych, niewielkich miejscowości oraz kilku atrakcji przyrodniczych i szlaków. Co więc warto zobaczyć na Wybrzeżu Amalfitańskim?

  • Miejscowości: Positano, Praiano, Amalfi (katedra, Muzeum Papieru), Ravello (Villa Rufolo i Villa Cimbrone), Atrani, Erchie, Cetara, Minori, Maiori, Vietri sul Mare (Muzeum Ceramiki), Scala, Albori;
  • Szlaki: spektakularna Ścieżka Bogów, szlak z Amalfi do Atrani, Sentiero dei Limoni;
  • Atrakcje przyrodnicze: morska jaskinia Grotta dell Smeraldo, rezerwat przyrody Riserva Statale Valle delle Ferriere, malowniczy morski wąwóz Fiordo di Fiurore;

Gdzie zjeść | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Trattoria Emilia w Sorrento – Sorrento co prawda nie leży już na Wybrzeżu Amalfi, ale prawdopodobnie i tak będziecie chociaż przez to miasto przejeżdżać. Jeśli tak, to bardzo polecam wam Trattoria Emilia, ze względu na pyszne jedzenie, cudowny klimat i widoki. Koniecznie spróbujcie lokalnego gnocchi i owoców morza!

Taverna Masaniello w Amalfi – niskie jak na Amalfi ceny, a jedzenie naprawdę świetne. Bardzo smaczna pizza, do tego przemiły właściciel i stoliki w klimatycznej uliczce.

Trattoria Da Cumpa’ Cosimo w Ravello – lokalna kuchnia w ładnym wydaniu, przyzwoite jedzenie, swojski klimat.

La Cambusa w Postiano – pyszne makarony ze świeżymi składnikami i obłędny widok na miasteczko. Niestety, jak to w Positano, ceny wysokie.

Ristorante Bruno – jeszcze lepszy widok niż w La Cambusa, a ceny niestety, podobnie wysokie. Ale panorama morza i miasteczka ze stolików ustawionych na dworze rekompensuje wszystko. Smaczne makarony, do tego ładnie podane. Co prawda za pastę z owocami morza i dwa aperole zapłaciłam skandaliczne 50 euro, no ale cóż, warto było.

Kiedy jechać | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Nie róbcie sobie tego, nie jedźcie na wybrzeże w wakacje. Szkoda waszych nerwów i pieniędzy. Nawet wiosną i jesienią Wybrzeże Amalfi zwiedzają tysiące turystów, co naprawdę jest męczące. Ale w miesiącach wiosennych i jesiennych, a tymbardziej zimowych z pewnością jest łatwiej, niż latem. Temperatury są łagodniejsze, w morzu nadal można się kąpać, ceny niższe i ludzi mniej.

Atrani | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi
Atrani

Na ile jechać? | Zwiedzanie Wybrzeża Amalfi

Zależy czy chcecie tylko zwiedzać, czy także plażować. To drugie raczej odradzam. Dlaczego? Możecie przeczytać w moim artykule o wakacjach na Wybrzeżu Amalfi. Jeżeli planujecie jedynie zwiedanie Wybrzeża Amalfi, to w ciągu jednego dnia jesteście w stanie zwiedzić dwie, góra trzy miejscowości (o ile podróżujecie autobusami). Spędziłam taki dzień na wybrzeżu i mój plan wycieczki znajdziecie tutaj. Jeśli chcecie zwiedzić więcej miejscowości, niż tylko Positano i Amalfi, to na warto poświęcić na to co najmniej dwa, trzy dni.

Wybrzeże Amalfi -  informacje praktyczne

Czy warto jechać na Wybrzeże Amalfi?

Oczywiście, że warto! Jednak trzeba mieć świadomość pewnych minusów tej okolicy. Czyli cen i tłoku. Ale pod względem widokowym Wybrzeże Amalfi to naprawdę niesamowite miejsce, które warto zobaczyć chociaż raz w życiu!

Nasze artykuły z Neapolu:

Magda

Widok na Wybrzeże Amalfi z Ravello
Wybrzeże Amalfi

Rzeka Shala w Albanii. Rejs po turkusowej rzece

Rzeka Shala w Albanii niektórym przypomina Tajlandię. Jakie było moje zaskoczenie, gdy po raz pierwszy ujrzałam to niemal egotyczne miejsce! Z tego przewodnika dowiecie się czy warto wybrać się na rejs po rzece Shala oraz jak go zorganizować.

Rzeka Shala
Turkusowa rzeka Shala w Albanii

Gdzie leży rzeka Shala?

Rzeka Shala (Shalë), liczy sobie ledwo 35 kilometrów długości. Ale za to jakich kilometrów! Pełnych niesamowitych widoków, kolorów i zaskoczeń. Shala przepływa przez piękne Góry Północnoalbańskie, by ostatecznie znaleźć ujście do sztucznego zbiornika, Jeziora Koman. Jest to dokładnie ta sama rzeka, która przepływa przez miejscowość Theth w Parku Narodowym Thethi.

Rejs po rzece Shala

Czym zachwyca rzeka Shala?

Rejs po rzece Shala, choć krótki, wprawił mnie w kompletny zachwyt. Woda w rzece ma tak turkusowy kolor, jakiego można spodziewać się raczej gdzieś w Azji czy na Karaibach, a nie na Bałkanach. Wzdłuż brzegu nie widać żadnych śladów cywilizacji, jedynie skaliste, potężne góry i gęste lasy.

Krystaliczna woda prowadzi łodzie głęboką doliną, a każdy zakręt powoduje coraz to nowe zachwyty. Najbardziej podobał mi się turkusowy kolor wody. Wrażenie robi też imponująca wysokość gór wpadających niemal pionowo do błękitnej rzeki. Po drodze widać niewielkie plaże, wodne jaskinie i drzewa obrastające skały. Po prostu widoki jak z obrazka.

Łódka płynąca po rzece Shala

Koniec rejsu

Łodzie zatrzymują się na płyciźnie, gdy nie mogą już płynąć dalej. W wąskim przesmyku między pionowymi skałami. Woda przybiera tu niesamowity kolor turkusu, a ląd składa się głównie z jasnych, wypłukanych kamieni. Wizualnie to miejsce zdaje się jak wprost wyjęte z bajki. Dalej rzeka Shala jest już płytka, przybiera nieco bardziej zielone, szmaragdowe odcienie. Można się w niej kąpać, a wzdłuż brzegu ustawione są leżaki. Dno doliny składa się głównie z koryta rzeki i białych kamieni, a całości dopełniają wysokie góry porośnięte lasem. Jest to miejsce niesamowicie malownicze, kojarzące się z folderami biur opdróży oferujących wakacje w dalekich krajach. I to jeszcze w górach!

Plażowanie nad Rzeką Shala

Rzeka Shala to piekło w raju

Nie wiem, czy po prostu tak trafiłam i miałam pecha, czy nad rzeką Shala zawsze tak wygląda. Zaczęło się już na początku. Kolejka do portu, zastawione autami i autobusami trzy parkingi, tłok i hałas. Godzina czekania na odpłynięcie z portu, przesadzanie nas z łodzi do łodzi. W końcu kazano nam wejść do bardzo długiej łódki, w której siedziało kilkadziesiąt odób. Ledwo się zmieściliśmy, trzeba było siedzieć boczkiem na schodkach w pełnym słońcu.

Turyści nad rzeką Shala

Rejs się zaczął, więc pora włączyć muzykę na cały regulator. Po dopłynięciu na miejsce nie mogłam uwierzyć swoim oczom. Spodziewałam się, że to będzie spokojna, cicha lokalizacja, gdzie można odpocząć na łonie natury. A co zastaliśmy? Dosłownie dziesiątki takich samych łodzi, z których wciąż wylewał się strumień turystów. Nie narzekam na tłum w turystycznych miejscach, bo sama jestem jego częścią, ale po prostu byłam zaskoczona takim obrotem sprawy właśnie w Albanii. Na zdjęciach tego nie widać, bo odpowiednio je wykadrowałam. Ale uwierzcie mi, na miejscu opróćz mnie było mnóstwo ludzi.

Mosty nad rzeką Shala

Dalej nie było lepiej. Leżaki po 5 euro od osoby, kilka barów, z których na cały regulator puszczano głośne techno, śmieci w rzece, dym z licznych grillów i ognisk, kelnerzy, dla których byłam niewidoczna i którzy obsługiwali tylko większe grupy… Ceny na jedno danie w restauracji też nie należały do najniższych. Chyba każdy kto był w Albanii może się zgodzić, że 15-17 euro za jeden posiłek to raczej budżet na dwie, trzy kolacje dla jednej osoby, a nie na jeden obiad.

Turystyka na rzece Shala

Rozwój turystyki to normalna rzecz, a Albania jest tak naprawdę dopiero na początku tej drogi. Byliśmy nad Jeziorem Koman w 2018 roku. Co prawda poza sezonem, ale mimo wszystko – okolica okazała się spokojna, niezatłoczona. W 2021 roku tłum na parkingach i w przystani lekko mnie zaskoczył. Ale to przecież nic, skoro turyści pomagają miejscowym, wpływają na poprawę życia, to przecież tylko się cieszyć.

Kamienista plaża nad rzeką Shala

Jednak szkoda, że ten rozwój turystyki nie jest bardziej zrównoważony. Owszem, po rzece Shala pływałam w połowie czerwca, czyli już na początku sezonu. To jednak nie zmienia faktu, że to co widziałam, nie powinno mieć chyba miejsca. Śmieci w rzece? Głośna muzyka z kilku łodzi i barów naraz i to w miejscu, gdzie żyją zwierzęta? To wszystko przecież jest niepotrzebne, bo już same widoki podczas rejsu po rzece Shala są tak wspaniałe, że niczego do szczęścia więcej nie trzeba.

Najlepszy przewodnik po Albanii ebook

Czy warto zobaczyć rzekę Shala?

Tutaj ciężko mi podać jednoznaczną odpowiedź. Z jednej strony widoki podczas rejsu po rzece Shala zapierają dech w piersiach. Z drugiej – po kilku godzinach w tym hałasie i tłumie byłam zwyczajnie zmęczona. Sytuacja z pewnością wygląda lepiej poza sezonem, a jeśli jedziecie do Albanii w wakacje, to warto się tam wybrać poza weekendem. Teraz już wiem, że jeżeli kolejny raz wybiorę się nad rzekę Shala, to nie w sezonie oraz z jakąś mniejszą firmą lub wykupię prywatny rejs „po godzinach”, gdy ruch na rzece maleje.

Rzeka Shala – informacje praktyczne

Dojazd nad rzekę Shala

Aby udać się na rejs po rzece Shala, najpierw trzeba przepłynąć część Jeziora Koman. W tym celu należy dojechać do przystani obok tamy w miejscowości Koman. Na miejscu znajdują się trzy parkingi – jeden na samym dole przed wjazdem na teren przystani, drugi przed tunelem prowadzącym do przystnai i trzeci w samym porcie. Ten ostatni jest najmniejszy i panuje w nim wielki tłok, ciężko gdzieś zaparkować czy wycofać. Wszystkie parkingi są bezpłatne. Droga do Koman jest w złym stanie, pełna dziur. Ale każdy samochód sobie na niej poradzi, nie jest konieczne wypożyczanie 4×4.

Turkusowa woda w rzece Shala

Autobusem nad rzekę Shala

Niestety do Koman nie kursują żadne publiczne autobusy. Jeżeli nie wypożyczacie auta, to konieczne będzie wykupienie wycieczki zorganizowanej. Takie oferuje całkiem sporo firm, także polskich. Znajdziecie je tu, tu czy tutaj. Organizują one oprócz rejsu także odbiór z hotelu w Szkodrze i Tiranie.

Widoki podczas rejsu po rzece Shala

Na co uważać?

Korzystałam z oferty Komani Lake Holiday. Poprosiłam o transport do Koman ze Szkodry, a z powrotem do Tirany. Jeden z pracowników firmy dzwonił do mnie w ciągu dnia raz za razem aż nie odebrałam, by przekazać mi, że jest to możliwe, że bus do Tirany będzie czekał w Szkodrze i mam zrobić przelew za rejs, za transport ze Szkodry plus 5 euro za przejazd do Tirany. Tak też zrobiłam. Po rejsie i przyjeździe do Szkodry okazało się, że żaden bus na mnie nie czeka, kierowca busika nie ma pojęcia o moim transporcie, pracownik z którym się wcześniej kontaktowałam przestał mi odpisywać.

Shalë River

Dopiero pod wieczór otrzymałam od niego odpowiedź, że chodziło przecież o publiczny autobus do Tirany, który odjeżdża ze Szkodry. Od początku oczywiste było, że na tego busa nie zdążę i dlatego zapłaciłam za dodatkowy transport. Poza tym autobus ze Szkodry kosztuje kilka złotych, a nie 5 euro. Genralnie firma umyła ręce. A że ja miałam z samego rana lot powrotny do Polski, musiałam zapłacić 200 zł za taksówkę na lotnisko. Także uprzedzam, że jeśli wybieracie się na rejs z tą firmą, to lepiej wykupić u nich tylko transport ze Szkodry.

Dom nad rzeką Shala

Ceny rejsu nad rzekę Shala

Wiele zależy od tego czy wykupicie rejs na miejscu czy przez stronę organizatora oraz czy macie wliczony w cenę transfer z hotelu do Koman. Komani Lake Ferry organizuje rejs za 20 euro, Komani Lake Holiday za 25 euro razem z transferem ze Szkodry. Koszt z rejsu z Feel Albania to aż 40 euro, ale w cenę wliczony jest obiad. Polskie biuro organizujące rejs po rzece Shala to Kaki Tours. W cenę (53 euro) wliczone są transfery, rejs, obiad oraz opieka polskojęzycznego przewodnika.

Jak wygląda rejs po rzece Shala?

Około 06:30 zostałam odebrana spod hotelu w Szkodrze. W drodze do Koman kierowca zabierał jeszcze kilku innych tursytów, mieliśmy też jeden krótki postój. W Koman byliśmy około godziny 09:00 i musieliśmy czekać jeszcze jedną godzinę – na co? Nie wiadomo. Gdy zapakowano wszystkich kilkudziesięciu turystów na bardzo niewygodną łódkę, rozpoczęliśmy rejs. Trwał on około półtora godziny. Po dopłynięciu na miejsce nikt nas nie poinformował ile mamy czasu do dyspozycji, co bardzo mnie stresowało.

Bar nad rzeką Shala

W tym czasie można wypoczywać na leżakach, kąpać się, spacerować (ciężko po tych kamieniach), zjeść obiad w jednej z restauracji. Na miejscu znajdziecie trzy hotele, kilka barów i restauracji. Ceny w każdej dość wysokie, a jedzienie bardzo przeciętne, także nie mam nawet co polecić. Można zjeść, jeśli zgłodniejecie, ale szału nie ma.

Po około trzech godzinach łódki zaczynają „trąbić”, czym mają sygnalizować zbiórkę. Rejs powrotny znowu trwa około półtora godziny, a w przystani w Koman czekają już busy, które zabierają turystów do Szkodry lub Tirany.

Ciężko mi ocenić, czy rzeka Shala to miejsce, które koniecznie trzeba odwiedzć podczas podróży do Albanii. Na pewno warto połączyć wizytę nad rzeką z rejsem po Jeziorze Koman. Oba te miejsca zachwycają widokami, naturą, kolorami. Mamy ogromną nadzieję, że sytuacja nad rzeką Shala nie pogorszy się jeszcze bardziej, a cała okolica pozostanie w nienaruszonym stanie. Podróżujmy odpowiedzialnie!

Pozostałe artykuły z Albanii:

Magda